Łupież różowy Giberta, ktos mial??

mam już 2 raz w życiu! wkurza mnie, czy ktos to przechodzil??

miałam raz w życiu...powiadają że ma to podłoże wirusowe o łagodnym ale długim przebiegu...u mnie trwało 6 tyg.Dermatolog przypisał mi wtedy maść robioną chyba z encortonem..kąpiele w krochmalu..mydło dziecinne..Życzę zdrówka

z reguly trafia sie tylko raz. czasem ma podloze stresowe, obnizona odpornosc organizmu tez mu sprzyja. sprobuj pic immunofort. ja mialam specjalne mysedlko od lekarza natluszczajace cialo i masc do smarowania. trzymalo sie dosc dlugo bo dwa miesiace, ale zeszlo. teraz nie ma sladu.

miłam maśc od lekarza specjalnie robiona ponadto kapiele w korze debu i rumianku, szalwi i mi zeszło po okolo 5 tygodniach ale swedzialo nie milosiernie ach i bardzo wazne nie jedz cytrusów one to pobudzaja i podrazniaja naprawde

Ja też miałam i to już dwa razy. Mnie lekarz przepisał maść ze sterydem Elocom. Ale szczerze powiem że nie zauważyłam żadnej poprawy po zastosowaniu. Mnie nie swędziało bo nie zaczęłam drapać. Podobno to jest też wywołane stresem oraz osłabiona odpornością. Pozdrawiam i życzę zdrowia

ja tez to mam to jest straszne :(((( jestem cała w plamkach najgorsze jest to ze mam ten łupiez i na głowie - nigdy nie miałam łupiezu strasznie swedzi :(((( smaruje mascia od dermatologa ale nicnie pomaga :(