Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kochajaca innego

Kocham innego... co powinnam zrobic

Polecane posty

Gość kochajaca innego

Jestem z pewnym facetem, ale kocham innego, mieszka daleko ode mnie i urwal nam sie kontakt... ostatnio sie poklucilismy dosc ostro i powiedzialam mu ze nie chce miec z nim nic wspolnego, skasowalam do niego wszystkie numery, a teraz zaluje tego bardzo, bo chyba to milosc mojego zycia... czuje ze jesli go strace to nie bede mogla nigdy zyc w spokoju... sni mi sie po nocach, mysle wciaz o nim... co robic????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szara myszkaa
walcz o niego,ja tez niedawno straciłam miłosc mego zycia i bardzo załuje, nie pozwol by i Tobie sie to przytrafiło, wiem co czujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochajaca innego
chcialabym walczyc... ale jak go znalezc :( wiem gdzie mieszka ale nie moge teraz wyjechcac, tym bardziej ze nie mam pewnosci czy jest w Polsce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szara myszkaa
moze mieliscie wspolnych znajomych ? onie nie maja jego nr?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie mieliście
żadnych wspólnych znajomych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie mieliście
hihihi --------to do szarej myszki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfs
czy nikt nie zwroci uwage na tego biedaka, z ktorym jest autorka? Rzuc go, niech znajdzie sobie porzadna kobiete.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szara myszkaa
widze mamy te same mysli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochajaca innego
no coz wspolni znajomi byli owszem... ale z nimi tez sie wszystko ucielo, gdyz mieszkaja oni w jego okolicach i to byli raczej jego znajomi... dfs -----> nie martw sie, ten "biedak" ma bujne zycie towarzyskie, wiec i tak go zostawie predzej czy pozniej, bo on mysli ze ja taka glupia jestem i niewiem z iloma kobietami on sie spotyka. Kobiety wiedza wiecej niz wam sie wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochajaca innego
podnosze i mam nadzieje ze ktos wpadnie na jakis cudowny pomysl, a moze ja na niego wpadne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zwróć wolnośc sobie i temu, z którym jesteś obecnie. Z czystym sumieniem zacznij walkę o swoją miłość. Pamiętaj: \"Kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat działa potajemnie by udało Ci się to osiągnąć. \" to prosta prawda. Odnajdziesz go........jestem tego pewna. Ja kiedyś odnalazłam człowieka w obcym mieście, nie wiedząc o nim prawie nic. I to nie była miłość mojego życia........chciałam tylko oddać pieniądze, które pożyczył mi w pociągu, kiedy zostałam okradziona. Pozdrawiam i życzę wytrwałości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochajaca innego
Mrauuuu ---> dziekuje bardzo :) tak milutko mi sie zrobilo jak przeczytalam Twoja odpowiedz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jowisz.....
Ja czegos bardzo pragne, wiec czemu nadal mi sie nie udaje? Wszechswiat nie chce mi pomoc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jowisz, a podążasz za swoim pragnieniem, czy czekasz biernie?. Ja też czegoś bardzo pragnę :D Działam....... i mam swoje marzenie w zasięgu ręki. Jeszcze tylko trochę. Są chwile kiedy wydaje mi się, że się wymyka ale........to nie prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jowisz.....
Mozna powiedziec, ze jedno i drugie. :D Bo nawet jak zaczynam dzialac, to nie widze rezultatow, chociaz najmniejszych, zadnych szans na zmiane, wiec daje sobie spokoj na jakis czas... po czym znow zaczynam "walke" i nadal bez zmian

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jowisz.....
No niby tak, ale PODOBNO "Kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat działa potajemnie by udało Ci się to osiągnąć. " :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I tak jest :D Odkąd to zrozumiałam spełniają się wszystkie moje marzenia. I te maleńkie i te duże. A na spełnienie tego, o którym piszę czekam już ponad 5 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochajaca innego
mozliwe ze uda mi sie zdobyc numer do domu rodzicow mojego kochanego... tylko co powiedziec jak juz zadzwonie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochajaca innego
tak poprostu... "czesc, co tam u Ciebie? Bo ja za Tobą tesknie." ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marek pipka-doda
najlepszym wyjsciem dla autorki jest pojechac do Kurzetnika w wojewodztwie warminsko-mazurskim, tam zamieniaja milosc na sraczkie i dodaja woz chrustu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro byliście kiedyś blisko to możesz sobie pozwolić powiedzieć zwyczajnie - Cześć.....tęskniłam... Ruszy go....zobaczysz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też tak mam...
Jestem w bardzo podobnej sytuacji jak Ty autorko:( Chlopak tez z daleka,znamy sie kilka lat,byl zakochany we mnie do szalenstwa,ale za duzo ode mnie wymagal,chcial mnie miec na wyłączność,strasznie mnie to męczyło, również pokłócilismy się ostro ,nie wiem gdzie jest w tej chwili,urwał nam sie kontakt,strasznie sie o niego martwie,bo nieraz jak się ścięlismy to straszyl mnie nawet,ze cos sobie zrobi:O Boje sie o niego,ale z drugiej strony mam nadzieje,ze moze gdzies tam ulozyl sobie zycie beze mnie i zapomnial o mnie,tak chyba byloby lepiej,zalezy mi na nim, moze nawet go kocham,ale to chyba nie mialoby sensu...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pprroobblleemm81
Mrauuuu ----> bylismy bardzo blisko, ale jak juz pisalam ostatnio sie bardzo poklucilismy... i niewiem jak bedzie wygladala nasza rozmowa, no ale jak nie sprobuje to sie nie dowiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×