Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość riazor.org

Dziewczyny chciałybyście miec kochanka

Polecane posty

Gość ale...........
tak, być może znów szukałaby czegoś czego jej brak. ale znów wracamy do tego co napisałam - nie sztuką jest szukac braków na zewnątrz. zdrada to najprostsze rozwiązanie. Gdyby mojemu mężowi brakowało powiedzmy dzikości, a on pozwoliłby mi mieć kochanka, to ja nie chciałabym. po prostu. dlaczego? ano dlatego, że pragnę mojego męża. Chcę właśnie JEGO dotyku, chcę JEGO ciała. Wiem, że facetowi to ciężko zrozumiec, bo dla meżczyzn wystarczy, że mają okazję...:)Ja po prostu nie oddzielam seksu od uczuć. po prostu. to jest cała tajemnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fridas
mój chłopak Marian zapytany odpowiedział, ze : jak facet cos takiego proponuje kobiecie to znaczy ze: a/powinna kopnac go w dupe b/bo albo juz jej nie kocha c/albo puka na boku i szuka sobie usprawiedliwienia. I za to mojego M lubię :) popieram w pełni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość riazor.org
Ależ ja cię rozumiem tylko wytłumacz mi fenomen niewiernej. Czy twoim zdaniem ona kochała swojego męża bo jesli tak to oznacza to, że kobiety jednak potrafia oddzielić seks od uczuć i drugie pytanie czy nie byłoby lepiej dla ich związki gdyby jej mąz o wszystkim wiedział i nie miał nic przeciwko. Mam jeszcze jedno pytanie. Załóżmy, że czegoś w twoim związku ci brakuje, poznajesz kogoś, zdradzasz swojego męża i twój mąz się o tym dowiaduje ale udaje że nic nie widzi i nic nie wie. Ty natomiast wiesz, że on wie. Co zrobiłabyś w takiej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość riazor.org
Fridas czy to znaczy, że swingersi się nie kochają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale...........
odpowiadam:D...: 1, są kobiet seks od uczuc oddzielające. 2. swingersi to własnie czynią, oddzielają seks od czucia. ot zabawa, przyjemnośc. 3. jesli bym zdradziła, a mąż udawałby, że nic się nie stało, a ja wiem, że on wie, to porozmawiałałbym z nim. dociekałabym- jak się czuję?czemu nie jest zły> co to dla niego znaczy? co to znaczy dla mnie? i co to znaczy dla nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fridas
to bardzo osobiste i przekłada sie na system wyznawanych wartości. Moze akurat swingersi maja inne powody: np. "mój Zenek zarabia dużo kasy i z nim żyje mi sie lżej, więc jak ma ochote poswingować, to niech ma" itd. Każdy ma swoje powody, nie można uogólniać... Ponadto tego typu spotkania są oficjalnie w parach- czyli uczestniczą w tym oboje. To nie znaczy, że oboje sie na ta sytuacje godzą 100%. Czasem ciekawość, czasem uległosc wobec dominującego partnera, pewnie i czasami sposób na nude w związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tym, ze nie zaczyna sie swingersowania, jezeli nie jest sie penym partnera i jezeli szuka sie seksu i kims innym. Swingersi to zupelnie cos innego niz posiadanie kochanki na boku....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość riazor.org
A moze swingersi wcale nie odzielają seksu od uczuć tylko zwyczajnie się nie kochają ale z innych względów jest im ze soba dobrze i dorabiaja ideologię jak to się nie kochają. Nie wiem tak tylko myślę. wiekszośc kobiet która zdradza także na tym forum tez twierdzi, że kocha męza a ty twierdzisz, że to ściema ze czegoś im brakuje. Może więc swingersom tez czegoś brakuje i te gadki o miłości to zwykła sciema?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle, ze tacy ludzie tez sie znajda, ale jezeli ktos zna ta cala \'\'filozofie\'\', i wie o co tak naprawde chodzi w profesjonalnch swingujacych klubach to sie do takich nie zalicza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość riazor.org
A co z prostytutkami. Czy one również potrafią odzielić seks od uczuć. Czy kochają swoich mężów bo przeciez wiele z nich ma i mężów i dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale...........
a ja bym do swingowania żadnej filozofii nie dorabiała....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale...........
po prostu są ludzie i kobiety i mężczyzni, którzy podchodzą do seksu hedonistycznie. A prostytutki dodatkowo zarabiają....Swingersi tak realizuja popęd seksualny, sa razem dla siebie mają uczucia, bliskośc, miłośc, ale oddzialają seks od uczuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość riazor.org
Dlaczego więc gdyby twój mąz powiedział, że nie ma nic przeciwko kochankowi uznałabyś że cię nie kocha czy nie zalezy mu na tobie. Może on tez oddziela seks od uczuć. Kocha cię ale chciałby żebyś uprawiała seks z innymi, to go kręci co nie porzeszkadza mu być kochającym mężem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie uklad z kochankami nie istnieje. Tzn nigdy bym sie na cos takeigo nie zgodzila, obojetnie w ktora strone...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zależy czy pił wino czy też
nieprawdopodobnym wydaje się to, że faceta który kocha kobietę może kręcić to, że ową kobietę rżnie inny gość :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale...........
dlatego, że ja, powtarzam JA, NIE ODDZIELAM i nie chcę oddzieląc seksu od uczuć:)...bo najpełniej przezywam go z tym właśnie bliskim człowiekiem, bo seks z innym facetem mógłby być super, ale to z moim mężem tracę oddech i zmysły:). dlatego. Po prostu wybieram to miejsce gdzie jest mi lepiej. Logiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość riazor.org
Ale swingersów to kręci a jednoczęsnie twierdzą oni, że bardzo kochają swoje żony. Czytałem kiedyś dyskusje swingersów i okazuje się, że ich bardziej kręci to, że ktoś posuwa ich kobietę niż ich własny seks z innymi kobietami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale...........
riazor, to może zostań swingeresm i po sprawie. jeśli oczywiście Twoja partnerka myśli podobnie jak TY:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość riazor.org
A gdyby twój mąz wyjechal na rok do pracy za granicę i powiedział ci znajdź sobie kochanka, nie mam nic przecwko a ty akurat spotkałabyś takiego fajnego faceta. Co wtedy? Nie byłoby co prawda tak cudownie jak z mężem ale mogłoby być przyjemnie a i wyrzutów sumienia nie musiałabyś mieć bo przeciez mąz dałby ci swoje błogosławieństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zależy czy pił wino czy też
riazor.org - istotą posiadania kochanka jest to, że partner z którym jesteś nic o nim nie wie :) w momencie kiedy partner proponuje kobiecie/żonie seks z innym facetem nie może być mowy o kochanku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale...........
no widzisz, ze mną tak łatwo nie pójdzie:) bo akurat, ja jeśłi kocham to czekam. Po prostu nie chcę innego faceta. ale na pewno znajdą się kobiety, które być może przystana na taki układ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×