6 tydzień ciązy od OM , jest pęcherzyk nie ma zarodka

Ja tez czekam na wiesci!!! Zycze powodzenia!!!

fajna, i jak? wiadomo co? Mam nadzieję, że napiszesz dziś tylko dobre njusy :-)

czekamy ... i wiemy ze wszystko bedzie dobze:D

:( mam skierowanie na zabieg...... ;(

fajna babko :( tulę Cię mocno! sama przeszłam to 2 x więc wiem co czujesz! jeżeli masz pytania to wal śmiało na maila albo na gg! wszystko jest w stopce! Buziaki

Fajna --strasznie Mi przykro:(

fajna - przykro mi bardzo, ja dowiedzialam sie tydzien temu ze jestem w ciazy, tzn. widac pecherzyk, 16.11. mam wizyte, ktora ma potwierdzic ciaze, tzn. ze oprocz pecherzyka rozwija sie zarodek, tez bardzo sie boje... staram sie o tym nie myslec, jestem pierwszy raz w ciazy i boje sie, ze czar prysnie... przepraszam, ze Was tutaj pytam: jak dlugo trwa taki zabieg? jest bolesny? odbywa sie w szpitalu? zostaje sie tam na obserwacji? jesli ktos moglby mi odpowiedziec, bede wdzieczna... narazie zyje nadzieja, ze wszytsko bedzie dobrze, i za 13 dni potwierdza zdrowa ciaze, pozdrawiam

gawit_27 - pytałam się dzis o to lekarza, powiedził ze nasienie nie ma nic do tego, u mnie to poronienia nawykowe :( Ale dziękuje, wkoncu nie zaszkodzi zrobic..

fajna masz zdecydowana racje niewiem kto wymyslil takie bzdury!! to wcale nie jest prawda ze przez bakterie powstaja puste jaja plodowe.Moja siostra byla w ciazy 3 razy pierwsza puste jajo druga urodzila corke trzecia puste jajo i co ze niby przez bakterie? nie !jej facet nie ma zadnych bakterii. jedynie co moze o tym swiadczyc to nieprwidlowa owulacja lub jakas przeszkoda ktora nie pozwala zarodkowi sie rozwijac np.blad genetyczny i nie chodzi mi o kariotyp.dlatego gawit sorki nie obraz sie ale nie siej takich bzdur bo zauwazylam, ze nie tylko tu o tym wypisujesz bo powtarzam ze to sa BZDURY!!!! a tobie Fajna Babko moge tylko powiedziec ze jeszcze przyjdzie czas na Ciebie i urodzisz zdrowe dziecko. zobaczysz.

Fajna babko Przykro mi bardzo. Jezeli moglabym to przytulilabym Cie teraz i poglaskala po glowce. Wiem co czujesz!!! Jestem po dwoch poronieniach,mam Trzy Aniolki w niebie. W pierwszej ciazy dosyc szybko a w drugiej mialam juz brzusio. Kochanie glowa do gory!!! Ja jestem teraz w ciazy, 24 tydzien- Tobie tez sie uda!!!! Jezeli chcesz pogadac do bij do mnie kiedy chcesz. ania.a24@wp.pl Czasami rozmowa bardzo pomaga. Ten zabieg nie boli, ja wyszlam na drugi dzien ze szpitala. Bol jest tylko w srodku-myslalam, ze mi serce peklo.

no cholera, dlaczego tak się dzieje??? strasznie mi przykro:( trzymaj się jakoś i bądź dzielna:)

Dziewczyny moja kolezanka poronila dwa razy. Dwa razy puste jajo plodowe. U niej okazalo sie, ze to sprawka toxoplazmozy. Wszystko mozna wyleczyc. Teraz ma 2 slodkich chlopakow 6 lat i 11 miesiecy.

Budgie latwo powiedziec gorzej wykonac:(

Dokladnie latwo sie mowi ale nie ma co naskakiwac na innych, bo kazdy ma dobre checi. Mnie najbardziej w tych trudnych chwilach pomagala rozmowa z kobieta tak jak Ja. Czyli z taka co tez przez to przeszla.

ani przez chwile nie pomyslalam by tu na kogos naskakiwac no co ty? poprostu wiem jak to jest tez przez to przeszlam 2 razy :(

piszę tylko to co mi powiedział lekarz! miałam 2 x puste jajo płodowe i po zrobieniu badań (wszystkie ze strony o poronieniach, oprócz kariotypu) wyszły bakterie w nasieniu!pozostałe badania były ok! Widzisz taka jedna co się zna jedna z dziewczyn napisała, że jej koleżanka miała puste jajo przez toksoplazmozę, a mój lekarz powiedział, że tokso nie ma tu nic do rzeczy! ja nie pisze tej dziewczynie, że wypisuje bzdury, bo lekarzem nie jestem i sie na tym nie znam!!! jak widac co lekarz to opinia!!! chciałam tylko pomóc i doradzić, przekazałam to co powiedziało mi dwóch lekarzy, a więc kompetentne osoby!ale jak widac tutaj nie można, bo zawsze znajdzie się taka jedna co zaraz wszystko wie lepiej!!! gdybys poczytała trochę o pustym jaju to doczytałabys, że bakterie w nasieniu MOGĄ powtarzam MOGĄ, ale NIE MUSZĄ byc za to odpowiedzialne!!!!i będę to pisała wszędzie gdzie jest coś na temat pustego jaja, bo uważam, że warto to badanie zrobić!chociażby dla czystego sumienia! Wiesz?łatwo mówic \"moja koleżanka\" a samaemu nie mieć pojęcia jak to jest gdy idziesz na kontrolne usg, a tam Ci mówią \"proszę pani pęcherzyk ciążowy jest, ale zarodka w nim nie ma\" wiesz jakie to uczucie?przeżyłaś to? przepraszam dziewczyny, ale bardzo zdenerwował mnie wpis tej Pani. fajna babko Tobie życzę wszystkiego dobrego!bardzo mocno trzymałam za Ciebie kciuki! mam nadzieję, że jeszcze uda Ci sie zajść w ciążę i urodzić zdrowego dzidziusia! Powodzenia!

Fajna Babko --> strasznie, naprawdę strasznie mi przykro !!!! :( :( :( :( :( nie wiem co powiedzieć bo pewnie cokolwiek powiem to i tak bedzie nie na miejscu :( tulę Cię wirtualnie i wierzę, że będzie dobrze ! na pewno następnym razem !!

ech............. brak mi słów............. wiem, że żadne nie pomogą :-( miałam cholerną nadzieję, że jednak będzie OK, tak bardzo w to wierzyłam :-( wiem co czujesz :-(

gawit- nie bulwersuj sie taaak! i nie podjerzdzaj mi tutaj z pytaniem czy to przezylam czy nie?co ty mozesz wiedziec o mnie?ale nie o tym chcialam.poprostu wiesz tak czasem natykam sie na twoje wypowiedzi i wszedzie trabisz o tych bakteriach w nasieniu.ja wiem ze zrobic badania nasienia trzeba bo czasem jest to potrzebne tzn prawie zawsze(ale tu chodzi glownie o budowe plemnikow) gdy kobieta ma dosyc ciezki wywiad ginekologiczny chodzi mi tu o kilka poronien . i wcale swa wypowiedzia nie chce zniechecac kobiet do namowy swych partnerow do badania nasienia,ale chcialam tylko dac do zrozumienia (dla twego dobra rowniez) abyscie nie skladaly winy na bakterie abyscie np zrobily sobie badania hormonow abyscie sprawdzily czy przypadkiem nie dochodzi do owulacji z defektem czyli nieprawidlowej .chcialam zanegowac ten fakt ze BAKTERIE W NASIENIU nie sa powodem pustych jaj plodowych. ostatnio prace naukowe dowiodly ze przyczyniac sie do Tego moze tzw PCO . Robilas badania w tym kierunku ? jesli nie to zrob! i dopiero staraj sie o kolejna ciaze.zycze Ci wszystkiego co najlepsze.no i juz nie denerwuj sie:)

taka jedna co się zna - napisałam, że robiłam wszystkie możliwe badania oprócz kariotypu!a więc na PCOS również! wszystko było w normie!tylko wyszły te cholerne e.coli w nasieniu męża! wiem, że wszędzie o tym piszę, ale myslałam, że skoro dwóch lekarzy powiedziało, że te bakterie MOGŁY byc tego przyczyna to powinnam się podzielić ta informacja z innymi, aby inni tego unikneli! o pustym jaju czytałam naprawdę bardzo duzo, czytałam też o tej nieprawidłowej głowce. zresztą mój mąż badanie nasienia miał bardzo dobre (jeżeli chodzi o liczbę plemników, ich budowę, ruchliwość - nie pami,ętam już w tej chwili ile tych plemników było) tylko tak jak już wczesniej mówiłam te pieruńskie bakterie :( zastanawiam sie cały czas nad kariotypem! przepraszam jeżeli Cię uraziłam. to nie było moim zamiarem! masz rację nie znam Cię, nic o Tobie nie wiem, tylko zdenerwowało mnie to, że \"moja kolezanka...\" jeszcze raz przepraszam! i fajną babke również za uprawianie tutaj \"prywaty\"

a jeszcze chciałam tylko dodać, że najczęściej nie udaje się poznać przyczyn pustego jaja :( niestety :(

i ja chce przeprosic fajna babke za ta "wymiane zdan"

Dziękuje dziewczyny. To była4 ciąża, więc mamy do czynienia z poronieniami nawykowymi. Jest mi chyba łatwiej że to puste jajo, bo 3 ciąza trwała najdłużej 10 tygodni i wtedy widziałam rączki, nóżki główkę i serduszko które biło i przestało. :( Zrobiliśmy badania: 1. Kariotyp swój i męża, oba prawidłowe 2. Poziom TSH - 1,41 uIU/ml 2.przeciwciała przeciwjądrowe < 1:80 przeciwciała antykardiolipinowe: PaK kalsy IgG 0,26 ujemne Pak Klasy IgM 0,35 ujemne 3.Stachrom Protein C - 110% PT 12,1 sek aktywność 115% INR 0,92 Fibrynogen 286 mg% APTT 29,0 sek R 0,99 D-dimery 0,10 ug/ml. Wszystko ok. Przed zajściem w ciąze byłam stymulowana purogenem. Mam do Was prośbę, znacie dobrego lekarza od poronień nawykowych??? Jeżeli któraś z Was zna i może polecić bardzo proszę moj mail sdd80@o2.pl :(

ja moge dac Ci namiary na swietnego lekarza ktory juz nie jednej kobiecie pomogl odezwij sie na gg 7558734

fajna... przykro mi bardzo... ale jestem z Tobą ... wiem wiem nie jestem w stanie wyobrazić sobie co czujesz ale jedyne co moge zrobic topowiedziec bedzie lepiej... uda sie napewno i Ty w to wierz,,, bo bez wiary i nadzieji nie ma nic...

wierzyłam, 4 razy.... ale mimo wszytsko dziękuje, jak się komuś można wyżalic to lepiej

? moze trzeba sie troche zrelaksowac i zaszalec..czasem tak jest, ze jak bardzo sie czeka..to sie nie udaje :(

wierz póki Ci starczy sił... a musi na wiele... jestem z Tobą...

Witam Was!! Jestem w 6 tygodniu ciąży i pobolewa mnie brzuszek na dole??Czy któraś z WAS tak miała lub ma??Czy mam się zacząć martwić??

Czesc, ja tez mam pecherzyk bez zarodka,ale wg mojego obliczenia od zapłodnienia jest to koniec 3 tygodnia,a lekarz wyliczyl,ze to koniec 6tego tygodnia co nie wchodzi wg mnie wogóle w rachubę. Przyjmuje luteine dopochwowo i mam czekac dwa tyg . Test ciązowy wychodzi mi nie wyraznie, tak sie strasznie boje, W marcu tego roku poroniłam w 12t.c. stad ten strach.