Patriotyzm dzisiaj ...

Przede wszystkim my sami . Na polityków nie można liczyć . Polityka to hobby dla zamożnych , albo interes dla cwaniaków ale... Czy głęboka wiara w siebie , w naród , taka czasami bezkrytyczna --może być uznana za objaw patriotyzmu ? Czy entuzjazm do tego co zrobiona w Polsce po 1989 roku też ?

Co cie tak naszło Tycjanie z tym patriotyzmem ? Myślę , że w czasach powszechnej globalizacji , otwierania granic , skrócenia do minimum lotów przez oceany świat stał sie tak mały , że możemy mówić juz tylko o patriotyźmie regionalnym , odnoszacym się do rodzinnego domu , miejsca urodzenia . Pomieszanie kultur też temu nie sprzyja . Nie widzę mozliwości żeby dzisiejszemu kapturowi wmówić , że oberek czy mazur to lepsze i piekniejsze tance od bregdensa , a poezja Turnała , Grechuty to cos piekniejszego od hip-hopu.

Jedno drugiego nie wyklucza . O ile wiem młodzież garnie sie do zespołów ludowych , które jakby nie patrzyć kultywują tradycje . Jedyny problem to w pieniądzach .

własnie - globalizacja , patriotyzm to związekz narodem a mniej panstwem , najbardziej skuteczny jest żydowski model patriotyzmu, sprawdzony w praktyce , więc jak Polak patriota gdziej w świecie dostanie dobra prace i bedzie miał mozliwośc zatrudnienia kogoś to powinien wybrac innego Polaka a nie byle kogo :). Wtedy bedziemy jak Żydzi :P

Dzisiejsza młodzież zbyt długo dojrzewa przy rodzicach i dość póżno refleksje na temat patriotyzmu przychodza jej do głowy , a czesto wcale.. Maja dobrze to co ich obchodza takie skomplikowane dywagacje...

Tycjan------->tak, wiara w swoje wartości, w tym miłość do kraju

Ale przecież jest nas tak wielu Polaków , którzy właśnie odwołując sie do patriotyzmu , w sposób bezpardonowy krytykują wszystko to co zostało zrobione po 1989 roku okreslajac to jako zdradę narodową , klęskę , niszczenie narodowych wartości . I cały czas maja patriotyzm na ustach.

Tak myślałem czułem że cos takiego w końcu przeczytam. 11:40 :D Sam nie uważam się za patriotę takie jak to przedstawiają definicje. Więc się nie wypowiem od obalenia rządu Olszewskiego nie chodzę na wybory, nie ufam politykom jak nikomu innemu. Jeśli chodzi o samopoczucie lepsze miałem w Holandii lub w Danii. Tam przynajmniej wiem że nie jestem u siebie . I do takiej normalności jak tam jeszcze nam bardzo daleko.. przepaść choćby finansowa..itd. itp. --> spa_cja Ostatnio zacząłem po raz siódmy chyba czytać \"Cichy Don\". Książki te bo to aż dwie (cztery tomy po dwa w książce) sam nabyłem gdzieś około 1983 roku.

Piszesz , że czułeś \" Myrevin \".Wyszło to z kontekstu rozmowy i nie to jest sednem . Wymieniamy poglądy na tyle długo ( najczęściej się różniąc ) że pewnie też \"czujesz\" , że nie pisze tego żeby dzielić , ale łączyć i godzić . Wyszukać to co mamy wspólnego i to podkreślać i kultywować , a spokojnie merytorycznie ( na forum nie koniecznie fachowo ) dyskutować o tym co nas dzieli . Uczono mnie , zebym nie rozmawiał na temat ludzi , których nienawidzę , bo zawsze bede niesprawiedliwy i stronniczy.A jak już muszę zabrać głos to starać się znaleść w tych ludziach coś dobrego. Jest takich dwóch Panów w polskim życiu publicznym , których nie cierpię i nie potrafię do końca wytłumaczyć dlaczego . Chętnie przypisałbym im wszystkie nieszcześcia .Mam na nich alergię . Czytałeś , że bym kiedykolwiek pisał coś na temat Michnika i Geremka . Nie potrafie znaleźć w nich pozytywnych cech i pisząc o nich zawsze byłbym do granic subiektywny . Milczę wiec , pomimo częstego ich tu przytaczania...Nie potrafie napisać coś o nich dobrze , więc nie pisze wcale.. Ale , że Ty nie chodzisz na wybory..? Az nie chce mi sie wierzyć... A wojny kozackie to też dobra lektura...

Przecież nas Polaków wszystko dzieli . Nawet jak mamy taki sam poglad to dotąd będziemy mieszać , az sie poróznimy . Uwielbiamy sie kłócić i udowadniać , że mamy rację bez względu jak idiotycznie ta nasza racja wyglada.

Nooooo , tak do końca to żle nie jest....

No i co ? Rzeczywiście tak trudno zdefiniować ten patriotyzm...?