KUPIĆ PSA DZIECKU???

net.ar ---> to goldeny takie trudne do wychowania? tak facet ktory szkoli psy kazał z nia przyjasc jak spowaznieje --czyli jak skonczy trzy lata

Osobiście polecam zabawkę pieska,który będzie uczony różnych poleceń przez Twojego synka -i nie ryzykuj na razie kupna szczeniaka ,bo czasu Tobie zabraknie na oddech ...

Kup mu też kota i szczura ..

Przy okazji nauczy sie co to jest "walka o przetrwanie"

ja to rozumiem... Ale argumenty sa dosc dziwne... Akurat bernardyn to dobra rasa jest, nieraz wiecej problemow jest z malymi pieskami i wiecej sily na spacerze trzeba, heheh. Moja ciocia robi za latawiec za swoim yorkiem :P Fakt, ze dzieci bywaja okrutne - dlatego bezwzglednie nie mozna ich zostawiac ze zwierzetami samych, przynajmniej na poczatku, zeby nie zrobily mu krzywdy. Nie rozumiem dlaczego 5 latem jest za maly na psa. Mi rodzice kupili wlasnie jak mialam 5 lat :) I oczywiscie, ze nie chodzilam z nim sama na spacery. Ale to byl dobry pomysl z psem, bo w koncu latwiej bylo mamie wygonic tate ze mna na spacer: bo pies musi wyjsc :D Ja oczywiscie nie namiawiam. jakby nie mial sie kto opiekowac, zwlaszcza szczeniakiem (czyli na poczatku), jakby ten pies mial sie kisic na 30mkw to wiadomo - nie radze. Ale w innym przypadku? czemu nie ;)

Czy dziecko będzie sie bawić w psich odchodach i wymiotach czy będzie w oddzielnym pomieszczeniu ? :) Będziesz szorować podłoge po każdym spacerze czy dzieci będą sie turlać w tym piachu i całym smrodzie przyniesionym ze spaceru ? Będziesz sprzątać non stop sierść czy dzieci będą ją zjadać razem z zupkami ?

psia mamo nie wi mczy tu jeszcze zagladasz,ale nie sluchaj tych zjadliwych niektorych uwag tylko sama sie zastanow czy ty lubisz psy i czy ewentualnie z checia sie nim bedziesz zajmowala. Ja osobiscie nie wyobrazam sobie domu bez psa,kiedys w mieszkaniu mielismy wilczura,teraz mieszkam w domku i mamy tylko yorka ale tak go wszyscy kochaja ze chcemy kupic jeszcze drugiego, a pies z naszym 2,5 letnim synem zzyty jest strasznie,spia w jednym lozku,chyba ze przewedruje do nas :) co do bernardynow to sasiad ma i maja podobno czesto problemy sercowe,ah i jeszcze jedno u nas musi byc niestety pies z wlosiem a nie sierscia bo jeden domownik ma alergie ale gdyby nie to, to z pewnoscia juz dawno mielibysmy labradora

Temat może juz stary ale...............mój syn dostał psa majac 4 lata.Szczeniaka rysy labrador.W tej chwili nasza sunia ma 3 lata a syn jak był nia zauroczony tak jest nadal.teraz dodatkowo jest drugie dziecko w domu i to małe bo córka ma 19 miesiecy ale pies jest rewelacyjny. Mała wiadomo,że ją zaczepia ale pies krzywdy dziecku nie robi.Ważne jest jaka rase kupisz dziecku,jakie masz warunki na trzymanie zwierzaka i czy nie bedzie on siedział w domu sam po 12 godzin.Teraz mój syn jest na tyle duży,że sam wychodzi z psem,ale uwierzcie mi,on ją karmi,on jej i po niej sprząta i nadal chce mu sie to robić.

I nie rozumiem słów takich jakie używa koleżanka "Czy dziecko będzie sie bawić w psich odchodach i wymiotach czy będzie w oddzielnym pomieszczeniu ? Będziesz szorować podłoge po każdym spacerze czy dzieci będą sie turlać w tym piachu i całym smrodzie przyniesionym ze spaceru ? Będziesz sprzątać non stop sierść czy dzieci będą ją zjadać razem z zupkami ? ".Masz psa?Watpie.Bo chyba nie wiesz co to domowy pies.Czysty,zadbany i nauczony załatwiania na dworzu.

Obecnie mamy psa ,dlatego takie są moje rady....

ROSALINDA PACZEKO ---> Moj pies nie zalatwia swoich potrzeb w domu A wymiotowac to i czlowiekowi sie zdarza jak chory, dziecku rowniez... I ludzie tez syf na nogach roznosza i bez psa jest nie sterylnie. Nie ma najmniejszej potrzeby scierac parkietu z lakieru po kazdym spacerze :P A od polkniecia paru psich wloskow jeszcze nigdy nikt nie umarl :P

jackpot79 .. wyobraź sobie, że mam psa a nawet PSY i wiem co to znaczy. Szczególnie małe robią gdzie popadnie, wymiotują i z pupska wyłażą im robaki :) Nie oszukujmy sie - pies to coś obrzydliwego.. Najgorsza zaraza jaka może być..

To dlaczego masz psa?Psy?A....zarobek?!Własnie niektórzy nie powinni ich mieć.

jackpot79 .. są na ogrodzie. W mieszkaniu bym takiego syfu nie zniosła. Może ty lubisz smród. Ja nie :)

A swoja drogą to nieźle musiałaś zapuścić te swoje psy skoro " pupska wyłażą im robaki"

jackpot79 .. no teraz już nie wyłażą, ale szczeniakom zazwyczaj wyłażą prawda ? Nie rób z siebie idiotki co nie zna tematu. Przedstaw prawde co to znaczy mieć psa. To nie pachnąca maskotka ze sklepu, zabawka dla dziecka..

jackpot79 - przez takie jak ty jest tyle psów w schroniskach, bo każdy myśli, że pies to słodkie śliczne maleństwo co problemów nie sprawia.. Potem jest SZOK.

Szczeniakom zazwyczaj nie wyłażą,chyba,że rodzice tych szczeniaków są zapuszczone lub żrą co popadnie.i to ty nie znasz tematu. Nie rozumiem,nie znasz tematu "pies w domu" więc po co sie kłócisz jak "idiotka".Jak bedzie temat o brudnych,śmierdzących psach trzymanych w ogrodzie to wtedy możesz pisac cała prawde.

Miałam kiedyś w mieszkaniu SZCZENIAKI i wiem co to znaczy :)

i prosze na temat-" przez takie jak ty jest tyle psów w schroniskach"?

a co myślisz, że jak naopowiadasz babie jakie to pieski są słodkie to dobrze zrobisz ??? Ile na allegro jest psów za 1zł bo "dziecko ma alergie" ??? ALERGIE ? WSZYSTKIE ? Po prostu ludzie mają dość smrodu i sie pozbywają.

Witam -u nas jest w domu pies kundelek ,ale w życiu nie myślałam,że Sonia będzie tak mocno kochana ,radość i uśmiech pojawił się na twarzy mojej chorej córeczki.

Tez mam psy... I nie mam az tak traumatycznych doswiadczen jak niektorzy tutaj (palcem brzydko jest wskazywac :P ). Nic obrzydliwego nigdy im nie wychodzilo, nie smierdza, w ogole nie mam najmniejszych problemow zwiazanych z posiadaniem psow w domu. Poza tym, ze czasem wydlubuje jakias siersc z zebow :P Ale jak ktos marzy o sterylnej czystosci w domu to nie sprawi sobie ani psa, ani dziecka, ani meza :P

moja kolezanka ma alergie na koty i cale zycie miala koty. Po prostu kot przebywa w drugim pokoju, a ona te czulosci odchorowuje. Poza tym odczula sie i inne tam takie ;) Nawet z alergia na kota mozna miec kota ;)

wiesz, że to połykanie włosów może być groźne ? Lepiej uważaj z tym.

oczywiscie jest jeden jedyny warunek konieczny i wystarczajacy do tego by posiadac psa (czy jakiekolwiek inne zwirzatko). Trzeba je kochac ;)

staram sie wypluwac :P A lykam juz 30 lat. I jeszcze zyje ;) I mam sie swietnie :D

Masz szczęście. Naprawde uważaj, bo to może być groźne. Violetta nasza ukochana stara, samotna, rozgoryczona dewota też kocha psy :) bo nie ma kogo..

My dorośli też uczymy się na nowo ,gdy w domu pojawi się szczeniak.Każdy ma inne zdanie i tego nikt nie zmieni.