!!!Pytanie dotyczące ciąży i Waszych facetów!!!

Czy jesli Wasz facet (dwudziestoparoletni) na kazdą zmianke ze Wam niedobrze, ze cos wal boli itd. mówił "A moze Ty w ciązy jestes?" (nie ze złością tylko pytanie i uśmieszek) ale który mowi ze do dziecka jeszcze czas bo chce najpierw sie dorobić... pomyślałybyscie, ze podswiadomie chcialby bym była w ciąży? Czy po prostu sie boi i zadaje często takie pytania..??? Dodam że się zabezpieczamy a ja nie planuje narazie ciąży i on o tym wie.

a moze za duzo sobie dopowiadasz - bez sensu sa takie gdybania

mi sie wydaje ze chcialby:) a przeciez dorabiac sie mozna przez cale zycie:)

Ale mnie tylko nurtuje a czasem nawet wkurza jego ciągłe pytania czy jestem w ciązy. To sie czasami zdarza kilka razy dziennie!

to jemu to powiedz, a nie tutaj

no to jak ciebie wypytuje to znaczy ze chce zebys byla!:P pogadaj z nim to sie dowiesz o co mu naprawde chodzi:)

On twierdzi ze gdyby był teraz przygotowany pod względem finansowym to nie widziałby problemu ale w takiej sytuacji nie. Dodam, ze oboje pracujemy i konczymy studia. No i sie kochamy :) Ja nie mam jeszcze zamiaru byc w ciązy - tym bardziej ze wynajmujemy pokoj i chcialabym najpierw ślub a wiadomo to nie jest tak hop. Tylko nurtują mnie te jego teksty o ciązy, bo nie wiem czemu on tak to wałkuje :P:P

I czasem mowie mu "mów tak dalej to wykraczesz :P"

Albo panicznie sie boi, albo podświadomie już chce. Faceta niegdy nie zrozumiesz ;)

ale sluchaj, zachodzac w ciaze dzis nie urodzisz jutro!:P bedziecie jeszcze mieli 9 miesiecy! wtedy mozecie znalesc cos wiekszego, a czemu chcesz tak bardzo slubu?

Fajna i po co namawiasz nie każdy chce żyć tak jak ty

hehe ja namawiam?:P umiesz czytac debilu?:D

Nie chce tak bardzo slubu, tylko chce najpierw slub, potem dziecko- tak pokolei ;) Julii- no wlasnie, tylko ktora odpowiedz jest prawidłowa? :P

faceci nie kryją nic pod słowami, nie czynią aluzji. Oni mówią wprost . to tylko my kobiety, czaimy się gdyu chcemy coś przekazać. Twój facet po prostu pyta czy nie jesteś w ciązy bo na razie wie, że jej nie planujecie.

aha:) ale nawet jesli wpadniesz to przeciez na slubmasz jeszcze tyle czasu:P znaczy mozecie sie pobrac w trakcie trwania ciazy:P

To nie takie proste. U mnie w miescie rezerwacje są już na 2009 :D Poza tym chcialabym najpierw skonczyc studia, potem powolutku wszystko planować...

kurde a nie chcecie tak na spontana?:P dla mnie to szalenstow z tym 2009... a co jesli sie rozejdzie ktos w 2008?? bez sensu w ogole takie planowanie..

Wioesz mjak sie dowiedzieć?? Powiedz mu że jesteś w ciąży i zobacz reakcje. Jak sie bedzie cieszył to znaczy że chce...

a co jesli nie jest w ciazy?:P powie ze zartowala?:P no ja sie nie zdziwie jakby facet sie lekko wkurzyl:P poza tym pozniej moze ci nie uwierzyc;):P

A Ty mialas na spontana? Ja akurat ze slubem wolałabym bez spontana tylko cieszyc sie tym faktem jak najdłuzej i wszystko zaplanować a nie brac slub np. zimą brrrrr. No wiem ze szalenstwo z tym 2009 :O

Oj Fajna ty nie rób ze wszystkiego problemu to nie dzieci że sie za taki żart poobrażają na siebie

hehehe nie, takiego żartu nie zrobiłabym. Jesli kiedys zajde, chcialabym powiedziec mu to w wyjątkowy sposob... Zresztą takie słowa (ze jestem w ciązy a nie jestem) nie przeszłyby mi przez usta :P

oj boze pozartowac nie mozna? co wy ludzie jacys dziwni jestescie.... no zima nie zawsze musi byc zimno poza tym chyba nie masz zamiaru bawic sie na dworzu nie?:P

No pewnie ze nie i moj facet woli jak jest zimno :P Ale śluby kojarzą mi sie z latem i piękną pogodą ;) Ostatnio byłam na slubie i panna młoda zamarzała :O Nawet zdjec w terenie nie mogli zrobic bo padało :O

Fajna weś sie uspokój daj lasce spokój nie widzisz że laska pożadna jest i chce najpierw pożadny ślub potem dziecko??Ale ty jak zwykle za kogoś będziesz decydować

fajna a opowiedz cos o sobie? Mialas spontaniczny slub? W ciązy?

zapytaj jego o to, o co nas pytasz. Tutaj nikt Ci nie odpowie. Zapytaj wprost: czy ty chcesz żebym była w ciąży? czy tak się tego boisz, że nie możesz przeżyć dnia bez takich pytań?

Jak zadaje mu takie pytanie po jego tekscie to mowi ze on juz tak ma heh. I ze najpierw trzeba sie dorobić..

no to niestety musicie poczekac do 2009 albo 2010 skoro w 2009 sa terminy pozajmowane... ludzie poszaleli... a co jesli teraz wpadlabys?`:)

Hmm dobre pytanie :P:P No to trzeba by było zaplanowac slub chyba... Chociaz wizja slubu z brzuszkiem mnie przeraża :O Mam nadzieje, ze tabletki działają dobrze ;) To jak fajna opowiesz o sobie? Chetnie poslucham :)