W co się ubrać na dyskotekę?

Witam! Kochani! Wybieram się na dyskotkę, ale nie wiem w co się ubrać. Na dyskotece nie byłam już dość długo i nie wiem co się teraz nosi. Więc proszę Was o pomoc. Dodam, że mam już 28 lat i pewnych ciuszków już nie wypada mi włożyć (niestety). Pomóżcie proszę!! Dajcie jakieś fotki żebym wiedziała o co biega. Dzięki!

Ci nie wypada?? ja mam 27 i nie czuje zeby czegos nie wypadalo mi zalozyc... Wloz spodnie i jakis fajny, seksi top, lub zamiast spodni, spodniczke i gotowe :)

http://bb4.tivi.pl/Portal/ImageView.aspx?MediaId=12966

Napisałam, że pewnych rzeczy mi nie wypada ubrać, bo jak byłam ostatnio na dyskotece to widziałam dziewczynę ubraną w króciutkie spodenki - ledwie przykrywały pośladki a jej góra to był staniczek z koronki koniakowskiej. To było jakieś 2 lata temu i jak pomyślę, że skoro wtedy tak się ubierałao to co trzeba założyc teraz?

Dzięki masz tu odp. I właśnie tego się obawiałam, ale ja na pewno nie ubiorę się tak jak Jola. Napiszcie jeszcze proszę w jakich kolorach mają być te ubranka? Być może będę musiała się wybrać na jakieś zakupy.

Załóż jeansy biodrówki,jakiś fajny top, coś w tym stylu http://allegro.pl/item263430025_super_top_glamour_style_nowosc_2007.html Fajny makijaż i fryzurka, już po kłopocie :-) Miłej zabawy :-)

ja chodze na imprezy do klubów praktycznie co tydzień i zawsze ubieram dżinsy i jakiś top albo bokserkę ;) do tego wygodne buty, najczęściej jakieś baletki [ostatnio widziałam masę dziewczyn w kozakach ale po mojemu w kozakach za długo sie nie da tańczyć :P] biżuterii jak najmniej , żadnych naszyjników, kolczyków bo całą noc potrafię na parkiecie przetańczyć i te wszystkie wisiadła mi przeszkadzają, pozatym mam skłonność do ich gubienia :P :P podsumowując : zależy gdzie idziesz , czy to jakiś fajny klub czy wiejska dystkoteka no i oczywiście zależy po co idziesz :P bo ludzie na dyskotekach dzielą sie na 2 grupy : 1 idą żeby sie bawić 2 idą zeby ładnie wyglądać i wyrywać osobników płci przeciwnej :P :P :P choć ja mimo swojego stroju i tak zawsze mam kilku adoratorów :P :D :D :D

Dzięki za Wasze podpowiedzi. Teoria>>> do klubu idę zdecydowanie po to żeby się dobrze bawić. Zdecydowanie po to !! I masz rację z tymi butami w końcu muszę wytrzymać całą nockę. Jeżeli chodzi o te króciutkie spódniczki to dziękuję, ale chyba nie jestem aż tak zgrabna żeby je ubrać i pewnie bym się źle w tym czuła. Może coś dłuższego? Fajnie, że można liczyć na Waszą pomoc. Buziaczki.

a na nogi oficerki i nic więcej, będzie Ci cudownie no i modnie!!!

http://www.allegro.pl/item269814934_redial_sexi_biodrowki_38_m_rurki.html

Zeby wyglodac fajnie trzeba zalozyc ubrania ktore tobie sie podoba .Jakies fajne buty i korale i neprawde bedziecie wyglondac super.

http://www.bilder-space.de/show.php?file=d5cGhWm1rxN8T6a.jpg

Mam 29 lat, mam dwoje dzieci( jestem dobrze wyposarzona hi hi hi) i wcale nie szczupła. Często z mężem chodzimy po baletach i na dyskoteki chodze w spódniczkach i kozaczkach na obcasiku i wspaniale się czuje i mam w d...e co inni myślą. Nie lubie tylko dopasowanych miniówek. Na disco idź w tym co lubisz nie patrz na innych to będziesz się wspaniale bawić!!!!

http://www.allegro.pl/item335120831_new_2008_krotkie_spodenki_lateks_s_donioo1.html

E, nie ma sensu isć specjalnie na zakupy, żeby sie na dicho ubrac. Dżinsy na pewno jakies masz, koszulke tez - może być z rekawem krótkim, może byc bez rękawów, wszystko moze byc. I fru. Z gołymi cyckami to tam latają amatorki szybkiego seksu w dyskotekowym kiblu.

"Na wisne moga byc takie"===> CO TY! TAKiego CZEGOS JUZ DAWNOOOO SIE NIE NOSI...! JESLI KTOS NIEWIE JAK SIE UBRAC NA DISCO TO NAJLEPIEJ WLOZYC SPODNIE RURKI-czarne I BLUZECZKE-NAJLEPIEJ ZEBY POSIADALA PASEK nOI OCZYWISCIE SZPILECZKI...Xd

Zenada. Babki nie umieją się ubierać na balety. Spodnie to pasują facetom. Laski powinny pokazac swoją seksowność i kobecość. To co radzi pani proijektantka to żenada.

w slipy z golfem

Mam dziś dyskotekę i nie wiem co na siebie włożyć mam spódnice ale wstydzę sie jej nałożyć bardzo proszę o pomoc jak najszybciej

Nie ma sensu zakładac czegos, w czym się człowiek źle czuje, bo co z tego, że bedzie dobrze wyglądać, jak ciagle bedzie myśleć - a to że tyłek wystaje, a to że grubo wygląda, a to że się coś podwinie. Jesli ktoś sie dobrze czuje w mini, to proszę bardzo. Ja osobiscie na dyskoteki zakladam dżinsy, top i baleriny albo cos w tym rodzaju i tyle. Nie uwazam, ze kobiety mają jakis obowiazek epatować seksem na dyskotece. Jak chcą, niech sobie epatuja, ja tam nie widzę przyjemności w tym, że co chwilę ociera sie o mnie jakis podchmielony adorator, który adoratorem został, bo się zapatrzył na półgołe balony albo mini ledwie zakrywającą dupę.

hmmm ja chce tylko zwrócić uwagę ze klub i dyskoteka to nie koniecznie to samo:P sytuacja chyba z przed roku jako ze na dyskoteki nie uczęszczamy a bawimy sie zazwyczaj w knajpach wiec postanowiłyśmy gdzieś wyjść oczywiście były to święta i byłyśmy poza miastem:P ubiór: ja czarne spodnie szpilki i satynowy top przyjaciółka rybaczki szpilki kimonowa bluzka 2 przyjaciółka dżinsy top i szpile mój były koszula na podkoszulek i oczywiście buty (nienawidził adidasów) po 20 minutach stwierdziliśmy że impreza marna idziemy na disco:P jak weszliśmy połowa ludzi spojrzała na nas jakbyśmy się z choinki urwali:P dominowały mini odsłonięte brzuchy kozaki i inne ciekawe rzeczy oczywiście wszystko w kolorze białym:P mój facet wtedy był jedynym na sali w koszuli i butach innych niż adidasy:P ja jako jedyna miałam elegancie spodnie a kumpela kimonowa bluzkę:P zabawne:p szybko sie zmyliśmy do poprzedniej knajpy gdzie impreza rozkręciła sie już:P

hmm, ja mam 27 lat i faktycznie też mi się wydaje, że niektórych rzeczy już mi nie wypada nosić, ale są to zazwyczaj rzeczy tandetne, więc nie żałuję ;) ja najlepiej czuję się w jeansach i jakimś ładnym topie. Może być np. taki w cekiny: http://www.allegro.pl/item376938493_cekinowa_bokserka_.html myślę, że takie połączenie jest akurat na dyskotekę. Do tego jakieś baletki ja bym założyła, bo w obcasach mi jest na dłuższą metę niewygodnie - szczególnie podczas tańca

powiem cie jedno ubierz sie w to w czym bedzie ci wygodnie ja najczęściej ubieram sie w rurki dzinsowe i blluk albo na szyje albo bez ramion i do tego bytu na niskiej szpilecce i jest super

ktorej fote ktos wkleił w jednym z powyzszych tematów, wyglada bardzo sexi: http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=99 3eec3f3fc5eab3

http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=993eec3f3fc5eab3

Zenująca dyskusja i odpowiedzi. Gdzie w tym wszystkim kobiecość? Brak!! Jesteście tak leniwe laski, że szkoda gadać. Brak gustu. Kobietka na baletach powinna wyglądac jak kobieta a nie jak mutant faceta. A tak większość i na baletach i na ulicach wygląda.Spodnie to męska rzecz, a nie kobieca. Kobieca jest kiecka lub spónica. Jestem facetem i wiem na co zwracaja uwage faceci i o zym rozmawiają.Wiele razy śmialiśmy się z udających facetów mutantek.

bikal - łatwo Ci mówić jak chce się zakryć to i owo to tak bywa... ja np nie lubię lasek w mini gdzie z talii po 3kg tłuszczu wisi :o

http://www.haloart.pl/produkty.php?cat=10 znajdź tutaj sobie coś, mają sporo niespotykanych rzeczy, szyte (też) na miarę...będziesz wyglądała miodzio

polecam czarne rurki lub zweżane spodnie, do tego może być biała bluzka - sportowo-eleganka np: tzw. nietopertek :P Bluzka byleby nie z kołniezykiem i guzikami :P do tego baleriny lub szpilki, a dopełnieniem całości będzie jakiś szeroki pasek i korale - najlepiej w tym samym kolorze :) Mi osobiśćie podoba sie taki styl :)

tylko powinny byc takie bardziej sexi np. jak w jednej z powyzszych propozycji http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7b8cf7cd67552399.html ale i np. takie standardowe miss sixty z rozszerzanymi nogawkami (ktorych jest sporo na allegro) tez beda idealne: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a0e0de064eaac570.html