Wasze ulubione perfumy. Zapach, który zniewala...

Jakie są waszym zdaniem najbardziej sexowne i zmysłowe zapachy dla kobiet, szczególnie takich przed, lub tuż po 30-stce ( nie dla nastolatki) ;) Proszę o opinie.

ja uwielbiam amor amor moj emzczyzna tez mmmm:)

nie kwiatek, ale całe białe, taka dłuższa chyba francuska nazwa.

Dolce&Gabbana The One, cudne perfumy, zapach zniewala:)Pozdrówki:)

truth calvin klein

Thierry Murgler - Angel i Alien Armani - Code Versace - Crystal Noir

Euphoria Calvin Klein

JDP Halloween i Duende

Darling

Alien jest piękny !!!!!!!!!!!

zdecydowanie OPIUM YSL

212 :D

Hypnotic Poison Diora- przepiękne są

chanela coco mademoiselle i chance:) moje ukochane!

popieram Amor Amor ślicznie pachną, lubie tez Celebre i Pur Blance z Avonu:)

jeszcze promese cacharrela i hypnose - ale jest taka specyficzna i tylko dla odważnych

ralph lauren romance lolita lempicka LOLITA wish

CocoMademoiselle. Uzywam ich od 3 lat i wcale mi się nie nudzą.

360 blue perry ellis

albo echo woman davidoff

od kilku lat Neonatura Cocon :)

Oui Lancome i Very Valentino od Valentino:)

Mania Armaniego

ja najbardziej lubie poranny swąd mojego stolca. Po wypróżnieniu pochylam się nad sedesem i długo inaluje zapachem starwionej kapusty, wonnej cebuli i kaszanki. Gdy mam nastroj, wcieram odrobine kalu w skore za uszami i wowczas caly dzien towarzyszy mi ta zniewalajaca won...

DKNY women-boskie ale przestaje je czuc z przyzwyczajenia.

kurcze dziewczyny dlaczego nie piszecie pod zastrzeżonym nickiem, potem takie dziadostwo wypisuje jakieś brednie w całkiem fajnym topiku i wszystkiego się odechciewa...A swoją drogą to jaki trzeba mieć zryty łeb żeby coś takiego wypisywać.Podszywacze won!!!

ok, wróciłam i zaczerniłam nicka, żeby nie było więcej kretyńskich podszywow. Piszcie kobietki, bo szukam czegoś dla siebie i nie moge sie zdecydować :)