czy sa tu jakies starajace sie o dzidzie?

mirabelka gratulacje!Ja od poczatku wiedzialam ze wynik bedzie pozytywny;)ale ci zazdroszcze.ja niestety w tym miesiacu chyba do was nie dolacze z wynikiem pozytywnym.bole brzuszka zeszly nizej i promieniuja mi na uda - wiec jeszcze dzien a moze nawet kilka godzin dzieli mnie od okresu:(lusia czy ty bralas tabletki antykoncepcyjne?Pytam bo ja tez bralam dwa lata temu przez dwa lata i boje sie ze te hormony niezle pomieszaly mi w organizmie.Ale musze sie tez wam do czegos przyznac przed matura duzo schudlam i wogole kiedys sie duzo razy odchudzalam i znow przybieralam i teraz bardzo zaluje bo wiem ze to tez wplynelo na moje hormony.a dosc o mnie.mirabelka ale sie ciesze!!!

Tak maja bralam tabletki ponad 3 lata, ale w sierpniu zaraz po slubie odstawilam je, bardzo zaluje ze w ogole bralam,bo teraz moj cykl to jest jedna wielka porazka! Mirabelko ja juz co prawda gratulowalam ci jak wyszly za pierwszym razem 2 kreseczki,ale teraz to juz na 100% pewne ibardzo sie ciesze ze tak szybciutko ci sie udalo

ja tez zaraz po slubie odstawilam i tez bardzo zaluje ze je bralam.mialam okres przez 2 m-ce a potem nie mialam przez pol roku.i teraz musze ciagle co jakis czas brac tabletki wywolujace okres bo mam ladny regularny cykl przez kilka miesiecy i potem pach - znow brak okresu:(zaluje bardzo.

Ja w sumie to mam w miare regularny(tylko teraz lekko sie przesunal) ale pierwszy tez mialam wywolany Luteina. Gdybym wiedziala ze tak bedzie to w ogole bym sie na tabletki nie porwala! Ciekawe tylko ile bede pokutowac za ten blad..

dziewczyny nie martwcie się , ja tabletki brałam prawie 6 lat i odstawiłam w maju tego roku i udało się za 3 razem, a cykl też miałam całkiem rozregulowany. Tak jak wspominałam kiedyś cykle 48, 44, 36, 40 dni. Druga sprawa że przed tabletkami też cykle nie były regularne.

ach mirabelko mam nadzieje ze masz racje.lusia to nie jest zadna pokuta.nie martw sie damy rade

witam :-) ale z was ranne pteaszki :-) :-) Mirabelka gratulacje :-) :-) :-) chodz ja wiedzialam ze nie moze byc inaczej Luska twoje cykle rzeczywiście dziwnie wygladaja. tak jak bys jeszcze nie miala owulacji. A mierzysz regularnie?? Wiecie ze ja wczoraj i dzis zrobilam ten sam numer ze przebudzilam sie ok 5 godz i wzielam zmierzylam temperature bo myslalam ze jest pozniej. temperature mialam 36,5. Poszlam spac z powrotem. Po wstaniu zmierzylam ponownie ok godz 8 i temperature mialam juz 37,1. Takze godzina bardzo wpływa na wynik. Ale może byc to tez wina termometru. :-( Ale nie ma co sie denerwowac bo jeszc ze wczesniej. Najlepiej analizowac za pare dni. A u mnie to cos dziwnego. Boli mnie brzuch na @ i to ardzo. Wiec czuje ze niebawem powinien przyjsc. czyli moj cykl znow sie pomieszał. Chodz temperatura rosnie 10 dzien.

Natalka mówiłam już że nie ma co przejmować się objawami na okres. Najważniejsze że temp rośnie. Muisz być cierpliwa i czekać jeszcze niestety.

wiesz co to wiem. tyle tylko ze martwi mnie to ze powinno mnie zaczac bolec za tydzien a nie teraz :-(

natalko mnie tez bolal brzuszek tydzien temu potem przestal a wczoraj znowu zaczal bolec, tyle tylko ze to bol raczej na okres bo promieniuje nizej:)musimy poczekac i zobaczymy:)

nie martw się na zapas, lepiej zająć myśli czymś innym. Mnie za to zaczął boleć brzuch, może przez to że zjadłam chleb z suszoną śliwką i trochę mi niedobrze

no niestety trzeba czekac. :-( nic nie przyspieszymy oby sie udało

dziewczyny odstresujmy sie troche:)jaka u was jest pogoda?u mnie pada.jest zmino i nie przyjemnie najchetniej siedzialabym teraz w domku pod kocem z ciepla herbatka:)a wy dziewczyny oprocz mirabelki pracujecie?

maja u mnie pogoda taka jak u ciebie, szaro, deszczowo i zimno. Tak mi się nie chce tu siedzieć że masakra

:-( a ja Ci Maja zazdroszcze. Ja siedze w domu (jak co dzien rano) Siedze sobie (nie pod kocem bo w domu cieplo) ale z ciepla herbatka. Ale szczerze mowiac wolalabym isc do pracy.

Mierze natalko regularnie tylko raz z malym poslizgiem ale to wam napisalam, wyglada na to ze cud owulacyjny w tym miesiacu u mnie nie nastapi, no chyba ze cykl sporo mi sie wydluzy, na tej stronce co ci dalam link to jedna laska miala owulacje dopiero w 19 dc przy 34 dniowym cyklu wiec zobaczymy jeszcze, ale zbyt wiele sobie nie obiecuje...

aha u mnie tez pogoda straszna, pada caly czas...Wlasnie wrocilam z psem ze spaceru, caly biedak mokry:) Lece do pracy, milego dnia dziewczynki, zajrze do was poznym wieczorkiem jak nie padne

Lusia wszystko jest mozliwe przy nieregolarnych cyklach. Ja cale dotychczasowe zyce mialam nieregolarne cykle. Od 6 miesiacy natomiast mam bardzo regularnie co 35 dni. wychodzi z tego ze owulacje powinnam miec 19 dc. Natomiast wychodzi na to że owulacja nastąpiła 15 lub 16 dc. Czego w ogole sie niespodziwalam. Tak że wszystko sie moze zdarzyc.

ach ja wlasnie koncze rozliczac jeden z projektow z Urzedem marszalkowskim;) a jestem taka rozkojarzona ze chcialabym zeby sie ten tydzien juz skonczyl.wogole zeby byly juz swieta bo pod koniec roku to duzo pracy

maju ja też bym chciała już święta, albo chociaż wolych parę dni na odpoczynek. Strasznie powoli ostatnio dni mi lecą, co spojrzę na godzinę to ta sama :(

nie uwierzycie wlasnie zjadlam kanapke z śledziem i zajadlam cukierkiem z czekolady.moze to jakies znaki;)hehe

maju oby, oby. póki nie ma @ jest nadzieja :)

to straszne.za kazdym razem co jestem w toalecie to modle sie zeby nie zobaczyc to co jest teraz dla mnie najmniej oczekiwane czyli @.Mirabelko czy ty teraz w czasie ciazy masz jakis sluz czy sucho?sorki za takie pytanie ale u mnie jest sucho i to moze byc zwiastun @.

ja ciągle odczuwam wilgotno, ale też zawsze przed @ miałam to samo.

to jest niestety indywidualna sprawa każdej kobiety :-(. Ja tez mam sluz przed @. A ponoc w czasie ciazy tez on wystepuje. Pamietam swoje rozczarowanie jak w zeszlym miesiacu dostalam @. Najbardziej boje sie tego rozczarowania. Ale nie ma co sie stresowac. Napewno bedziemy mamami. Jak nie teraz to troche pozniej. Maja wychodzi na to ze jedziemy na tym samym wozku. :-) Obie odganiamy @ :-) A ja przed chwila tez jadlam sledzie :-). i sloik ogorków kiszonych ktorych juz ze 2 lata nie jadlam. Ale ja czesto przed @ mam dziwny apetyt.

a ja przed ciążą częto jadłam ogórki kiszone, a teraz nie mam na nie wogóle ochoty.

czesc dziewczynki, my z moim dziubusiem bedziemy sie starac dopiero za rok ..po wczesniejszym poronieniu:( zycze POWODZENIA!!! UWAZAJCIE NA SIEBIE!!! a co do sluzu to u mnie na poczatku ciazy byl bialy sluz, to dobra oznaka;)

ja juz sobie nie wymyslam objawow bo jeszcze doslownie 2 lub 3 dni i bedzie wiadomo.nietety narazie wszystko wskazuje na @.kupilam juz nawet podpaski;)ach zobaczymy

racja co ma byc to bedzie. Nie ma sie co stresowac. Im wiecej o tym myslimy tym wieksze pozniej bedzie rozczarowanie. Dobrze że swieta nadchodza. Duzo roboty bedzie mniej myslenia i nastroj tez niezly :-)

cześć kobietki. Sprawdzałam sobie na jakiejś stronie przewidywania płci, co powinnam urodzić i wyszła córeczka. Ale kiedyś koleżanka wróżyła mi z obrączki i wyszedł chłopak. Więc chyba nie ma co wierzyć w te wróżby.