Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chyba zdradzana ...

zdradza ?

Polecane posty

hej Dzis nie poszłam do pracy bo rozmawialismy w męzem do 3 rana :/. Spokojnie i rzeczowo -ile mnie to kosztowalo to nie macie pojecia... Poprosilam zeeby szczerze powiedzial kim jest ta kobieta ,czy cos ich laczy itp -oczywiscie naiwnoscią z mojej strony byloby wierzyc ze gdyby mial romans z nią to by sie przyznał ..no ale cóż... Powiedizal ze wysyłała mu pare takich smsow ktore nie pozostawialy nic do domysłu -np \" leze jeszcze w łóżku ,szkoda ze jestes w pracy ...itp !!!! \" Mówi ze ignoruje takie cos i nic nie odpisuje - boże ! zamiast jej powiedziec gdzie jej miejsce .Nie wiem co myśleć ,chce mu wierzyć ze nie skusi sie na sex bo jak widac ona do tego dąży .Przekanuje mnie ze jego to raczej śmieszy ze ktos go adoruje i ze on nigdy by mnie nie zdradzil itd..wiecie co mówią faceci... Podobno wydzwaniała do nas do domu to jej zwrócil uwage zeby tego nie robila . Obiecal ze porozmawia z nią i powie jej ze nei zyczy sobie zeby do niego pisala i dzwonila Choć mam cichą nadzieje ze po tych smsach ktore jej wysłałam wczoraj juz sie odczepi od niego .. trzymajcie kciuki pozdrawiam pa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cesaria
malami.75-> bardzo dobrze postąpiłaś:) I nie kłóć się z mężem bo to wpłynie źle na związek. Powiem Ci, że jak ja mam jakieś podejrzenia (choć zazwyczaj nietrafne:)) to wtedy bardziej się staram:) Okazuję więcej czułości, a to jakiś show zrobię wieczorem w łóżku:) Tak, żeby wiedział kogo ma przy sobie i kogo może stracić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podziwiam was :) jeszcze w łóżku nadskakiwać, żeby nie odszedł, do fryzjera iść, obiadek zrobić. Pogoniłabym gnoja od razu. Niech spierdziela do kochanki jak mu źle w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cesaria
Rosalida-> haha:D gdyby faktycznie miał kochankę to jasne, ze bym pogoniła:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie zastanowiło cię
zdradzana żono, że mąż zamiast odpisywać jej na smsy i cieszyć się z adoracji (oczywiście wątpię żeby tak to wyglądało) powinien powiedzieć NIE, DZIĘKUJE, KOCHAM SWOJĄ ŻONĘ?? naprawdę jestes idiotka czy udajesz tylko głupią?? do niej pisz, poniżaj się bęezie miała ubaw z Ciebie razem z twoim ślubnym, że żonka za nim biega i załatwia sprawy, które on sam powinien ukrócić! mężuś biedny, niewinny bo tylko odpisuje AŻ odpisuje, idiotko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie zastanowiło cię
jeśli dochodzi do romansu, obojętnie z czyjej inicjatywy, to kto powinien się bronić przed takimi układami? Wolna kobieta czy mężczyzna który ma żonę i dzieci? Trudno raczej wymagać od obcej osoby, żeby przejmowala się Tobą i Twoimi uczuciami bardziej niż Twój mąż, prawda? zastanów się zanim napiszesz do niej, nie rób z siebie idiotki i raczej wymuś na mężu załatwienie tego po męsku - ona powinna przecież od niego usłyszeć, że jej nie chce, a nie od Ciebie, nie sądzisz?? jeśli trafiłas na takiego jelenia, co nie potrafi sam sprawy załatwić, jeszcze to bezczelnie ciągnie, tonaucz go póki nie jest za późno on przeciez sprawdza twoja reakcję!!! jeśli ty obwinisz obcą dziewczynę a on będzie biedny, manipulowany to następnym razem będzie liczył na to samo, ale wierz mi - posunie się o wiele dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba nie w tym kierunku idzie
Oskarżając osobę trzecią, nie tylko odrzucamy winę z siebie samych (stawiając się w jakże wygodnej pozycji ofiary), ale umniejszamy tę winę osobom, które powinny ponieść największe konsekwencje. Ponadto, kładąc ciężar winy wyłącznie na ramiona osoby trzeciej, warto by odpowiedzieć sobie na podstawowe pytanie: czego właściwie ODE NIEJ oczekujemy? Odpowiedzialności za nasze życie? Lojalności? Zadośćuczynienia? Jakim prawem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadzwoń do niej
i sie ośmiesz przed obcą babą! super!! skoro ona takie rzeczy mu pisze, to znaczy że on jej na to pozwala, co sama potwierdzasz pisząć, że sam ci mówi jak do niego pisze, a mimo to on nie zrobił z tym nic, dopóki ty nie zainterweniowałaś a ciekawe jakbyś się nie dowiedziała, też by nic nie zrobił jak by mu tamta do łóżka wlazła... gratuluje męża! nie ta to inna będzie odgonisz tą to przyjdzie inna.. :o nie widzisz, że to w NIM jest problem????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość albida
Przedmowczynie mają rację. Mężuś bawi sie za twoimi plecami, a ty obwiniasz tą trzecią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie jak to jest -wierzy sie w to w co chce sie uwierzyc - jestesmy po slubie tyle lat , kocham go i naprawde ciezko mi jest pogodzic sie z faktem ze moglby miec romans ..wiem ze macie racje , wiem ze nie wszystko jest OK i zdaje sobie sprawe kto tu jest winny - jednak jakie ja mam wyjscie w tej sytuacji ? -Awanturwac sie ? - nie , bo popycham go w jej ramiona -Zostawic to jak jest ? - nie ,bo moze sie to posunąc dalej ( o ile juz nie nie sypiają ze sobą ) -Napisac do niej licząc na to ze ma w sobie troche wstydu ? - to tez naiwne - Nadskakiwać mężowi wierząc ze wtedy sie zastanowi co moze stracic ? - też nie bo to brak szacunku do siebie w takiej sytuacji podobo - Rozwiesc sie ? -też nie bo to nie takie proste i nie jest to chyba az taki powod do tego - zresztą to sprawa indywidualna .. wiec co robic ?...to nie takie proste podjąć słuszną decyzje bo w tej chwili kazda wydaje sie być złą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie
tak sie zaczelo. nic zlego nie robil, tylko pisal sms i na gg. porozbijalam mu wszystkie zwiazki. on nawet o tym nie wie, walczylam o rodzine jak lwica. dzisiaj jestem rok po rozwodzie a on juz sie ozenil z inna kochanka internetowa. i wiecie co wcale nie zaluje ze odszedl. to byla wyjatkowa swinia. zaluje tylko ze tak walczylam. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie
piszcie cos bo topik sie chowa a to dobry i potrzebny temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość święty walenty z podhala
ta potrzebny jak śnieg. Do czego ? Facet nie chce baby to odchodzi albo sie go wystawia za drzwi i po sprawie ! Co tu jest do gadania ? Baby, baby, walnijcie sie ! Troche honoru !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie
jasne- typowy mężczyzna. "facet nie chce baby" i ok. a przed ślubem chciał? Wy nigdy nie dorastacie . Pytasz po co potrzebny? po to żeby twoja żona mogła tu się zwierzyć .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W walce o rodzine nie ma czegos takiego jak honor..dla Was facetów to wszystko jest takie proste,jest jeszcze cos takiego jak MIŁOSC i to nie przechodzi z dnia na dzien(przynajmniej kobiecie która kocha)choc nie raz by sie chciało aby z dnia na dzien go znienawidziec. \"Wybaczanie jest oznaka siły a nie słabosci\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj dziewczyno..
nie jesteś głupia, ale głupiutko myślisz zganiając winę na obcą kobietę a nie widząc co robi naprawdę Twój mąż.. co ona ma do tego, powiedz sama? obiecywała ci coś? znasz ją?ona się bawi, pisze smamy, ale bawi się nie sama przecież! skoro na takiego smsa o łóżku mąż jej jeszcze odpowiada, to jakie znaki twoim zdaniem jej wysyła?? chyba nie takie, żeby się odczepiła z wręcz przeciwnie skoro jemu sie to podoba, to xczemu ona "nie ma wstydu" - a czego ma się wstydzić? że jest ładna, że facet na nia leci? to żaden wstyd! to twój mąż się powinien wstydzić, że mając u boku żone i dziecko lata za obcą kobietą i bawi się z nią w kotka i myszkę, pochlebiając swojej próżności.. współczuję, że ci sie idote trafił, serio.. ale zamiast się zastanawiać jak JĄ masz ujarzmić i co masz DO NIEJ napisać - zastanów się co powinnaś z NIM zrobić nie tędy droga dobrze ktos wcześniej napisał - nie TY ją powinnas odganiac tylko ON, bo tylko ise osmieszysz, a jemu pokażesz, że jest bezkarny dopóki ty nie wiesz, a jak się dowiesz to też nie poniesie winy, bo Ty winisz kogoś innego zamiast niego..to jakbys mu dała przyzwolenie a co to mały chłopiec jest? nie zna granic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podpisuję się pod wypowiedziami powyżej - to mąż powinien załatwić, nie Ty i to na nim spoczywa nie angażowanie się w takie znajomości, nie na obcej kobiecie, bo to On ma rodzinę i zobowiązania wobec Ciebie - nie ona pytasz co masz zrobić - proste: zażądaj od męża kategorycznego zerwania tej znajomości - zero smsów, telefonów, odpowiedzi niech to zrobi przy Tobie, od razu (nie po kilku dniach od rozmowy, bo mogą się umówić na ten telefon przecież) telefonicznie, żebyś słyszała obie strony i miała okazję przekonać się jaka będzie reakcja tej kobiety (może po reakcji dowiesz się co ich naprawdę łączy) jeśli ona pomimo to będzie się narzucać - dopiero wtedy możesz z nią porozmawiać, również najlepiej w obecności męża, żeby wszystko było jasne a z mężem najpierw spokojnie porozmawiaj, powiedz, że ta sytuacja jest nie fair wobec Ciebie (zapytaj jak on by się czuł gdyby sytuacja była analogiczna i to Ty dostawałabyś niedwuznaczne smsy od kolegi z pracy, dodatkowo odpisując na nie i tłumacząc się ze to nic takiego) i zażądaj od niego, żeby zachował się tak, jak on oczekiwał by tego od Ciebie, gdybyś była na jego miejscu porozmawiaj z nim szczerze o tym co Was łączy, może coś się zagubiło po drodze, może czegoś mu brakuje, może warto wprowadzić jakieś zmiany w Waszym życiu, może sama od czasu do czasu wyślij mu takiego smsa opisując co miałabyś ochotę z nim zrobić wieczorem - zawsze staraj się urzymywać iskrę pożądania i niepewności w związku, nic tak nie zabija małżeństwa jak nuda i przyzwyczajenie a jeśli już formalnie wszystko uda Ci się załatwić, mąż porozmawia z ta kobietą i wszystko się skończy to ...nie przestawaj go obserwować niestety tak się większość zdrad zaczyna, od \"niewinnych\" smsów, maili, wymiany zdjęć - trudno sobie wyobrazić, że kochankowie od razu ląduja w łóżku, prawda? dlatego tak ważne jest być czujnym, nie podejrzliwym, nie sprawdzającym ale poprostu czujnym, żeby w porę móc zareagować kiedy jest szansa na zrobienie kroku w tył często reakcja następuje po fakcie, kiedy już jest o wiele za późno na ratowanie czegokolwiek musisz uważać, bo być może po załatwieniu sprawy Twój mąż wcale może nie zerwać tego kontaktu (albo uważając go nadal za niewinny i nie chcąc Cię więcej denerwować a może chcąc tamtą znajomość poprostu utrzymac dla adrenalinki) i wtedy będzie to wszystko przed Tobą ukrywał - chował telefon, kasował smsy, unikał tematu... pamiętaj, zaufanie to podstawa związku, ale oczy i uszy należy mieć zawsze otwarte, bo inaczej nasza postawa nie ma nic wspólnego z zaufaniem, a jest zwyczajną głupotą powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie
Jest jeszcze jeden problem. Oni razem pracują. Ja jedną kochanicę mojego byłego załatwiłam tak , że zadzwoniłam do niej do domu i o wszystkim opowiedziałam jej mężowi, podałam znane mi dane z GG, nie chciał początkowo wierzyć ale jak mu powiedziałam jakie ma nicki w jakich godzinach rozmawiają i kilka szczegółów o nim samym to uwierzył i złapał żonę za pysk. On swoje małżeństwo uratował ja nie , ale jak już wspomniałam mój to wyjątkowa świnia.A wracając do problemu autorki tego topiku to Ona ma rację że ta trzecia nie ma wstydu, pisać do faceta do domu? Przecież wie że ten OKS jest obarczony rodziną. Jasne że nie ma wstydu, ani on ani ta baba.Jedyna nadzieja, że może on ma ciut oleju w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstydu
może i nie ma ale czemu od niej wymagać wstydu czy lojalności, przecież to obca kobieta? żyje sobie jak chce, a to facet ma zobowiązania wobec żony, a nie ona jak facet przeleci czyjąś żonę to ta żona jest kurwą dla wszystkich, a jak jest odwrotnie to czemu się nie skupicie na facecie tylko na tej trzeciej??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie .. powiem wam jaki jest nasz zwiazek ... on nie pije , nie pali, nigdy jeszcze nie spóźnil sie z pracy ( 8 lat ) , wieczorami ogladamy sobie filmy przytuleni , z seksem wszystko ok , nigdy nie zdazyla sie taka sytuacja jak ta -to pierwsza jego wpadka.... nasze zycie wyglada naprawde bardzo dobrze ... znaczy wygladalo ....:\\ co do rozmowy to juz byla - wymusilam na nim ze ma przestac pisac do niej( co moge sprawdzic i robie to ) i ze ma z nią porozmawiac zeby dala mi spokoj . Dla niego to nie jest takie proste chyba bo on musi w pracy utrzymywac z nią kontakt wiec nie ma mozliwosci zeby przestali sie kontaktowac wogóle ...:( 1Myśle ze jemu jest troche głupio jej powiedziec cos takiego jak \" słuchaj odpi.... sie ode mnie \" Nie tłumacze go bo zdaje sobie sprawe ze to nie jest wytłumaczenie bo gdyby mu zalezalo na rodzinie to wiedizalby co zrobic prawda ? Ona prawdopodobnie nie ma męza - jest po 30 -ce ,no i szuka hmmm wlasnie ..nie wiadomo na co ona liczy 1Nie chce przyjąć tego do wiadomości ale martwie sie coraz bardziej bo wydaje mi sie ze macie racje - to on jest winny bo pozwala jej na to co robi.... Nie wiem jak ma na nazwisko ,nie znam adresu i nie mam pojecia jak sie tego dowiedziec ...i nie wiem co jeszcze moge zrobic Juz do niej napisałam , rozmawialam z mezem ( niby obiecal ze z nia porozmawia ) co jeszcze moge jak to nie poskutkuje :(( Jezeli oni faktycznie mają romans albo zamierzają go miec to wystarczy ze kupi sobie karte inną do tel i juz go nie sprawdze .... Faktem jest ze do domu wraca normalnie i punktualnie ale dla niego to nie problem sie urwac wcześniej z pracy bo jest tam kierownikiem... Poprostu prawda jest taka że jak bedą chcieli to nic nie zrobie Bo co jeszcze mozna zrobic - gdyby miala meza to napewno bym sie z nim skontaktowala ale nie mam pojecia jak sie tego dowiedziec . Coraz gorzej to widze...pozdrawiam ...:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musze sie poprawic - pisząc ze nie pije mialam na myśli ze nie upija sie i nie szwęda sie po barach - czasem wypije piwko w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie
każdy prędzej czy później straci węch, ostrożność i się wyda. Mój też miał różne karty. Wiele razy dzwoniłam do niego a on był poza zasięgiem, tylko , że zasięg stracił dlatego że zmieniał karty, dla mnie była jedna a dla kochanek inna. Tak samo było z gg. przypadkiem się wydało. Ale co ciekawe mój były nie ograniczał sie do jednej kochanki, miał ich kilka na raz. Jakby była jedna może nie zorientowałabym sie tak wcześnie. Ale pamiętam jak czułam się upokorzona gdy dzwoniły do niego i rozmawiał przy mnie nic sobie nie robiąc z tego że ja słyszę. Raz zrobiłam awanturę "głośną" gdy na wigilię taka jedna o......( imienia ani nicka lepiej nie będę pisać )do niego dzwoniła wtedy powiedziałam co o takiej myślę. To była dziewczyna z ambicjami . lubiła żonatych a jak już taki kretyn zostawił żonę to ona jego zostawiała i kochaś na kolanach wracał do domu. A nasza autorka powinna chyba potrząsnąć mężusiem-bydlakiem i dać mu wybór-którą wybiera. niech to się skończy raz na zawsze. Ale jeśli chodzi o powyższe zdanie to tylko mój pogląd. Podobno tak nie wolno robić. Ciekawe tylko czy on bedzie chciał się wynieść albo czy ona ma gdzie odejść? Myślę że jak raz zaczął to już tak będzie zawsze i nie wierzę ze to niewinna zabawa z jego strony. Robi żonę wkoina i świetnie się bawi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, czasem takie zalety na \"nie\" (nie pije, nie pali) to gówno nie zalety, jeśli facet zaczyna robić na \"tak\" rzeczy których robić nie powinien.. ja osobiście wolałabym żeby palił i raz w tygodniu wracał \"dziabnięty\" niż żeby romansował z koleżanką z pracy :o on sam NIE powinien pozwolić nikomu na takie zachowanie w stosunku do siebie, skoro jest Twoim mężem.. jeśli pozwala, trudno wymagać od kobiety, żeby się zaczęła wycofywać - w końcu ma drzwi otwarte.. czemu miałaby brać pod uwagę Twoje uczucia, skoro własny mąż to olewa? poczytaj sobie topiki dla zdradzanych żon albo jeszcze lepiej dla kochanek, sama przekonasz się, że mężczyźni potrafią bardzo umiejętnie lawirować i często kobiety, które są zdradzane nie orientują się latami (!), że jest kochanka często kochanki nie zdają sobie sprawy jak tak naprawdę wygląda małżeństwo - łatwiej uwierzyć, że coś jest nie tak, skoro on kogoś szuka, niż że wszytsko układa się między małżonkami dobrze, prawda? sama pomyśl, zostałabyś kochanką gdyby facet zaproponował Ci niezobowiązujący sex na parę lat, deklarując jednocześnie wielka miłość do żony, z która sypia regularnie i jest mu dobrze? wątpię... zastanów się, co usłyszała tamta kobieta, że czuje się taka pewna pisząc do niego, w dodatku takie śmiałe rzeczy nie wiem czy coś jest między nimi, ale wiem, że przyzwolenie na takie \"drobnostki\" mówi bardzo dużo na temat mężczyzny i jego \"dostępności\" - Twój mąż nie wydaje się szczególnie zasłaniać przed taką znajomością, a nie trudno przewidzieć, że dalej to wszytsko może potoczyc się jak domino.. radzę Ci skupić swoją uwagę na nim właśnie i na jego zachowaniu, ale tak naprawdę, niestety, jeśli będzie chciał Cię zdradzić, to i tak to zrobi, bez względu na to czy będziesz dla niego miła i wyrozumiała, czy będziesz mu robić awantury o każdą głupotę.. jedyne co możesz, to dać mu wyraźnie do zrozumienia, jakie konsekwencje poniesie jeśli dojdzie od tego, że dasz sobie bez niego świetnie radę i najważniejsze - że też jesteś atrakcyjna kobietą, która wielu się podoba i w każdej chwili przed Tobą też może pojawić się propozycja, z której będziesz mogła skorzystać każdy kontakt z tą kobietą, niestety poniży Cię tylko w jej oczach, wierz mi, natomiast w jego oczach - wyjdziesz na desperatkę, co da mu jeszcze większą pewność siebie postaw się na jej miejscu - młoda, samotna, flirtuje sobie z Twoim mężem i wzajemnie, on odpisuje na jej niedwuznaczne maile, dobrze się tym bawią, niby niewinnie i nagle - dostaje smsa od żony tego faceta, która ją wyzywa, albo pisze, że \"ona ma się odczepić\" wybacz, ale nawet jeśli ona się faktycznie przyczepiła (nie zdziwiłabym się, gdyby było odwrotnie, który mąż by sie przyznał, że to on podrywa tak naprawdę?) to pewnie wywoła to w niej skutek odwrotny zupełnie do zamierzonego i pierwsza rzecz jaką zrobi, to zamiast zerwać kontakt z Twoim mężem, poleci do niego sie poskarżyć \"co to on żonie naopowiadała\" a on, jak sądze zacznie się tłumaczyć, że to wcale nie tak, że żona przewrażliwiona i oboje dojdą do wspólnego wniosku, że lepiej będzie tę znajomość ukrywać, skoro przeciez nie robią nic złego - po co się ma żona denerować i po co robić niepotrzebne problemy, skoro pewnie żadnemu z nich nei zależy na Waszym rozwodzie, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koniczynka trzylistna - no naprawde - napislas to czego moja swiadomosc nie chce dopuscic ....ale wiem ze to z nim jest cos nie tak skoro na to pozwala , moze faktycznie oni sie smieją ze mnie ..moze to nie konczy sie na smsach - bo gdybym ja byla na jego miejscu i jakis kolega z pracy zaczalby pisac do mnie smsy w stylu ze lezy w lozku i szkoda ze mnie nie ma z nim to naprawde bym tego tak nie zostawila ! . Dzieki Wam troche oprzytomnialam i przestalam mojego meza uwazac ze biedactwo ktoremu narzuca sie bezszczelnie jakas babka .1Nie mam narazie pomysłu co zrobic , ale dalam mu juz do zrozumienia co sie stanie i co ryzykuje jak sie okaze ze ma romans bo wiecie co ? moim zdaniem wczesniej czy poxniej to sie bedzie dalo zauwazyc prawda ? Brak czulosci dla mnie ,spoznianie sie z pracy ,dziwne wyjscia , brak sexu itp - napewno poznam jak zacznie sie tak zachowywac . Wiec co mi zostaje -czekac i miec nadzieje ze bedzie myslal glową a nie spodniami... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam pytanie do malami75: w jaki sposób sprawdzasz billing męża na orange, skoro wymaga wklepania to tymczasowego hasła, które to hasło przychodzi wtedy na komórkę, którą sprawdzasz? a poza tym jestem ciekawa jak wyglądają twoje sprawy aktualnie, tzn jak sobie poradziłaś z tą trzecią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Telefon do tej baby nic nie da. Ona dalej będzie robić swoje. Poza tym może Cię podać do sądu o nękanie. Trzeba ostro interweniować " parasolką"- ale jeden raz, mocno a skutecznie. Facetowi ostro wyłuszczyć swoje stanowisko bez litości. Jak tego nie zrobisz to babsko Ci męża capnie. A najlepiej dowiedzieć się gdzie pracuje, iść do niej do roboty z obstawą ( bratem, kuzynem, NIGDY SAMA !! ) i mimo że może uznasz to za nieeleganckie, prostackie zrobić grandę w miejscu jej pracy. Najlepiej przy jej współpracownikach żeby się babsztyl wstydu najadł, a potem pod domem, również w obecności sąsiadów. Zrób to tylko jeden raz w każdym z tych miejsc żeby nie miała podstaw do podania Cię do sądu za nękanie. Aha... wszystkie smsy, połączenia przychodzące i wychodzące wgraj sobe gdzieś. Zawsze trzeba mieć dowody i nie niszczyć ich bo w razie czego gdyby zaszło coś nieoczekiwanego itp. masz dowód do sądu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×