Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mery en

najtrudniejsza decyzja w zyciu

Polecane posty

Gość mery en

Wczoraj rozstałam sie z chłopakiem. Bylismy ze sobą 2 miesiące, ale to wystarczyło by on mógł myśleć o mnie jako o swojej przyszłej zonie.To, że z nim zerwałam było dla niego szokiem, facet kompletnie sie załamał. Teraz do mnie dociera to, co zrobiłam. Wydawało mi sie , ze tego chce - rozstałam sie z nim zeby wrócic do swojego byłego chłopaka. Nie wiem czy dobrze zrobiłam, teraz mam mętlik w głowie. Kiedyś bardzo kochałam swojego byłego chłopaka, ale nam nie wyszło z jego winy. Teraz błagał zebym mu wybaczyła i pozwoliła wszystko naprawić. Twierdzi ze mnie kocha i chce ze mną spędzić reszte zycia. Zdecydowałam sie mu zaufać po raz drugi - dać ostatnią szanse. Nie wiem, czy dobrze zrobiłam. Mam cholerne wyrzuty, że ktoś przeze mnie cierpi, a kompletnie na to nie zasłużył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mery en
jak byc pewnym słuszności wyboru... Ktoś miał podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja miałam
i dobrze na tym nie wyszłam, rzuciłam swiezego chłopaka dla byłego, a ten nie zasługiwał na to, znów wszystko zepsuł... więc ponownie go rzuciłam i wróciłam dotego nowego, jestesmy 1,5 roku juz razem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja miałam
zrobiłam tak samo- odrzuciłam nową miłość, dla starej i nic nie wartej. i omal co nie straciłam skarbu! zastanów sie dziewczyno, ja tego żałuję, skrzywdziłam wtedy mojego chłopaka zostawiajac go dla byłego, bo nie zasłużył! nie ładnie się tak bawić uczuciami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja miałam
pomyśl jak ten chłopak się teraz czuje? jak zabawka! bo pewnie wie, dlaczego go zostawiłaś... nikt nie chce być namiastką i zabawka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja miałam
dlaczego nie podejmujesz rozmowy? otwórz oczy dziewczyno, nie wchodzi sie dwa razy do tej samej rzeki tym bardziej po trupach (złamaniu komuś serca) przemyśl, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sadsad
a mnie facet rzucił dla swojej ex, by po miesiącu znów do mnie wrócić jest nam dobrze, ale wciąż się boję że znów mi to zrobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mery en
ja nie chce sie nikim bawić...chce być po prostu z właściwym facetem Bardzo sie boje Bardzo doceniam mojego już byłego chłopaka i cierpie bardzo ze zrobiłam mu to zrobiłam. Wiem ze nie bedzie odwrotu jezeli sie pomyliłam i bede sama. Bardzo dużo ryzykuje, ale gdybym nie zaryzykowała to jak bym miała sie przeknac ze nic juz mnie nie łączy z tamtym byłym. Jestem znerwicowana. Nie powiedziałam mu ze rzucam go dla innego, nie chciałam zeby bolało jeszcze bardziej. Najgorsze ze w całej tej sytuacji nie mam 100% pewności ze tego właśnie chce. Może mnie sie wydaje,z e chcę...i doszukuje sie w swoim chłopaku wad na siłe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mery en
nie mówcie ze "ide po trupach" Ja nie chce ranić ludzi, ale przeciez tu chodzi o moje szczęście...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez kiedys chcialam wrocic do bylego. Na szczescie w pore przejrzalam jaki skarb mam obok siebie i pozbylam sie tej ochoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, jezeli bylas szczesliwa z tym z ktorym wczoraj zerwalas to po co chcesz wracac do tego ktory cie skrzywdzil..? moglas na nowo sobie zycie ulozyc jezeli nie bylo ci z im zle. A tak wrocisz i dam sobie glowe uciac ze bedziesz sie zastanawiac czy ten do korego wracasz znow nie wywinie ci numeru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no widze że nie głupcy
powiadali kiedyś : nie wchodzi sie dwa razy do tej same wody !🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie zartuj to
najtrudniejsza decyzja w zyciu watpie;) trudna to jest dziecko z gwaltu zgoda na amputowanie nog itp pytasz ktorego wybrac tzn ze zadnego niekochasz takie moje zdanie milosci sie nie wybiera na prawo i lewo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Napisz do Popcornu
Kasia Ci pomoze :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja miałam
no mówiłam, nie ma sensu to co robisz, już ci to napisało kilka dziewczyn, które to wiedzą z doświadczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja miałam
a w ogóle autorko przepraszam, al zapytam wprost- ile masz lat? sama zrobiłam taki bład to wiem, że pewnie nie dużo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×