facet nic nie odpowiada na słowa KOCHAM CIĘ...

od jakiegos czasu... kiedys to on mi to ciągle mówił, wczoraj spontanicznie powiedziałam mu to a on sie tylko usmiechnał... pisalismy sobie tak w smsach, ostatnio nie odpowiada mi tym samym... boje sie zapytac co jest grane:/ wiem ze wy mi nie powiecie, bo skad mozecie wiedziec...

myślę,że ma wątpliwości co do tego co do Ciebie czuję-ja tak się zachowywałam w poprzednim związku jak nie byłam pewna uczuć-uśmiechałam się bo nie chciałam go okłamyć-ani ranić mówiąc,że nie jestem pewna co do niego czuję...

no ale jak to, najpierw sam mówił, ze kocha, a potem nagle nie jest pewny swoich uczuc?A zresztą niektórzy faceci sami nie wiedzą czego chcą. A dlugo już jesteście razem?

2 lata

ja tez tak robilam..i to wiele razy.. chlopak mi to mowil,ja jemu nie... dosc dlugo to trwalo.. ale wierz mi,ze to moze byc chwilowe.. i nawet jak twoj np. to mowil i przestal (mowic!), wcale nie oznacza,ze przestal (kochac!) Ja tak mialam kilka razy w ciagu mego ponad 5 letniego zwiazku.... ja sie tym nie przejmuje, po prostu jakos nie moge czasem tego powiedziec,a czasem mowie to ciagle:) mam takie "przyplywy" i "odpywy" co pare miesiecy.. Roznie z ta milosci abywa, nie mozesz podejrzewac od razu najgorszego!

własnie nie wiem co mam myslec, boli to, bo zawsze po moim kocham cie było jego kocham cie, albo odwrotnie a teraz czuje sie głupio, jakym zadała od niego deklaracji gdy mu to powiem a on milczy...bezsensu

też nie zawsze odpowiadam kiedy facet mówi że mnie kocha.. często tylko się uśmiecham lub go przytulam.. nie lubie tekstu \"ja ciebie tez\" .. a czasem po prostu mówię \"wiem\" ;] ale rzeczywiście cholera wie jak to jest z twoim facetem...

nie no gdyby powiedział "wiem" albo przytulił to bym sie nie zastanawiała nad tym, najbardziej mnie martwią smsy, po moim wyznaniu nastepuje cisza. Ogolnie smsy sa chłodniejsze i nie takie osobiste.

wiesz, powinnaś z nim szczerze porozmawiać, zapytać, czy nic się miedzy Wami nie zmieniło.

wiem, tylko boję sie tego co moge usłyszec

ale uwierz, że czasem lepiej jest poznać prawde, niż zyc w wielkiej iluzji...

porozmawiam z nim jutro, dzis juz jest za pozno. Napisze wam co i jak. pa