Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oto i ja

ALIMENTY. Prosze o pomoc

Polecane posty

Gość oto i ja

Nie wiem już gdzie szukać informacji. Mam 21 lat, rodzice rozwiedli się jak mama była ze mną w ciąży. Zostały zasądzone alimenty. ostatnie wpłynęły za czerwiec 2006 (czyli należą mi się za 16 miesięcy). Nie mam kontaktu z ojcem ( i nie chce mieć), nie znam adresu ani niczego. Mama próbowała się dodzwonić ale chyba zmienił numer. Nie wiem gdzie się zgłosić/ wystąpić o egzekwowanie alimentów. z prawnego punktu widzenia wciąż mi przysługują (nie mam 26 lat, studiuję dziennie). Bedę wdzięczna za jakąkolwiek pomoc. Może jest tu jakiś prawnik lub osoba, która miała podobny problem. Wiem, że wszczyna się postępowanie komornicze i sądowe, ale zupełnie nie wiem od czego zacząć i gdzie iść... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak tak tak
Pracuję w sądzie i jedyne co mogę Ci radzić to wziąć wyrok z klauzulą wykonalności (jeśli już taki brałać to drugi raz nie możesz-powinnaś mieć go w domu. Z tym wyrokiem udać się do komornika i on będzie ściągał Twoje alimenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do roboty zapierdalaj
a nie alimentów się zachciewa.I tak się człowiek już napłacił przez tyle lat.Przez takiego benkarta jak ty...rujnujesz mu życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upik upik upik
no jeszcze się nie napłacił. Dopóki dziewczyna uczy się dziennie i nie ma ukończonych 26 lat ma prawo do alimentów. A skoro tatuś może tylko w ten sposób się wykazać to jego problem. Ona jest młoda studiuje i ma do tego prawo. Mało tego powinna walczyć o te pieniądze, bo jak widać z opowieści tylko na to może liczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×