moje erotyczne wspomnienie....

reno-> jak już pisałem, nie mam niestety polotu literackiego:) ale wstęp był. jak najbardziej.... i to naprawdę fajny.... mmmmmmmmrrraaaauuuuu;)

Najgorzej są pierwsze sowach a potem.. pójdzie jak w maszle.. Try it.

...niewiem, była może 6 nad ranem,gdy przebudziłam się i ujrzałam mojego słodko śpiącego mężczyzne, któremu poranna strużka śliny spływała obficie z dolnej wargi-zmierzając w zastrzaszającym tempie ku dołowi-by z dzikim impetem rozbić się na poduszce zwanej Jaśkiem, odzianej w niebieską poszewke z kory. To wyzwoliło we mnie dziką żądze i chęć złożenia rozkosznego pocałunku na ustach mojego mężczyzny.

że Czarny 56768565846 to jakas stara zdesperowana kura domowa.idz ty lepiej w pizdu i czarnej nie obrazaj ciućmo.za długo tu ona jest na kafe zeby takie rzeczy stare lachociągi ja obrazały

A ja powiem,że ci którzy obrażają kobiety powinni zostać wykastrowani tak dla przykładu:O

Oj nie chciałbym być złym przesadem ale jeśli struge slinę.. to ma szczeklizną..

:D wściekliznę

Czarna jaja sobie robi jak zwykle:DA z Bielszym jest od dłuższego czasu to norma ze ją broni.W sumie ma rację.

Poza tym ona go kocha z tego co tu pisze

ciekawe pytanie ale chyba nie na to forum ...miłość jest dziwnym uczuciem...dla jednych to ''motylki w brzuchu'',drżenie rąk,zamęt w głowie...dla mnie to po prostu chęć trwania przy NIM do końca życia...razem sie starzeć...zachwycać sie każdym siwym włosem na jego skroni... i o kim ona pisze?

No dobra wściekliznę.. dzięki za poprawki! Idę spac słodki snów..

Reno na dobranoc

czarna jest z bielszym w realu,pisali tu o tym świetna para,on przystojniaczek a ona super kobietka,sympatyczna i z klasa,nie rozumiem jak można sie ich czepiać ludzie to chyba naprawdę zazdroszczą bo nie łatwo jest znaleźć tu kogoś interesującego ja osobiście życzę im szczęścia

Dlatego na frajerów najlepiej nie reagować. Niech żyją w swoim wyidealizowanym świecie, zmyślonym w swych tępych głowach, mózgu pozbawionych od wódy i papierosów. A miłość i tak zwycięży

czarna nawet w ubłoconych gumofilcach będzie sie prezentować jak niejedna w szpilkach,ma babka klasę,nawet kiedy bluzga to robi to tak,ze nikomu nie przeszkadza;)

i jeszcze jedno mnie nurtuje :Bielszy vel bydle,jak to się stało,że wyrwałeś Czarną?niejeden to ostrzył sobie pazury na nią a ona nic. taka zdystansowana do wszystkich była,owszem fotki wklejała swoje czy nie nie ważne,ale to wszystko.żadnych poufałości.a tobie sie udało!jak?????????

Jak mi sie udało?? Po prostu byłem sobą. Nikogo nie udawałem, nigdy nie kłamałem i nic nie zmyśliłem. A poza tym nie ostrzyłem sobie zębów na Czarniejszą. Wpadliśmy na siebie przez zupełny przypadek:)

no proszę jak to miło ...wszyscy wszystko wiedzą:Dale to prawda,wpadliśmy przez przypadek na siebie w sieci ...i do dziś dziękuję za to losowi:)

Oj... klawiaturową miłośc się tutaj deklaruje.. no to co? Ślub wirtuany?

mylisz sie Reno,to już nie jest KLAWIATUROWA miłość...:Dto najprawdziwsze uczucie:)poznaliśmy sie w necie ale to już daaawno za nami:):)

No to na co czekacie aby pisać \"na czery recy\"? Niech to twa!!!! zycze. R>