spóźniona opłata PZU

może ktoś poradzić co zrobić , moja sąsiadka opóźniła zapłatę o dwa dni zamiast ostatniego lipca wpłaciła 2 sierpnia polisę opłacała przez 35 lat regularnie i taki pech kilka dni temu umarł jej mąż dziś pojechała do PZU a tu rozczarowanie pół roku karencji no to jeszcze można wytrzymać ale jej powiedziano że za męża nie dostanie odszkodowania bo umarł przed upływem karencji i 7000 tyś poszło.Czy ma jakieś szanse na odwołanie.

halooooooooooo może ktoś poradzi

spóźnienia przekreśla 35 lat zbierania kasy przez PZU Ja bym nie odpuściła, może na początek niech porozmawia z szefem placówki, może też zasięgnąc porady np. w federacji konsumentów

niestety, ale w PZU jak się spóźnisz z opłaceniem składki choć 1 dzień, wszystko przepada, tak straciła polise moja szwagierka, kilkanaście lat poszło się je**ć. Nigdy nie ubezpiecze się w PZU.

Nie chce mi się wierzyć, proponuję usiąść na spokojnie i przestudiowac dokładnie umowę. Akurat w kwestii polisy na życie PZU jest dość solidną firmą, miałam okazję się przekonać. No chyba, że tylko ja miałam takie pozytywne wrażenie...

allianz też ma takie zapisy w swoich ubezpieczeniach. Spoźnione pieniadze i tak trzeba wpłacić, ale za okres gdzie nie wpłacona była składka, gdy bedzie zdarzenie nie będa wypłacone pieniadze.