Gazy....sposoby...

Mój facet przyjdzie do mnie za jakieś pół godziny...a ja ciągle pierdzę :O wiem, że to dslatego, że chce mi się kupę, ale kiedy tylko siadam...i chcę "TO" zrobić...czuje, że nie dam rady...że może jutro...znacie jakieś sposoby?? nie wiem, coś żeby szybciej wyszło...żebym się zmieściła w pół godzinie...bo on przyjdzie...ile mozna spinac posladki?

usiądź na kiblu i masuj brzuch w kierunku wskazówek zegara... pomoże

Musisz sobie włożyć kostkę mydła i tak posiedzieć pare minut:)Potem przydarzy Ci sie nagła, niepowstrzymana dzika sraka

pozdro!!! :D:D:D

o kurwa xD............. niezle to z mydlem

To szczera prawda w dodatku:D

pozdro...:O jak dopadnie mnie sraka, to bedzie w calym domu czuc....nie bede wietrzyc, bo on nienawidzi zimna i narzeka, że u mnie zawsze zimno, bo wietrzę... kurczę...nie wiem, co mam zrobić, to nie 1 raz mi sie przydarza :/:O

To przegryź na pół, albo na ćwiartki. No ja nie wiem, w jakim rozmiarze masz anus:(

EEe, noo, ale każda kupa będzie śmierdzieć - jej konsystencja nie ma wiekszego znaczenia.Sprystaj mieszkanie odświeżaczem, a jak nie masz to pronto do kurzu, albo zwykłym dezodorantem:)

moim zdaniem nie mysl o kupie tylko wez gazete i wygodnie zasiadz na tronie:)

lewatywe?????

Uwolnić orkę?:D:D:DNo oszalałam, heheheheJa zazwyczaj kręce makowca.