jak ubrać faceta do teatru? dwudziesto kilku letniego?

jak to jak? bluza z kapturem, bojówki i połyskliwe najki :)

hahaha. tak. zgadzam sie z przedmówcą :D

po dewociarsku

tak jak sie idzie do teatru czyli elegancko

a jak ktos ma wstręt do garniaczków, to co ma założyc ?: )

nawet do dzinsow,jak kogos garniak brzydzi. Albo np czarne spodnie i czarna koszula- tez ujdzie,

a gdzie ten teatr ? bo teatr w Rzeszowie a teatr w Warszawie to różnica :) w mniejszych miastach ludzie sie bardziej odstrzelają myslę, ze garnitur to przesada - niech założy spodnie, choćby dżinsy, tshirt czarny i marynarkę albo spodnie i koszulę

nie kompromitujcie sie. Chodzenie do teatru ( obojetne w jakim miescie ) w dzinsach i t-shircie to objaw braku wyczucia, albo niewiedzy. W takim stroju to mozna do kina. Do teatru w garniturze. Obowiązkowo

W garniturze do teatru? :O To chyba jakies prowincjonalne zapatrywania ludkow, ktorzy nigdy w nim nie byli . Chodze na spektakle co najmniej raz w tygodniu i sztywniakow w garniturkach raczej ciezko tam znalezc :) Ubierz sie elegancko, ale zarazem swobodnie. Tyle na ten temat, nie jest to jakis wytworny przybytek, bez przesady . Legendy na temat snobizmu tej instytucji tworza najczesciej osoby, ktore nigdy tam nie byly :)

to tez zależy od osobowości mężczyzny i tego co lubi. wiem że moje kochanie wskoczyło by w garnitur albo w marynarkę bu lubi nosić garnitury. jednak jeśli czuje się w nich źle to nie ma sensu. koszula (nie koniecznie czarna) dżinsy (nie obtargane i wytarte) i nie sportowe obuwie. po prostu do teatru nie idzie się w bluzie i w białych adidasach tylko elegancko co nie musi oznaczać garnituru.

Ale się uśmiałam, wyobraziłam sobie ten trud związany z ubieraniem tegoż faceta jesli ma np. 190 cm wzrostu... A na poważnie to klasyczne dzinsy i marynarka np. sztruksowa plus koszula wystarczą, oczywiście dobre buty, najlepiej skórzane - też.