Pomóżcie prosze

Mam problem z chłopakiem którego poznałam całkiem niedawno na kafeterii. Znamy sie może hmm 2 tygodnie, poznaliśmy się na jakimś tam topiku. Bardzo się zdziwiłam kiedy po 3 dniach naszej "znajomości" - (tylko przez gg)zaczął mnie pieszczotliwie nazywac... wygadywac jakieś głupoty o miłości itd... Wymieniliśmy się fotkami , gadamy dosyc często i wiem na 100% że nie chcę się z nim byc a nawet się z nim spotkac. On już teraz pisze do mnie kochanie itd... bardzo mi sie to nie podoba bo po prostu nie jestem nim zainteresowana.... jak mogę mu to powiedziec żeby go nie urazic? może po prostu zerwac kontakt - prosze napiszcie

:D

rzuć go. faceci na kafeterii to albo ciapy albo gwałciciele :D

gwałciciel mi nie ubliża :p

Jak przeczyta ten topik to może się domyśli i będziesz miała go z głowy....;)

powiedz mu poprostu ze nie ma do ciebie tak mowic bo ty tego nie lubisz;-\") ze mozecie byc tylko ,,kolega-kolezanka\'\'i nic tego nie zmieni;-) jesli juz teraz wiesz ze nic wiecej do niego nie poczujesz,to tego nie ukrywaj;-) przez gg mozesz wszystko napisac he he-najwyzej chlopak sie obrazi;-)

no mi też nie :D tylko ciicho bo nas mody namierzą

Czyli zabkoowac go tak? Może faktycznie tak będzie najlepiej

sam jestem z policji więc spokojna głowa :D

podaj nam jego rysopis, zrobimy mu z tyłka jesień baroku :)

macie racje ...

Jarek No bez przesady :)

Luciaaaa--> no ,ale co tak zablokować bez wyjaśnienia żadnego?:O nie fajnie...

właśnie wiem.... o to chodzi że ja tak nie potrafie... :( i tu jest problem...

Mam jednak nadzieję że nie będzie zły...

Ale to,że Cie pieszczotliwe nazywa to zaraz nie musi świadczyć nie wiadomo co,ale jeśli sobie tego nie życzysz,to mu to napisz,albo zrozumie albo nie...

niby tak ale ostatnio napisał że ma nadzieję że miłośc spotka nas w tym samym czasie i względem siebie czy coś... pozatym jego "słówka" wiele sugerują...

Luciaaaa,no to skoro tak, to nie pozostawiaj mu złudzeń i powiedz od razu w czym rzecz. Ciesz sie,że nie musisz tego komus w realu to dopiero jest ciężko. Napisz mu to jakos delikatnie.Powodzenia;)

tam miało być: że nie musisz tego komuś powiedzieć w realu...

Napisałam mu na gg co i jak i dlaczego... i go zablokowałam - KONIEC dzięki za rady :)

Chyba niepotrzebne te zablokowanie...no,ale jak uważasz ;)