Przyjaciolka z podstawowki a wesele- wejdz

9 lat mialam jedną, ukochaną przyjaciołkę. Potem nasze drogi sie rozeszły choc i tak czasem sie spotykamy na piwo, ale raczej w wiekszym gronie. Jak sie spotkamy przypadkiem to krotka rozmowa, fajka i papa. Wspominam ją ciepło i chcialabym ją zaprosic na moj slub (jeszcze nie planuje) ale ona planuje i z tego co slyszalam, powiedziala kolezance (mamy teraz nowych, blizszych znajomych) ze chciala zaprosic znajomych, przyjaciol dawnych i obencych ale wyszla za duzo ludzi i zawęziła grono. Moje przyszle wesele tez bedzie duze bo mam wielką rodzine, ale zawsze chcialam ją zaprosic bo spedzialm z nią 9 lat zycia, dzien w dzien... hmmm :(

? chcesz ja zaprosic ale nie zorbisz tego bo ona cie nie zaprosi ??

psiapsiółą jak to beda sie przyjaznic jak dorosną, chrzestna dla dziecka, swiadek na slubie... a potem jak przychodzi co do czego nawet na slub sie nie zaprasza... przykre

Skoro nie planujesz narazie to nie wiesz co zrobisz. Sama będziesz się zastanawiać kogo skreślić, chyba, że masz nieograniczone fundusze, to wtedy tak nie będzie. Skoro kontakt wam się w sumie urwał to nie ma obowiązku was zapraszać, szczególnie, że ogranicza ludzi. Idź na ślub i tyle. Widać, że ma ważniejszych ludzi dla siebie i woli skreślić dalszych znajomych, żeby móc zaprosić bliższych. Czy to takie mało zrozumiałe?

zaproś i sie nie zastanawiaj ja zaprosiłam znajmych z pracy, ze studiów , z liceum ale nie wszystkich w sumie 10 koleżanek z którymi mam bdb kontak stały a mogłam zaprosic 15 bo to oni młodzi rozkrecali imprezę ,....teraz troche załuję , mogłam zarosic jeszcze kilka choc z nimi kontak mam 1 raz w roku ale wspomnej duzo wtedy impreza byłaby na całego i nieczego bym nie załowała:-)

moja najlepsza koleżanka z podstawówki nie przyszła na moje wesele bo jej chlopak wyjechał do Anglii!Jestem wściekla na nią bo zawsze utrzymywałyśmy dobre stosunki!