Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ccc..

czy dobrze jesli facet jest

Polecane posty

Gość ccc..

tzw filozofem ? tzn lubi rozmawiac na tematy psychologiczne , lubi to , poza tym jest oszczedny , wszystko wyważa , no i jest romantykiem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudno tak
no a nie ?? przeciez to ideał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filozofowie to nudziarze
:O z czasem nie bedziesz mogła znieśc tego pieprzenia o wszystkim i niczym bedziesz wkurzopna ze jest taki rozlazły i niekonkretny on ze nie chcesz słuchac jego gdybań:o i nie ma to nic wspólnego z romznatyzmem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudno tak
zalezy w jakim stopniu " rozwinela " sie ta jego filozofia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezeli odpowieda ci to , jego rozmantyzm i podejscie do wszystkiegoto nic zlego w tym nie widze, ale ja tam wole konkternych gosci bez zadnego pieprzenia sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfdgsfdgdsf
ja bym chciała takiego który umiałby snuć obiektywne i zgodne z logiką rozważania na różne tematy mrrrrrrrr... to interesująca cecha u mężczyzny, żeby nie powiedzieć sexi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccc..
ciagle go rozgryzam , a zauwazylam ze lubi wywodzic sie na rozne tematy z jednej strony to dobrze bo potrafi rozmawiac o wszystkim z drugiej jakby odbiera mu to meskosci . Ja lubie facetow konkretnych i dlatego czasem mnie to denerwuje . On lubi przodowac , chce byc stanowczy , czasem dostaje od niego delikatny ochrzan za to , ze z czyms zwlekam po to by mnie zmotywowac. Czyli niby rozlazly a z drugiej strony zdecydowany i dlatego nie potrafie do konca go rozgryzc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccc..
teraz tak sobie mysle on wywodzi duzo ale w sumie na takie praktyczne rzeczy np ze gdzies wyszukal ze np cos przyda sie w czyms , ze takie ziolo jest dobre na jakies schorzenie i tego typu rzeczy.Duzo czyta ksiazek zwiazanych z tym jak odniesc sukces , chce siebie ciagle doskonalic, chce sie rozwijac i cieszy sie jak ktos go w tym popiera i jeszcze napedza .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggggggg
no widzisz, niby takie postępowanie odbiera mu coś z męskości a jednak sprawił że cały czas o nim myślisz, znaczy że wszytko z nim ok, a nawet lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccc..
no faktycznie mysle nie da sie ukryc dowodem jest chociazby ten wpis tutaj . Mysle tez czy to nie za pozno na zmienianie siebie ?on jest taki glodny wiedzy , wiele rzeczy nie podoba mu sie w sobie i chce sie naprawiac bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggggggg
nigdy nie jest za późno na zmienianie siebie każde nowe doświadczenie nas kształtuje, a zmieniać zmienimy się cały czas(mniej lub bardziej) No tu to zaleciało filozofią :D a ty zamiast marudzić powinnaś się cieszyć że facet chce być odpowiedzialny za siebie kierować swoim życiem. Nikt nie jest idealny a rozwijać, rozwijamy się całe życie. Wolałabyś takiego co siedzi z założonymi rękoma i mówi że nic mu się nie chce ? takiego spróbuj zmienić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccc..
no masz racje zdecydowanie tylko przez to , ze on mi mowi o swoich slabosciach czuje sie jakby mniej bezpieczna ja lubie chyba twardych facetow . I ja nie wiem czy tak do konca mozna sie zmienic jak ktos jest powolny to nie zrobi sie szybki, jak ktos jest malo zaradny to pewnie taki pozostanie, a moze sie myle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość capivit z wit C
osobiście też lubie pogadać na tematy filozoficzno-psychologiczne i fajnie jakbym mogła z facetem czasem o tym pogadać. zaznaczam; CZASEM. bo życie to przede wszystkim proza a nie romantyka i stanowczo wole żeby nie był oderwany od ziemi i żeby główie był zainteresowany zyciem realnym a nie filozofią .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccc..
capivit--> tez tak uwazam i dlatego czasem denerwuje sie ze on taki oderwany od ziemi oczywiscie bez przesady potrafi zajac sie zyciem codziennym ale niewatpliwie lubi siedziec w ksiazkach i rozmawiac na tematy zwiazane z psychika czlowieka - lubi rozkminiac co i jak dlaczego oraz obserowac ludzi na ulicy, ich zachowanie itp nawet w moim towarzystwie. Na poczatku kiedy jeszcze nie znalismy sie dobrze myslalam ze gapi sie na innych bo jest znudzony mna lub woli patrzec na kogos innego teraz wiem ze on poprostu to lubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość La nuit
Nie jestem pewna czy chciałabym bym być z takim facetem , bo jak on tak myśli o tym swoim rozwoju i na przykład jedynym jego źródłem wiedzy jest internet i czyta co mu sie kliknie i otworzy , bez jakiejś konkretnej potrzeby , to jest trochę niedouczonym popaprańcem. Facet powinien być i konkretny i romantyczny a nie zanudzać dziewczynę jakimiś dyrdymałami do niczego nie przydatnymi ,popisując się swoją niby wiedzą ,to śmieszne i dziecinne.Nie myl proszę filozofowania z romantyzmem bo to dwa całkiem różne pojęcia.Co masz na myśli mówiąc że jest oszczędny , bo to może być większy hak niż myślisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccc..
la nuit--> nie kojarze filozofowania z romantyzmem on i lubi flilozofowac i jest romantyczny tzn czest prawi mi komplementy , czasem pisze wiersze.. wszystko przemysli np chcialam zabrac kuzynke do aquaparku on na to, ze to za drogo , bedziemy tam chwile , a obedrza nas z kasy lub chcialam kupic sprzet a on bym sie zastanwila czy rzeczywiscie jest mi az tak niezbedny w sumie moglabym przezyc bez niego ale tez przydalby mi sie napewno. Jesli chodzi o jego czerpanie wiedzy to nie tylko internet bo tez rozmowy z ludzmi czy ksiazki pozyczane z bibliteki badz zakupione na internecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LilyAllen
ccc, taka cecha mężczyzny na początku wydaje się fascynująca i pociągająca, jednak po czasie będzie cię to wkurzać. Wiem, bo ja wyszłam za mąż wlasnie za takiego faceta. Najgorsze jest to, że on neguje praktycznie każdy z moich pomysłów... tak jak wspomnialas o tym aquaparku, tak jest mniej więcej z każdym moim pomysłem. Zaraz zaczyna krytykować, filozofować, "a po co ci to", "jesteś pewna że tego potrzebujesz", ble ble ble.... do szału mnie to doprowadza. Kiedy np. mówię mu że mam zamiar kupić sobie parę rzeczy (za moje wlasne, zarobione pieniądze) on zaczyna serię pytań: a co konkretnie?/ Co, znow kolejna bluzka? A dlaczego nie kupisz sobie czegoś co naprawdę potrzebujesz? itd, itp. Także dośc ciężko się żyje z takim typem. ;) Jednak jeżeli go kochasz to jakoś może uda ci się z nim wytrzymać na dłuższą metę. Zawsze lepszy taki facet, niż np. prostolinijny macho z którym nie ma o czym rozmawiać... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moim zdaniem taki facet jest do niczego. Czepiający sie wszystkiego, dzielący włos na czworo i oczywiście zawsze majacy rację. Co to znaczy cos bardziej potrzebnego? W jego oczach nic nie jest potrzebne. Wiem, przetestowane mam takie coś. Ale zarazem dzialało tylko w moja stronę:P. No i faktycznie po jakimś czasie te pseudofilozoficzne wywydy mnie znudziły straszliwie:O a bycie romantyczmym nie polega na tym ze mowi że kocha:P Jednym słowem: dbry sztafaż na podrywanie, ale zyc na codzień sie nie da:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość La nuit
Dziewczyny mają rację , mam podobne doświadczenia , romantyczność może tylko być cienką przykrywką do tego by zamiast prezentu np. na imieniny wyskrobie jakiś wierszyk i będzie taniej a nie będziesz mogła powiedzieć że o tobie nie myśli.Sprawdź dokładnie tą kwestię i zobaczysz że rezultat cię zaskoczy i z romantyka wyjdzie nie -oszczędny tylko skąpy chłoptaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LilyAllen
dokładnie, zycie na co dzień z takim facetem jest bardzo ciężkie. dlatego mówię, tylko jeśli dziewczyna naprawdę go mocno kocha, to jakoś to może przełknie... dodam, że taki typ jest zazwyczaj też niestety dominujący, tak jak powiedziala poprzedniczka "zawsze ma rację", itp. to jest okropne!! Ja już powoli wymiękam z moim mężem i przyznam się, że nieraz myslałam poważnie o rozstaniu. :( Wyobrazcie sobie, że rzadko kiedy gdziekolwiek wyjeżdżamy, bo on potrafi zniechęcić do wszystkiego!! Nie wyjedziemy np. za granicę na wakacje, bo po co, mozna spędzać czas w Polsce nie wydając tyle kasy (a wydajemy jeszcze więcej !!), niechętnie robi nowe rzeczy, w ogóle nie lubi nowości, nie cierpi ryzyka.... no taki trochę nudziarz niestety. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LilyAllen
Ale tu jest inny problem niż skąpstwo. Nie wiem na czym ten problem polega... z jednej strony wszystko neguje i na nic (co ja wymyślę!) nie chce wydawać kasy, z drugiej wcale nie oszczędza i potrafi np. na jedną imprezę wydać kilkaset złotych... także nie wiem to po prostu ciężki charakter, jakiś taki hm.. zachowawczy, nie ryzykancki, maruderski, nie lubiący nowości. Coś paskudnego!! Autorko topiku, sprawdź czy przypadkiem twoj facet nie należy wlasnie do takiego typu facetow. Jak tak, to radzę ci - zwiewaj!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccc..
no to dalyscie mi do myslenia.. a ja zaczynam sie wkrecac w znajomosc z nim i on zabiega o mnie wiec poki co tak naprawde nie jestesmy razem jeszcze . Czy na prawde takie mowienie jak wyzej podalam przyklady moze oznaczac ze jest skapy czy nie moze to byc zwykla oszczednosc i odpowiedzialnosc? To typ ktory lubi przewodzic , lubi troszczysc sie o swoja kobiete, martwic , doradzac lubi czuc sie potrzebnym. Nie wiem czy jest nudziarzem raczej nie w moje obecnosci szaleje czyt. jest wniebowzięty i twierdzi, ze lubi ryzyko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccc..
a moze mowic mu glosno podczas naszych rozmow co podoba mi sie w facecie a co nie czy to dobry pomysl? jesli bede mowic o tym moze sie zastanowi nad soba jak mu zalezy z drgiej strony jak zaczne nawijac o skapstwie pomysli, ze jestem jaks materialistka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość La nuit
Jeżeli jeszcze nie jesteś z nim to masz szansę poznać go lepiej zanim się zdecydujesz i zaangażujesz.Nie chodzi o to żebyś mu mówiła co ci się w facetach nie podoba tylko stwarzaj takie sytuacje abyś mogła sprawdzić jego zachowanie i poglądy w rzeczywistości , a nie tylko w teorii.Proponuję ,wyjście do kawiarni , restauracji, kina i tym podobnych sytuacji ,gdzie możesz dowiedzieć sie bardzo wiele.Nie możesz mówić o pieniądzach i nie poruszaj tego tematu ale obserwuj jego zachowanie kiedy przyjdzie do wyboru lokalu , czy do płacenia rachunku.Jest wiele możliwości poznania charakteru drugiego człowieka ,ale zawsze istnieje taka możliwość że koleś na początku będzie się bardzo starał bo z niego nie wyszła prawda , ale próbować warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccc..
La nuit narazie jest niemozliwym by sie spotkac bo mieszkamy daleko od siebie w tygodniu pracujemy, a weekend studiujemy ale np dzisiaj mamy wolne przy czym nie proponowal zadnego spotkania. Ale kiedy juz sie spotykalismy na miescie w kawiarni czy pubie to on placil , mnie bylo glupio to powiedzial mi , ze nastepnym razem ja zaplace , powiedzial to z usmiechem na twarzy czyli zartobliwie ale wzielam sobie do serca i nastepnym razem to ja zaplacilam. Zobaczylam , ze sie zaczerwienil i powiedzial , ze dziwnie mu ze kobieta placi za niego ale to tyle . Myslalam , ze jako dzentelmen powie daj spokoj zartowalem ale nic z tych rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×