Skąd wziąć cel życia, w ogóle jakieś cele?

pewnie trzeba to wynieść z dzieciństwa razem z ambicją :(

Po co ci cel? I tak wszyscy umrzemy.

Życie bez celu jest straszne, trudno wytrzymać. A nie zamierzam się zabijać więc pewnie jeszcze trochę potrwa. Z resztą, żyjąc bez celu można się stoczyć jeszcze niżej i wtedy będzie jeszcze gorzej. Jak na razie mam jeszcze szansę się nie stoczyć. Poza tym mam jeszcze nadzieję na szczęście. Tak myślę nad celem. Do tej pory moim celem jedynym było mieć dziewczynę. Ale to cel, który nie bardzo da się zrealizować jeśli nie posiada się innych celów. Więc muszę mieć jakieś inne. Chyba jedyny i najlepszy to byłoby wykształcenie, praca pieniądze. Może zacznę o tym jak najwięcej marzyć myśleć i dążyć w tym kierunku...

ja mam ambicję ale przyćmił ją strach i przygnębienie. Teraz jednak już tak nie przygniatają mnie te rzeczy. A więc. Cel, cel cel i posuwanie się na przód w usystematyzowany sposób... oby się udało

slaon... realizuj swe cele! :D:D (nie dałeś tu ludziom zabłysnąć....sam sobie zadałeś pytanie i błyskawicznie udzieliłeś odpowiedzi) ;):D

najpierw musisz sobie zadac zajebiscie wazne pytanie - co chce w zyciu robic? a pozniej poprostu rob to...

to prawda z tym pytaniem co chcę w życiu robić, czytałem kiedyś wspaniałą książkę na ten temat. Jeśli się o czymś marzy i jest się podnieconym tymi marzeniami, to na prawdę skutecznie można się zbliżać do tego celu. Ale tym celem nie może być dziewczyna. Tak się po prostu nie da. Wszystko tylko nie dziewczyna. Dziewczyna jest gratis do innych celów. Ma się inne cele to przyciąga się dziewczyny , nie ma się, nie - nie przyciąga się dziewczyn.

wejdz na www.celezycia.com.pl i tam sobie wybierasz. Jak juz wybierzesz to zatwierdzasz i sie usmiechasz. Opis na gg tez mozesz ustawic.

moim zyciowym celem jest poszukiwanie celu w zyciu

zajmij sie rozwojem duchowym... to moze byc dobry cel w zyciu :)

ja mam swój cel ale bywa,że i mi jest czasami bardzo ciężko i dopada mnie straszne zniechęcenie do wszystkiego