Czuje się okropnie......

taj jak w temacie, jezeli pomysle o tym co zrobilam ale z drugiej strony jestem zadowolona z siebie.... mam chlopaka4 lata i w tym tygodnu zdradzilam go..... z facetem o 20lat starszym oczywiscie za,..... nawet nie wiem jak to dokladnie opisac co czuje,,.... co o tym sdzicie?

Pytanie \"Co o tym sądzicie\" jest rozwalające :D

nie mów mu o tym, wybacz to sobie i nie rób tego więcej, wyciągnij wnioski z błędu po prostu, nie zadręczaj się już dłużej, to nic nie da

Nie nazywaj się szmatą. Oczywiście nie pochwalam tego co zrobiłaś, ale nie nazywaj się szmatą.

po co pytasz jak i tak każdy sądzi że jesteś dziwką

raz się żyje, a dobrze ci chociaż było :D ?

nie kochasz swojego faceta?????

nic złego nie zrobiłaś po prostu ci się to coś pomiędzy nogami wymknęło spod kontroli

Nie każdy sądzi ze jest dziwką. Niech wyciągnie z tego wnioski. Jeśli kocha faceta to więcej tak nie zrobi. Ja nie uważam jej za dziwke

jesli kocha? no przeciez nie mozna kochac i zdradzac.. to sie wyklucza:/

co zamierzasz z tym dlaje zrobić??

Niby tak. Ale spójrzcie na to z innej strony.. Zresztą nie wiem jak to wytłumaczyć

ehh ja nie wyobrazam sobie zdradzic swojego faceta, poprostu go KOCHAM i to najprawdziwiej, najszczerzej.. wiec dla mnie to niemozliwe

a może on też cię zdradza na prawo i lewo a ty nawet o tym nie wiesz? :P daruj sobie, raz sie żyje, co sie stało, to sie nie odstanie, przynajmniej se użyłaś

widocznie go nie kochasz! mowie o prawdziwej milosci!! a przy tej to by do glowy Ci zdrada nie przyszla! widocznie nie czulas jej nigdy

tylko na drugi raz uważaj żebyś jakiegoś syfa nie złapała przez swoją chuć

Co o tym sadzimy? tak, myśle ze jesteś szmatą