Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziewczyna ze zdjęcia

proszę o radę, facet

Polecane posty

Gość dziewczyna ze zdjęcia

jestem z facetem od 6 lat zaczynam myslec o zalożeniu rodziny nie wiem jednak czy on mysli o mnie w ten sposób sądzę że dla niego w życiu ważna jest odpowiedzialnosć, podejmowanie kroków po kolei - skończenie studiów(ciągnie sie to niestety od 3 lat), dobre zarobki dopiero potem będzie na to gotowy czasem mówię mu "zróbmy sobie 3 dzieci", ale on odpowiada ... "no, jak zostanę buisnessmenem" dodam że mamy ok. 30 co o tym myślicie? jak przyspieszyc sprawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna ze zdjęcia
dlaczego?!?! kocham go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna ze zdjęcia
no własnie nie chcę innego ale trochę się martwię tym jak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna ze zdjęcia
no dobra napiszcie mi... uwazacie ze nic z tego nie będzie czy facet w tym wieku nie powinien juz wiedziec czego chce?... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna ze zdjęcia
szkoda ze nie chcecie ze mną pogadać :( trudno mi uwierzyc zebym byla jedyną w tej sytuacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Śmieszne to co
piszesz bo tak na dobra sprawę to nigdy nie jest odpowiedni moment ani na ślub, ani na dziecko ... Wychodzilam za mąż nie mieliśmy nic. o przepraszam mialam zawód a mój obecny mąż studuiował ... dorabialismy sie od przyslowiowego zera ... i co ... powiem tobie, że jak byśmy mieli czekac na warunki mieszkanie to ... mielibysdmy dzieci po 40-sce i ... Dzisiaj jestesmy 36 lat po ślubie, mamy córkę, która ma swoją rodzinę, mamy mieszkanie wlasnosciowe, samochód, zarabiamy nieżle, stac nas na wyjazdy na wczasy w kraju i za granicą i jestesmy szczęśliwi ... Lubimy podróże, kino, teatr, operę ... po prostu żyjemy i rozwijamy się, korzystamy z zycia ... i o to chodzi, życioe jest takie krótkie, a młode lata szybko przemijaja ... My jestesmy mlodzi duchem i zawsze na czasie, wiem jedno tyrzeba cieszyć sie tym co się ma i docenić to , bo nigdy nie jest tak źle żeby nie moglo być jeszcze gorzej :)... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna ze zdjęcia
no tak ale to nie ja uwazam ze czegos nam brakuje by sie zwiazac na powaznie ale on jak przekonac go wiec ze jest inaczej a moze nie warto przekonywac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna ze zdjęcia
nie powiedziałam wprost "chce zebys sie zdecydowal" bo nie chcę go naciskać i zmuszać do decyzji daję mu do zrozumienia że chciałabym tego ale on odpowiada bardzo wymijająco, obraca w żart itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babie nigdy nie dogodzisz
sprawa jest taka, ze gdyby on myslal o zalozeniu rodziny, to by ci powiedzial i nie smial sie z tego i nie obracal w zart. po prostu on tego jeszcze nie czuje i jeszcze dlugo moze nie czuc. niektorym nie w glowie to i zawsze beda miec wymowke np, ze za malo kasy, za male mieszkanie, itp. nie ma co owijac, on jeszcze nie chce miec dzieci, nie ma takiej poterzeby. jak poczuje, to sam ci powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a_dusia
no przecież on wie czego chce :) nie sztuką jest narobić dzieci, sztuką jest je wychować w godziwych warunkach - a Wy przecież póki co takich nie macie :O może zastanów się nad swoja postawą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna ze zdjęcia
no cóż... nie głodujemy on pracuje zawodowo - moze praca nie jest dobrze płatna, ale normalna ja też pracuję i zarabiam nieźle... dalibyśmy radę cóż...ciekawa jestem w takim razie kiedy on do tego faktycznie dojrzeje ja po prostu wiem, ze wlaściwie nie ma na co czekać tyle lat razem, od 1,5 roku mieszkamy razem - jest fajnie, obydwoje zarabiomy no tyle ze on sie z tymi studiami nie uporał jeszcze boje się że dojdzie do tego, że ja będe coraz bardziej pragnąć ślubu i rodziny a on przez to wymyślać będzie nowe wymówki i oddalać sie ode mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fakt :/ domyślam się jak Ci musi być ciężko. Ale mam podejrzenia, że jemu po prostu wygodnie tkwić w tym maraźmie :/ Jak piszesz, że tyle lat jesteście już ze sobą, przyprzyj go do muru! Masz prawo oczekiwać od niego przynajmniej jakieś deklaracji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i co najważniejsze dla kobiety.... powiem brutalnie, : latka Twoje lecą..... a facet ma całe 9 miesięcy by przygotować się do roli ojca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna ze zdjęcia
po prostu boję się że to wszystko pretekst i że obudzę się za 3, 4 lata z ręką w nocniku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo prawdopodobne
moją siostrę jej chłopak wymienił na nowszy, młodszy model została sama , ma trzydzieści trzy lata i jest okropnie rozgoryczona, bardzo to przeżyła i tak jak Ty nie naciskała a byli za sobą 9 lat a przecież Ty masz prawo po tylu latach wiedzieć, czy macie być razem całe życie, jeśli nie jest jeszcze czas na poszukanie nowego partnera, potem będzie trudno pod każdym względem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepiej...
postaw go przed faktem dokonanym...;):p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna ze zdjęcia
do ostatniego wpisu - myślalam o tym, ale jednak mam na to za dużo dumy czasem mysle ze on specjalnie nie probuje dokonczyc tych studiow bo wtedy nie mialby juz takiej latwej wymowki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lalunia26
Kochana porozmawiaj z nim szczerze. Nie chodzi o przyparcie do muru, ale zapytaj co do Ciebie czuje i czy wiąże z Tobą jakieś plany na przyszłość. Bo póki co to nie wygląda za dobrze. Ewidentnie albo jest niedojrzały albo się miga od odpoweidzialności. Powiedz mu, że go kochasz, że jesteś coraz starsza, że myślisz o założeniu rodziny i dzieciaczkach. Poproś żeby przemyślał Wasz związek. Że po kilku latach razem musisz wiedzieć na czym stoisz. I przytul się do niego mocno. Niech wie, że go nie zmuszasz do niczego, tylko pytasz o jego uczucia i stanowisko w sprawie. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×