Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ererter

czy ja jestem nienormalna?

Polecane posty

Gość ererter

Wyobraźie sobie - mój facet często wychodzi, wyjeżdża i zostawia właczony komputer, nie ma hasła na skrzynce ani na gg. Często zostawia telefon, daje mi go gdy chcę zadzwonić i po rozmowie telefon wciąż mam pod ręką. I niczego nie sprawdzam! Nie zaglądam mu do komórki ani na pocztę. Czy ja jestem nienormalna? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhgujhgujb
z moim Facetem mam tak samo wszystko zawsze mam pod ręka, ma hasła ale ja je znam:) jak mnie coś interesuje to zawsze sie pytam czy moge zadzwonic bo sama Jego telefonu nie ruszam:) To się nazywa zaufanie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ererter
no tak, ale na kafe ciągle czytam o dziewczynach buszujących w rzeczach partnera A może to jest tak, że gdyby je chował, ukrywał, miał hasła - wtedy by mnie korciło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie ma zapasowy fon
i zapasowe maile🖐️:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesteś nienormalna, ale w pozytywnym znaczeniu tego słowa, gdybym tak robił, moja ex wydrukowałaby sobie chyba nawet historię wyszukiwarki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczućMięteImiecWgłowiePstro
moj ex, nie pozwalał mi dotykac swojego tel, nie znałam jego hasła na grono, na poczte, na gg, nic... no aż w końcu okazało sie że miał wiele rzeczy i wiele innych kobiet to ukrycia :P a Tobie gratuluje faceta :) no i przede wszystkim zaufania. pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ererter
Przyznam że raz, na początku zamieszkania razem przeczytałam rozmowę, ale było to w sumie przypadkowe, bo coś tam robiłam przy jego kompie a okno z rozmową było otwarte. No więc zerknęłam odruchowo. Jego "przyjaciel" mu cudownie radził by mnie zostawił, bo "do ruchania" znajdzie sobie inną. Oj, była wtedy awantura. :) Mój facet był zły że to przeczytałam, ale od tamtej pory nadal niczego nie zabezpiecza, a ja nigdzie nie zaglądam. Trochę z zaufania a trochę chyba ze strachu (bo wtedy przezyłam traumę gdy przeczytałam że ten kolega, którego lubiłam i myslalam że też mnie lubi, doradza mu coś takiego). Moja przyjaciółka nagminnie przegląda komórkę swojego faceta. On do niej przychodzi, a ona mówi - czas na sprawdzenie twojego telefonu, daj go. I tak codziennie. Nie wyobrażam sobie tego. Dodam że ona nigdy nie daje mu swojego telefonu do przejrzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ererter
Miałam koleżankę, która też robiła swojemu chłopakowi przegląd telefonu. A jak on tak zrobił, to wielka awantura. Ja swojemu chłopakowi też nie zaglądam do komórki, czasem sie nią bawię, ale tylko gram na niej co najwyżej, spisy rozmów i smsów omijam. On robi tak samo. Bo przeszukując cudze rzeczy, a zwłaszcza tak bliskiej osoby trzeba sie postawić w jej sytuacji i zastanowić się, co by się zrobiło, gdyby to nas ktoś sprawdzał i kontrolował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dust*In*The*Wind
mój były czasami miał takie napady,i nieraz kończyło się awanturą bo nie umiał zrozumieć że dla mnie to trochę przesada :/ z obecnym nie musimy tego robić,zaufanie to podstawa.Oczywiście w granicach rozsądku ;) jak ktoś się strasznie zapiera to daje do myślenia.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to teraz ja coś powiem...
mój facet przede mną też nie miał nic do ukrycia, znałam hasła, do wszystkiego komórka leżała a ja nawet nie pomyslałam,żeby ją przekrzeć ale.....kiedyś cos mnie tknęło i przeczytałam smsy....kolana się pode mną ugięły...to co zobaczyłam to był szok...nie jesteśmy juz razem ..w tym samym czasie jak byl ze mną miał cztery inne a bylismy ze sobą kilka lat.dodam ,że nie jestem brzydką dziewczyną wręcz przeciwnie,jestem wykształcona, ładna w naszym związku było wszystko ok tylko on chyba lubił bawic się uczuciami innych co się później okazało....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie gdyby wszystko
chował i obwarowywał 100 hasłami to miałabyś większą ochotę zajrzec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość progetta
najbardziej mnie smieszy to, ze sprawdzanie komorki czy gg to zbrodnia pierwszego stopnia, ale jak w ten sposob wychodzi zdrada faceta, to nic takiego...przeciez kazdy popelnia bledy. Szczyt hipokryzji:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×