Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aulinka

mój szef to kretyn...

Polecane posty

Gość aulinka

niekompetentny gówniarz, który dostał kierownicze stanowisko dzięki "plecom"; nie potrafiący zarządzać ludźmi, nieodpowiedzialny (zostawia służbowy telefon w domu, u dziewczyny albo zapomina ładowarki), nierzetelny (ma gdzieś sponsorów - nie podpisuje umów), bez najmniejszego zacięcia strategicznego (nie wybiera najkorzystniejszych ofert tylko pierwsze z brzegu), nie potrafiący wyznaczyc sobie priorytetów, bez doświadczenia ("a skąd ja mam to wiedzieć?", "musze zapytać taty" - to na telefon z ofertą), niekomunikatywny (inwestorzy/sponsorzy wolą rozmawiać z jego pracownikami), niekumaty (myslał, że fakturę wystawia się tylko kiedy płaci się przelewem...), cham (nie zawiezie sekretarki do firmy, z którą sam miał załatwić interesy, bo musi zawieźć swoją laskę gdzieś tam), ignorant (" a kto powiedział, że na terenie budynku musza wisieć regulaminy bhp i p.poż?"), prostak (nie wiem czy pasuje - "ale oni sie upominają o te nadgodziny, o co im chodzi?" ), i tak można bez końca wpisujcie jacy sa wasi szefowie, bo zaczynam mysleć, że tylko ja tak mam. pozdrawiam użerających się z takimi przełozonymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aulinka
podnoszę, bo brak odzewu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aulinka
naprawdę mam najgorzej?!? chyba zrezygnuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aulinka
no please

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idz do konkurencji i powiedz, ze masz informacje, ktore pomoga zniszczyc ich przeciwnika. Etat i premia gwarantowane ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aulinka
problem w tym, że jako sekretarka mogę wylecieć razem z nim - zastanawiam się czy nie napuścić narazie jakiejś gazety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlaczego masz wyleciec? sama odejdz do glownego konkurenta i powiedz im, ze wiesz, jakie sa slabe punkty (punkt) twojej firmy i gdzie uderzyc, zeby ja wyeliminowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aulinka
to lekko skomplikowana sprawa - nad nim jest juz tylko władza miasta, burmistrz (małe to moje miasto) to dobry znajomy jego ojca, który nota bene tez pracuje w urzędzie... a chłopak oficjalnie wygrał konkurs na to stanowisko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aulinka
znów up chce tylko pocieszenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość x_X
a może nie ma żadnego szefa? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dżizys
a ja miałam szefa, który kompletnie nic nie robił-jego żona latała po inwestorach, budowach,załatwiała sprawy (miałam szefostwo małżeństwo,brrr) a on siedział na necie i oglądał porno (kolega z pracy podejrzał jego kompa), wypłacał nam wypłaty po 200zł, twierdząc,że nie ma pieniędzy, bo inwestorzy nie płacą, a w tym samym czasie kupił do biura ekspres do kawy za prawie 4tys zł i zachowywał się jak chłopiec,który dostał nową zabawkę...miałam ochote mu przypierdolić. codziennie cuchnęło od niego przetrawioną wódą i wyglądał jakby go wyciągnęli krowie z dupy. Obrzydlistwo.Dobrze,że juz tam nie pracuję....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja o swojej wole nawet nie mowic, bo szkoda mi slow :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja moją szefową lubię, kobita jest energiczna i konkretna, i tacy ludzie są OK. Najbardziej na świecie nie znoszę ludzi, którzy narzekają na swoją pracę i nic nie robią, żeby ją zmienić. Tak jest najłatwiej -jęczeć jaki to ja jestem nieszczęśliwy i wszyscy dokoła to prostaki i chamy:-P Autorko - współczujemy szefa, ale może czas rozejrzeć się za czymś innym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×