Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość problemowaJA

Jak urozmaicić życie sexualne???

Polecane posty

Miło, że masz wobec swojego rocznika szczyptę krytyki Aniu, szacuneczek :) Padszywek, trochę więcej niż 80% ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akurat u mnie na roku byly w wiekszosci wlasnie takie, co to szly do klubu na podryw nowych kasiastych kolesi:O A potem przechwalki, ktora lepiej \"wyhaczyla\":O Ehhh, dlugo by opisywac:D Ja to chyba jakas dziwna jestem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie kwestia sam akt, to ogólne problem… pytasz o scenki.. Mnie osobiście nie kręcą taki sztuczne rzecze. Wolę zmysłowości kokieterii. Nie raz mają Żona przed pracę, niby na dowidzenia, bierze moja ręka i dotknie sobie między nogami… wystarczy ten.. tak będę chodzić dzisiaj… bez majtki.. aby zająć mi myśli na cały dzień.. Lub jej telefony do pracę.. zwłaszcza kiedy mam poważne spotkania.. kiedy mi mówi że ma ochotę na.. że chciałaby mi zrobić to.. tamto.. kiedy wracam? .. Może minąć.. Nie raz zapędza mi w kosi róg.. słyszałem że spotykać z nie złą sztuką.. Miss z banku.. i zaczyna mi nadawać czy ma bieliznę, stanic.. jak to jest pod tą sukieneczką.. Też kusze.. to samo, czy przez telefonu, czy opowiadam co mogłoby być.. zwłaszcza kiedy nie można, prowokuję.. zycia, fantazja, po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kup sobie Geishi kulki.. Pochodż z tym czy nie.. ale zadzwon do niego od czasu do czasu jak Ci dobrze w tym.. rozpal Go w ciągu dnia.. prowokuj i zobaczyć że chęć na szybki numerek bardzo szybko wróci.. Znam to z doświaczenia.. jesteśmy razem od 15-u lat i cale sienie nudzę.. oj nie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problemowaJA
reno1965 ---> dziękuję Ci bardzo za rady:) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma za co! Sztuka to rozbudzenie pożądaniu.. Nie raz moja Żona mnie kusiła.. i nie dała sie podejść.. przerwa ten dobrze zrobi.. frustrująco ale jak zmysłowo. Zabandażuj Jemu oczy, lub zakuj i baw się sama, baw się z nim, rozpal ale nie dokonć.. Nie raz znalazłem zmysłowy majtki niby przepadkowo upchany w moje torbie, nawet raz wydadł mi w spotkanie wyciągając laptopa, słodki czarny figii, usmiech było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problemowaJA
może byś się przestał/a podszywać???:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaczerniłam się, więc nikt nie będzie się już podszywał - denerwują mnie tacy ludzie:/ reno1965 ---> fajnie, że masz taką żonkę:) czasami szczerze Ci powiem, że nawet nie mam ochoty na nic i naprawdę omijam temat. Mam chyba w sobie jakieś blokady których nie mogę pokonać... Chciałam kiedyś zawiązać oczy mężowi, ale zaczął się pytać co robię, po co itd i ochota mi przechodziła, a mi było wstyd..Mimo, że sie nie smiał itd, to we mnie wszystko się dzieje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×