Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Moniczkaaaaaaaa

Czy cos jest ze mna nie tak?

Polecane posty

Gość Moniczkaaaaaaaa
Czy ktos tutaj na forum gotow by byl ze mna popelnnic samobojstwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniczkaaaaaaaa
zycie mi sie nie uklada, nie tylko uczuciowe, zapije sie i zabije

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehe..
Gnom pogratulować i pozazdrościć....;) >>szaleństwo zmieniło swój kierunek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lu_netkaaaaaa
masz dzis dola :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehe..
Gnom pogratulować i pozazdrościć....;) >>szaleństwo zmieniło swój kierunek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehe..
choler8a nie wysyła mi całych wiadomosci co to ma byc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniczkaaaaaaaa
lunetko ja mam codziennie dola i moze dlatego wiekszosc ludzi omija mnie szerokim lukiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehe..
Gnom pogratulować i pozazdrościć....;) szaleństwo zmieniło swój kierunek --pięknie powiedziane...właśnie o to chodzi że z czasem zmienia swój kierunek i to co kiedyś przerażało stabilizacja staje sie naturalne, wymagane tyle że poza naszym zasięgiem...ehhh koniec żalów - jakoś kafeteria wyzwala we mnie niedobre prądy chyba trzeba stad zmykać... Moniczkaaaaa - trzba byc elastycznym i nie tylko wymagać ale i dawać...bo to naturalna potrzeba nasz wszystkich... dalej twierdze że marzenia są niezbędne ale to tylko substytut żYCIA :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lu_netkaaaaaa
niedobrze... ja tez czasem amm, ale kurde staram sie jakos nie myslec, czasem becze w poduszke, ale obudze sie i jakos biore sie do zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehe..
ale doła z powodu braku faceta??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniczkaaaaaaaa
czuje sie taka zagubiona, juz sama nie wiem co myslec o sobie i o innych, nic nie rozumiem, chce miec spokoj, ktory odnajde zabijajac sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lu_netkaaaaaa
hehehe... jak sie 20lat czeka i nic... tyy pewnie amsz kogos wiec nie rozumiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniczkaaaaaaaa
nie tylko braku faceta, ale tez braku przyjaciol, jestem sama jak palec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe stabilizacja w pewnej perspektywie tak naprawdę przestaje nią być....wszystko zależy od partnerów ile dają z siebie dla związku...jak sięzaniedba na choćby jednym odcinku związek kończy się stabilizacja a zaczyna się problem...i trzeba jakoś z niego wybrnąć...to gdzie tu stabilizacjia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehe..
schodzisz na jakieś podejrzane tematy - spokój zabijając sie??z braku milości?wybacz ale to albo jakis podszyw albo dramatyzujesz jak dla mnie za bardzo....to ze dzis masz doła nie oznacza że nie warto sie pozbierać i od nowego tyg zyc inaczej... zreszta pogoda taka że każy ma jakiegoś tam doła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjffg
brak chopa powoduje taka depresje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie am doła...wręcz przeciwnie...jakiś wybitny nastrój na amory :P mrrrrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniczkaaaaaaaa
nic nie rozumiecie pewnie macie duzo znajomych, partnera/ partnerke, normalne rodziny u mnie wszystko bylo zawsze inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehe..
Lunetko właśnie wiem aż za dobrze jak to jest - pisałam wyzej że też szukam ale jakoś nieefektywnie na razie....wokół nowe śluby, dzieci.....wiem to potrafi zdołować, ale staram się niedołować tylko zająć swoje myśli, a jestem przekonana że predzej czy później ten idealny albo mniej idealny mnie znajdzie albo ja jego:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehe..
Gnom Ciebie czeka gorąca noc to nie masz doła tylko amora Ci w głowie :P wiec nie dołuj nas tu:P hahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniczkaaaaaaaa
Ja tam juz stracilam nadzieje ze ktos mnie znajdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehe..
moze i nie rozumiemy Cie do końca ale czy takie umartwianie Ci coś pomoże??raczej bedzie jeszcze gorzej.... wiec nie dziw sie że wszyscy próbują Ci wmówić inne myslenie bo załamywanie sie do niczego nie prowadzi:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniczkaaaaaaaa
Ale ja lubie sie umartwiac, wy naprawde mnie nie rozumiecie, ja musze sie umartwiac, zeby odreagowac, zeby poczuc ulge

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehe..
no to sie umartwiaj....jak lubisz to po co piszesz że Ci źle?? a ja ide obejrzeć substytut czyli romansidło - skoro niektórzy twierdzą ze same marzenia wystarczają - sprawdze czy macie racje...:P Adieu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniczkaaaaaaaa
To jest cos w rodzaju wyzwolenia, kiedy pozbywasz si wszelkich pragnien i przyjemnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniczkaaaaaaaa
pa hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniczkaaaaaaaa
znowu samotnosc mnie dopadla :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×