Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

niemiecki

naturalne poronienie??

Polecane posty

sarkastyczna, lepiej nie, bo wkrótce nie będzie na mnie rozmiaru :-0 jakbym se teraz zaszła to pewnie by mi do H doszły :-D świata bym nie widziała ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Droga Pani, oczywiście, że możemy, i to jeszcze jak :-D Beta jest to test ciążowy z krwi, bardziej pewny niż test ciążowy z apteki. Wykonują go w laboratorium, na wynik czeka się od kilq godzin do kilq dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam jeszcze pytanie. Czy jak kobieta jest w ciązy miesiąć i poroni samoistnie to musi miec czyszczenie pochwy? jak tak to jak to wyglada? czy jednak sie zamoistnie wyczyści? i od czego to zalezy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba chodzi Ci o poroniene
o tym decyduje lekarz więc jeśli będziesz podejrzewać u siebie poronienie samoistne, bo na przykład wcześniej wykonasz test i będzie pozytywny to koniecznie udaj się do gina :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba chodzi Ci o poronienie
ale przecież odpowiedziałam Ci sama nie będziesz wiedziała czy macica oczyściła się:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez checi
ja niestety musze do was dolaczyc jestem po prostu zalamana. nic mi sie nie chce. mam jechac za 1,5 miesiaca do polski nie bylam rok i tez nie mam na to ochoty. Okres mi sie spoznial juz 7 dni wiec zrobilam test. pokazaly sie dwie kreski niedowiezajac ze szczescia zrobilam 2 i kupilam jeszcze jeden innej firmy i tez byly dwie kreski. bylam tak szczesliwa ze odrazu zadzwonilam do rodzicow z informacja. na nastepny dzien wieczorem pojawilo mi sie plamienie ale pomyslalam ze z rana od razu pojde do lekarza niestety juz chyba bylo za pozno. zrobilam test i niestety juz byl czysty a lecialo ze mnie juz gorzej niz w okresie i na dodatek ze skrzepami wiec.... juz wiedzialam ze stracilam potwierdzilam to tylko u lekarza. Po tym wszystkim odeszla mi ochota na seks na jedzenie po prostu na wszystko. jestem przerazona. nawet nie wiem jak powiedziec rodzicom... tak sie cieszylismy to juz ponad rok naszych staran i jak sie juz okazalo ze sie udalo to dwa dni pozniej ciaza \"poszla\" juz nie wiem co mam robic. tylko siedze i placze. moge tylko powiedziec ze teraz juz wiem na 100% ze moj wybranek to ten jedyny. Bardzo mi pomaga i mnie wspiera. jest cudownym mezczyzna i wiem ze jestem szczesciara... to jedynie doprowadza mnie do stanu funkcjonalnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia2327
Hej jestem tu nowa,i proszę o pomoc, 3 maja poroniłam naturalnie i odbyło się bez zabiegu to był ok.4 tydzień. Wczoraj zrobiłam bhcg i mam 27,51 lekarka nie dała mi jednoznacznej odpowiedzi,czy to ciąża i kazała powtórzyc bete w poniedziałek,ale boje się,że do tego czasu zwariuję. Lekarka powiedziała,że mogło tak wzrosnąc dlatego,że nie byłam czyszczona i coś tam pozostało. Proszę o pomoc,czy miał ktoś podobną sytuację? Dodam,że zaraz po wyjściu ze szpitala beta spadło na 2. Pomocy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motyl13
Ja poroniłam w 3tyg.Lekarz mi powiedział że jestem bardzo dociekliwa bo nawet bym nie wiedziała że jestem w ciązy a dostała bym @.@mi się spuzniała o 2tyg a chcielismy z męzem mieć dziecko i myslałam ze jestem w ciązy.Lekarz odrazu mi powiedział ze jest pęcherzyk koło macicy i kazał zrobić badania krwi czy to ciąza i była tyle że nie rosła.We wtorek byłam z nim umuwiona a w poniedziałek zaczełam krwawić a we wtorek za miast do niego trafiłam do szpitala na czyszczenie.2dni przed św.I nie mam dzidziusia przykre ale cóż.Stwierdził lekarz że mogło być z wadą genetyczną lub za słaby plemnik i nie ytrzymał się.POCIESZENIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmucona29
Od paru lat staramy sie z mężem o dziecko, ale ostatnio wydarzyło sie coś dziwnego - miałam bardzo intensywne krwawienie, a potem mój organizm wydalił coś wielkości małej fasolki i konsystencji mniej więcej kurzej nerki. Czy poroniłam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×