Czy dajecie swoim dzieckom nasionka z szyszek do jedzenia?

Oranzadko , niech zaluja :D a co do lisci , jedyne liscie jakie jadam to liscie salaty lub mlode liscie mleczu (z salata jako saltka do obiadu), ale do kiszonych ogorkow dodaje liscie z czarnej porzeczki lub liscie drzewa wizniowego, wzbogacaja smak ogorkow :)

wisniowego * :)

---> Słońce a dyc to padom, niech załują. a liście to jadam od święta :)

mniszek lekarski do sałatek jak najbardziej...nasturcja...z nasion to kapary...ale chyba tez kwiaty mozna dodawac do sałatek...

kielki do salatek tez sa dobre i to nie tylko rzerzuchowe ale rozne :)

to sa orzeszki pinii lub piniowe: http://pl.wikipedia.org/wiki/Sosna_pinia

i tutaj macie: http://www.ekosfera.pl/sklep,1101,,,03,,pl-pln,304009,0.html

http://pl.wikipedia.org/wiki/Grafika:KoreanPineSeeds.jpg to sa o takie wlasnie jak te juz wyluskane na tym zdjeciu , ale to jakiejs sosny koreanskiej sa :O

http://pl.wikipedia.org/wiki/Sosna

wpierdalam to na co dzien

"Nasiona sosen są jadalne, ale tylko ok. 20 gatunków produkuje nasiona na tyle duże, że ich zbiór jest opłacalny. W Europie najbardziej znane są nasiona sosny pinii, nazywane orzeszkami piniowymi. Nasiona te są zbierane i sprzedawane jako produkt do gotowania, pieczenia i stosowane m.in. jako składnik sosów (np. pesto), czy dodatek do deserów. W niewielkim stopniu pozyskiwane są także nasiona limby." one wszystkie mniej więcej tak samo wyglądaja tylko te koreańskie sa może wieksze od tych , które mozna znaleźć w Europie. Ale sosna to sosna więc to o czym jest topik to orzeszki piniowe :-)

:P

Ehehehe, Oranżadka rządziła :D

Up.

Up.

Up.

:)o widze że jestem celebertką..

Up. :P