Co sądzicie o studiach prawniczych?

W przyszłości bardzo chciałabym studiować prawo. Mam jednak pewne obawy co do tego, czy sobie poradzę. Czy rzeczywiście te studia są aż tak ciężkie? To pytanie kieruje głównie do osób, które studiowały lub obecnie studiują ten kierunek. Ponadto istnieje taki stereotyp, że prawnikiem może zostać jedynie synek albo córeczka prawnika. Czy rzeczywiście to prawda? Czy osoby "spoza kręu " rzeczywiście są na drugim planie jeśli chodzi np. o dostanie się na aplikacje? Czy faktycznie liczą się jedynie znajomości? Piszcie. Pzdr:)

co prawda nie studuuje na prawie jednak uwazam ze jest to cieawy kierunek i w wyobrze studiow powinnismy kierowac sie zainteresowamiani a nie stereotypami badz narzuconymi przez innych wyborami.Co do tych stereotypow,roznie sie mowi ale tak samo jest z medycyna jesli ktos sie dobzre uczy i sie stara to jest w stanie dostac sie na nie,studiowac i skonczyc Nikt nie wie jak bedzie,czy rzeczywiscie nie bedzie tak ze ktos gorzej sie uczacy,ale majacy znajomosc sie dostanie itp jest to czesto nieuniknione ale nie mozna rezygnowac z marzen juz na starcie z tego powodu Fakt,sa to trudne studia.ale to od nas samych zalezy czy zdolamy je skonczyc.Ja studiuje germanistyke,od kilku lat juz myslaam o tym kierunku,jest ciezko,mam duzo nauki ale chce to skonczyc,i choc mam zalamania i chcialabym czasami to rzucic to jednak szybko odrzucam zle mysli i ide dalej:)zycze powodzenia i nie rezygnuj z marzen....

olkaaaaaaaaa -> Tobie też życze powodzenia i oczywiście ukończenia studiów z jak najlepszymi wynikami:)

dziekuje:) wlasnie siedze w pracy,a ze szefa nie ma i nie mam za duzo do roboty to sie ucze slowek eheh

Ja uważam, że prawo to kieruek z przyszłością...

To trudne studia, pamięciowe, rozwijają, ale jak na studia uniwersyteckie nie aż tak bardzo. Potem aplikacja, sporo się zmieniło, ale nadal \"genetyczni\" mają pierwszeństwo.