Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ziutttt222

czy u was w domach tez jest ten glupi zwyczaj wieszania krzyzy nad drzwiami?

Polecane posty

Gość ooIga
ziutt- jest różnica w zmuszaniu dzieci do wiary a wieszaniem krzyża W SWOIM WŁASNYM DOMU, nie uważasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ziut wez olej ich:) u mnie w domu nie ma takiego zwyczaju a gdyby byl to by mi nie przeszkadzal:) ja wierze w boga ale nie chodze do kosciola wiec jakos bym to zniosla w pokoju u siebie mam obraz z matka boska i jezusem bardzo mi sie podoba bo jest pieknie namalowany:):P a czemu nie mozezs tego krzyza u siebie w pokoju zdjac? nie umiesz odpowiedziec matce? ja wiem ze moze nie chcesz si e klocic albo nie chcesz miec problemow ale to tak jakbys matce meble w pokoju ustawiala bo ci tak pasuje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kretynki11111
chyba jednak nie jestes studentka ekonomii?:) ale dobrze ze masz marzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co z tego ze to rodzicow mieszkanie? ona ma swoj pokoj czyli to jest jej wlasny prywatny pokoj dajas jej ten pokoj dali jej rowniez prywatnosc! mogli jej w korytarzu lozko postawic ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kretynki11111
taka roznica ze to mieszkanie czy dom rodzicow. nalezy do nich, maja prawo urzadzac tak jak im pasuje. i widzisz chyba jednak tak jest bo jednak stawiaja na swoim. no i co ekonomistko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Halka ciotki Josetty
fajna madchen, własny to będzie jak sobie mieszkanie kupi, bo nawet wynajmując nie jest to jej. nie ma takiego zwyczaju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kretynki11111
wg mnie jestes gimnazjalistka,w najlepszym razie uczennica liceum ekonomicznego. na pewno nie masz wiecej niz 17 lat i nie studiujesz ekonomii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _zosia_samosia_
moim zdaniem nikt nikogo nie powinien zmuszac do tego... krzyz nad drzwiami nie czyni z osoby przebywajacej w tym pokoju katolikiem... a ja mam u siebie w pokoju i krzyz taki z bierzmowania nad drzwiami i figurke Matki Boskiej na polce :P jestem wierzaca ale do kosciola nie chodze, bo nie lubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziutttt222
dlatego wlasnie nie bede z tym krzyzem kombinowac, niech sobie te pol roku jeszcze wisi, tyle z nim wytrzymalam wiec jeszcze wytrzymam:O w swoim domu mozesz, ale nie w czyims pokoju.dajesz dzieciom pokoj, to po to, zeby mialy wlasny kat, prywatnosc itp,a nie zeby im tam urzadzac po swojemu:O ciekawe jakby mama zareagowala, jakby syn czy corka jej powiesila plakat mansona nad dzwiami sypilani, bo jej sie tak podoba:O u siebie kazdy robi co chce, ale nie u kogos:O oo, widze ze bedziecie mnie przepytuwac z inflacji:D dobre, dobre,:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i co z tego? moze sobie byc gimnazjalistka albo nawet chodzic jeszcze do podstawowki ja tez bym sie na takie cos nie zgodzila ok, rodzicow mieszkanie to oni o wszystkim decyduja tak? a kolor scian tez wam wybrali? lozko i meble tez wam wybrali czy moglyscie cos powiedziec?? zalosne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie jest ani zwyczaj, ani tradycja... Poprostu Bóg ma strzec danego pomieszczenia. Ja mam nawet różaniec w samochodzie, i nie jest to ani wstyd ani oznaka tego że jestem staroświecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kretynki11111
cos tak przycichla? zaraz i napiszesz ze nie bedziesz mi tu nic udowadniac. a wystarczyloby jedno slowo ktore byloby trafna odpowiedzia... a jest mowa o tym juz na pierwszym roku. i student ekonomii nie zapomni bo to bardzo proste:) wrecz oczywiste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kretynki11111
ale ty mieszkasz teraz u kogos a nie u siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiufiufiu
czyli do czasu usamodzielnienia sie, dzieci sa zniewolone przez rodzicow? nie moga miec wlasnego zdania, maja robic tylko tak, jak rodzice kaza? nie dziwie sie potem, ze te dzieci jako dorosli juz ludzie sa spaczeni, nie utrzymuja kontaktow z rodzina,moze stad ta patologia na swiecie?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kretynki to jak mieszkalas z rodzicami to oni ci wszystko wybierali?? tez decydowali pewnie co na sniadanie masz zjesc bo to przeciez ich jedzenie.. mogli jej tego pokoju nie dawac to by mogli sobie decydowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _zosia_samosia_
mam jeszcze rozaniec w torebce :)taki maly :) a co do seksu wcale mi nie przeszkadza :P przeciez Bog i tak mnie widzi, czy krzyz jest w pokoju czy nie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hymfa
kretynki -puknij sie w glowe dziewczyno. ma ci udowadniac ze studiuje? po co? odnosnie krzyzy to ja sie wychowalam w katolickim domu i moz jeden krzyz gdzies jest ale nie ma w tym przesady. mamy pare dziel sztuki - ikon z wyobrazeniami Boga i nie dziwie sie ludziom, ze raza ich tandetne dewocjonalia w domach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiufiufiu
ale nie mieszka u obcych, ktorzy ja z laski przygarneli z ulicy, tylko z rodzina!! jest dorosla, wiec ma takie prawa jak kazdy inny dorosy:O moze do 25 roku zycia mama jej bedzie mowila tez co ma ubrac, co ma zjesc, wybierze jej chlopaka, meza, studia, wsztstko, bo przeciez jest u NICH- nie ona jest u siebie, bo to tez jej dom:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kretynki11111
jak jst gimnazjalistka to niech sie tego nie wstydzi i mowi, wtedy od razu wiadomo w czym problem. biedne z was dzieci. ale moze jeszcze zmadrzejecie. to co ziuttt wiesz czy nie wiesz co to takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hymfa
a juz poza dyskusja krzyz nad drzwiami jest nieglupim rozwiazaniem takze z punktu widzenia nowych badan - fen shui itp. to sa miejsca przeplywu energii i krzyz zatrzymuje zla energie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooIga
ziutt - daję dzieciom pokój, ale co do swobody urządzania to są różne podejścia, i rozumiem każde. U mnie np. musiałam przeprowadzić akcję WYRZUCENIA WSZYSTKIEGO CO NA WIERZCHU, żeby syn zrozumiał, że jak mówię posprzątaj u siebie to mam na myśli porządek w jego królestwie. RAZ wystarczyło ( a poszły won i "skarby" i zeszyty szkolne), od tej pory się pilnuje i nie ma już syfu, starych kanapek pod ścianą np. itp. Nie każdemu dziecku można dać wolność - ono musi do tego dorosnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kretynki11111
wlasnie o to chodzi ze nie jest dorosla. poza tym doroslosc nie polega na przekroczeniu 18 roku zycia tylko na odpowiedzialnosci za siebie i na tym ze ktos o sobie samostanowi, utrzymuje sie samodzielnie a nie siedzi na garnuszku u rodzicow i jeszcze ma czelnosc obsmarowywac ich na necie. bo co bo krzyz powiesili? jakby ci wstawili do pokoju swinie to moze mialabys powod do smutku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hymfa
nie mozna sie ludziom dziwic ja jestem wierzaca. Bog jest dla mnie wazny ale uwazam sciany zawieszone obrazeczkami za bezguscie bo to jest bezguscie niezaleznie od tego jak silna jest nasza wiara oczywiscie prosty krzyz moze byc ladny ale bywa tak, ze nie pasuje poza tym -Bog jest jeden a krzyzy musi byc w domu 50?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to widac macie dziwnych rodzicow;) mi rodzice kupili meble ale przedtem spytali czy takie mi sie podobaja i czy mi kolor odpowiada a co do scian to mam biale ale siostra juz je przemalowala i mama nic nie mowila oczywisicie sa problemy bo balagam ze rodzicom to sie nie podoba ale kurde to moj pokoj i moj balagan... dziwnych macie rodzicow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kretynki11111
bravo oolgą! jak moj syn probowal wymuszac krzykiem rozne rzeczy to go wystawialam za drzwi i mogl wrocic jak sie uspokoil. teraz potrafi normalnie rozmawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kretynki11111
hymfa - ales pierdyknea z tym fengshiu. badania nad fengshui:) dobre!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hymfa
kretynki i oolga a ile wy macie lat? jesli juz chodzi o sygnal kto tu z kim dyskutuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zawsze rozmawiam z córką przed zakupem nowego biurka czy zabawki do jej pokoju, ale trudno żeby to ona zarządzała moimi pieniędzmi. Jeżeli jej się coś nie podoba to nie kupuję, jeżeli podoba kupuję, ale nic z wymuszeniem., \"bo ona chcę\", jak chcę to niech sobie zasłuży i zarobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hymfa
kretynki -tak jest u ciebie w mozgu to wszystko nie uklada sie w calosc? wyobrazasz sobie Boga jako pana z broda czy nalezy raczej sadzic ze jest to byt energatyczny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×