16 lat a wolność wyznania

Witam. Mam pewien problem. Moja matka twierdzi, że dopóki nie skończę 18 lat, to będę wierzyć w Boga (w mojej rodzinie są sami katolicy, ale nie też znowu mohery.) I tu jest problem: Wydaje mi się, że w prawie jest jakaś ustawa, że mogę decydować o swojej religii od 16 r.ż. Miesiąc temu skończyłam 16 lat. Nie mogę jednak nigdzie znaleźć tego fragmentu. Czy ktoś mógłby mi pomóc?

Z tego co wiem, wolność wyznania w zakresie takim jak piszesz nie jest regulowana. To tylko kwestia twojego własnego wyboru i wiek tu nie ma nic do rzeczy. Nawet rodzice nie mają prawa narzucać tobie taką czy inną wiarę i do jakiegokolwiek obrządku cię zmuszać. Jak będziesz się stawiać, to najwyżej pokłucisz się z rodziną i w ich oczach będziesz bezbożniczką. Tego ostatniego akurat nie popieram, tym bardziej że katolicyzm nie jest jedyną religiją. Co więcej, uważam go za coś bardzo dalekiego od prawdziwego chrześciaństwa, nie przenosząc tego na poszczególnych wierzących.

religia nie jest czymś, co Cię trzyma, owszem, jako katoliczka jesteś w rejestrach kościelnych, ochrzczonych osób. Jest jeszcze apostazja, ale w tym przypadku musiałabyś pewnie być dorosła, ponadto oświadczenie składa się w obecności dwóch świadków. Jesteś jeszcze młoda. Mając 15-16 lat uznałam, że nie ma boga, przestałam wierzyć, i oczywiście praktykować, ale minęło jeszcze parę lat jak mogłam wprost zadeklarować, że jestem ateistką. Po prostu wiedziałam, że muszę do tego wszystkiego dorosnąć. Poczekaj sobie spokojnie i sprawdź, czy za 2 lata zadeklarujesz podobnie

Dziewczyno! Siedzisz na gałęzi nad przepaścią i prosisz o piłę żeby ją odciąć - tę gałąź. A tak dokładnie to pomyśl czy do wiary można zmusić?

Najdziwniejsze jest to, że niektórzy sobie myślą, że jak przestaną wierzyć w Boga to on dla nich przestanie istnieć. Dla kreta słońce nie istnieje ale czy faktycznie przestało świecić?

Usiądź, na spokojnie pomyśl o swoim życiu. Włącz radio... radio Maryja... Posłuchaj słów otuchy, radio doda Ci siły... Idź w jutro, w czwartek, piątek, sobote i niedziele do kościoła, pomódl się...

Dzięki tak zrobię!!!

I nie zapomnij co wieczór po modlitwie przekląć sąsiadów, którzy mają lepiej niż Ty. Przeklnij też żydów i świadków jehowy. Potem idź spać z czystym już sumieniem. Na zajutrz zrób zakup, dziesięć moherowych beretów na przyszłość. Bo jak teraz PO doszło do władzy, to mogą zakazać ich sprzedaży.

Prawda jest taka, że 60% polskiej młodzieży z optymizmem patrzy w przyszłość. Pozostałe 40% nie ma pieniędzy na narkotyki.

A kto mówi, że przeklinam sąsiadów? Po co i za co? Nie jestem ateistą! Przeklinanie sąsiadów i nie tylko to cięzki grzech! A zaćpana młodzież ( bez przesady z tymi procentami) może powiesz, że to efekt katolickiego lub ogólnie chrzescijańskiego wychowania?! Może dokładnie określisz co rozumiesz pod pojęciem moherowe berety? Bo wielu to powtarza i niewie o czym mówi!

Podział moherów 1) Łowczynie krzeseł - gdy autobus się zatrzyma i otworzy drzwi, Ty nawet nie zdążysz sobie tego uświadomić, a ona już siedzi. 2) Babcie-akrobatki - widząc wolne krzesło po drugiej stronie autobusu w cudowny sposób odzyskuje mobilność, wrzuca laskę pod pachę i biegnie do krzesła co sił w nogach. 3) Borostwory - ogromne babcie w futrzanych płaszczach zajmujące z reguły 1,5 - 2 miejsc siedzących. 4) Babcie-wilki - atakują watahą, ich szczekanie rozlega się na cały autobus i wygryzają każdego z ich siedzeń. 5) Babcie lokomotywy. Jak siedzisz w autobusie, stają nad Tobą i zaczynają sapać. Niektóre sapią tak intensywnie, że czujesz co jadła kilka godzin temu... 6) Babcie ankieterki - na kilka przystanków przed ich docelowym przepytują ludzi, kto kiedy wysiada i starają się odpowienio ustawić wszystkich w przejściu. 7) Babcie sprinterki - pierwsze co robią to zajmują dogodną pozycję w autobusie, a dopiero potem starają się dowiedzieć jaki jest jego numer. 8) Babcie "włochate berety" - odziały specjalne, nie warto z nimi zaczynać, superzorganizowane, potrafia w ciągu kilku minut opanować cały autobus- uwaga występują przy liniach przejeżdżających obok cmentarza 9) Babcie-niemyjki które przystosowując się do swego naturalnego środowiska jakim jest autobus nie myją się tygodniami by potem móc oznaczyć terytorium i przegonić charakterystycznym "zapachem" potencjalnych zajmowaczy miejsc

Babcie - kojarzone potocznie z "moherowymi beretami" - to silna część elektoratu partii prawicowych, prokościelnych, a w zasadzie "proradiomaryjnych" czyli - w największej części - PiS-u.

Jeszcze jedno ja miałem odwagę napisać o sobie katolik, a Pan dlaczego nie przyznaje się kim jest? Po co dublować mój nick

To zwykłe hamstwo w stosunku do starszych osób, czy Pan ma babcie albo matkę? bo to może dotyczyć każdej starszej kobiety!

O ile wiem RM słucha również sporo mężczyzn i młodziezy. Widział Pan kiedyś spotkanie młodych słuchaczy w Częstochowie?

To forum kobiece, kto powiedział, że jestem mężczyzną?? Jaka młodzież słucha RM?? Chyba ta niepełnosprytna umysłowo heh

A może widział Pan milionowe spotkania młodych z JPII

Przepraszam tak jakoś źle skojażyłem

Dlaczego znowu ubliżasz innym?

wygląda na to,że katolik gada sam ze sobą,hehe:D

przecież trzeba być zacofanym, żeby tak ślepo wierzyć w kościół i RM heh nikt przy zdrowych zmysłach i wysokim ilorazie inteligencji nie słucha RM i nie porównuj JP II do takiego oszusta jakim jest ojciec dyrektor poza tym po co chodzić do kościoła, czyż to nie jezus rzekł - złam gałązkę, a będę tam, podnieś kamień, a będę tam - bóg jest wszędzie, nie tylko w kościele!!!

Znam te bajki o polityce w kościele. wielu moich znajomych i krewnych nie było w kościele od miesięcy albo nawet lat bo podobno ksiądz mówi o polityce. tylko skąd to wiedząjak nie chodzą!

Pewnie, że kościół jest polityczny, czarni zawsze będą za PiSiorami heh

Tak cacy, tylko ciekawe na ile sięstosujesz do nauk Jezusa, bo po tych obraźliwych wypowiedziach w stosunku do starszych osób to raczej to kiepsko wygląda!

Prawdziwy ksiądz z powołania, to taki, który żyje w ubóstwie i jeździ na misje, do krajów trzeciego świata, a nie taki, który w niedziele i na kolędzie zbiera na nowe alu-felgi do swojego BMW, nosi złote sygnety i krzyże, albo wozi się Maybachem jak Rydzol :o

Po pierwsze Rydzyk to nie kościół tylko malutka jego cząstka tak jak każdy z nas. po drugie RM to tylko rozgłośnia radiowa kto chce słucha a kto nie lubi robi pstryk i niema radia RM! Wiara i religia zbyt często są kojażone z tą rozgłośnią, a szczególnie przez niewierzących.

I całe szczęście, że schowałem swojej babci dowód i moherowy beret 21 października!!! Im was mniej u władzy, tym młodzieży lepiej!!!

Wbrew pozorom w naszym kraju księża są tak samo potrzebni jak w Afryce a niektórym jeszcze więcej!

Sami mieszacie politykę z wiarą i wkładacie te słowa innym w usta

Chyba za dużo skonsumowałeś wina Prałata Jankowskiego bo bredzisz, jakby cię fura z gnojem przejechała :o