Pies Łajka

"Łajka zdechła 5-7 godzin po starcie z powodu przegrzania i stresu. Informację tę ujawniono dopiero w 2002 r. - wcześniej utrzymywano, że przeżyła kilka dni. Jako 3-letnia kundelka Łajka została wybrana do udziału w misji kosmicznej ze schroniska dla zwierząt." wyslali ja tam wiedzac ze nigdy nie wróci, planowali podac jej zatrute jedzenie, czy nauka warta jest takiego "zezwierzecenia" "naukowcow" wczesniej wkladali ja do wirowki zeby symulowac warunki kosmiczne

Nic nie zrobisz teraz.Było i minęło.Jurij Gagarin też nie wiedział,czy wróci na Ziemię.Takie były początki przygody z kosmosem. A,czy teraz,nie robią eksperymentów na zwierzakach?Robią! I tych ci nie żal?

:O

Dokładnie co tam jedna łajka , wiesz ile dziennie ginie zwierzaków w laboratoriach ? Nigdzie się nie dowiesz.

:o??? ten nic nie powstał na\"potrzeby\" tego topicu. Po drugie nie rozumiem wyciągania jakiś zamierzchłych historii Związku Radzieckiego. Psy giną w schroniskach, przez głupotę i nieodpowiedzialność. Pies może i jest najlepszy przyjacielem człowieka ale czy człowiek jest najlepszym przyjacielem psa???raczej wątpliwe:o

No,właśnie!NIck,nie powstał na potrzeby tego topiku,a ja tak właśnie sobie pomyślałam.:) Faktycznie,nie wiem,po co wyciąga zamierzchłe czasy...... Zwierzaczki giną,nie tylko psy. Ludzie są bardzo okrutni!Może tymi by się zająć?