Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość juz raz poronilam...

Prosze!! kiedy wystepuje konflikt krwi?

Polecane posty

Jackpot 79 nie podano ,ale przynajmniej poinformowano.W szpitalu gdzie lerzałam ja też nie było,ale mi załatwiono.Do czeko zmierzam,ze jenyyyy Pani Doktor wie,że jak nie ma to z pod ziemi nie wygrzebie szczepionki,ale powinni lekarze informowac pacjentów jaka jest sytuacja.Dodam,że moja była sprowadzona z Czech.To jest paranoja ,aby nasza służba zdrowia nie miała podstawowych lekarstw!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przy Rh - matki i Rh+ ojca mówi się o niezgodności serologicznej. Ja przy każdej ciązy miałam badania na odczyn Coombsa, wynik ujemny mówi że nie ma przeciwciał we krwi matki. Mimo ujemnych wyników zastrzyk zimmunoglobuliną dostałam w środku ciąży i po porodzie. Taki sam zastrzyk powinno się dostać po każdym poronieniu, wtedy ryzyko konfliktu jest małe, ale nie można go całkowicie wyeliminować. Mimo ujemnego wyniku przez całą ciążę, do konfliktu może dojść przy porodzie. Mó trzeci synek był o to podejrzewany - wysoki i długo utrzymujący się poziom bilirubiny we krwi. Miał podejrzenie konfliktu krwi w zakresie Rh, a potem powiedziano mi mi że może też wystąpić konflikt spowodowany grupą krwi ja mam 0 a mąż AB a on ma B Rh+. Na szczęście to nie było to i po dwóch tygodniach wyszlismy ze szpitala. I jeszcze jedna ciekawostka ponoć przy niezgodności rodzi się dzieci jednej płci, ja mam trzech synów. Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bożkabe-masz racje-zgadzam się ztym co piszesz.Mi też kazano zrobic odczyn coombsa po 5 miesiącach od podania immunoglobuliny, i robi się go podczas ciąży.Odnosnie płci to mnie troszke pocieszyłas,bo mi mówią,że ja moze nie moge miec synów i dlatego te 2 pierwsze mi obumarły.To mnie trzyma na duchu,a druga sprawa to też się ludze,że to może wina moich nerwów i stresu,że płody mi obumarły.Gratuluje Ci synków i to jeszcze trzech-GRATULUJE🌼🌼ja tak bardzo tez pragne dzidzia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje dwie pierwsze ciąże też poroniłam obie ok 12 tygodnia, nie wiem może to były dziewczynki. Potem po czterech latach urodziłam pierwszego synka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale przy konflikcie
nie rodzą się tylko chłopcy! moja koleżanka, która jest właśnie dzieckiem z konfliktu (jak to zabrzmiało), ale ma siostrę więc moze to potwierdzać teorię, że dzieciaki rodzą się tej samej płci, lecz na pewno nie muszą to być chłopcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×