Krucha powiedz co u Ciebie?????

Hej. Mi się nie udało, jestem juz po zabiegu. Pisałyśmy na tym samym wątku, napisz co u Ciebie. Mam nadzieję ze jest ok. Pozdrawiam.

ojejkuuuu fajna..... tule cie mocno tak mi przykro , napisz czy znowu było puste jajo plodowe kiedy mialas zabieg , lezalas w szpitalu

grrrr nie znoszę literówek,

Gabi owszem . Okazało się ze nie ma zarodka. Dziś miałam zabieg.

i wyszlas juz ze szpitala mnie jak polozyli w poniedzialek we wtorek do poludnia mialam zabieg a w srode dopiero zostalam wypisana

ja leżałam od wczoraj. Na czczo badania a rano zabieg. O 15 byłam w domu.

moze głupie pytanie , ale co dalej

nie znam odpowiedzi... poważnie to było 4 poronienie. Każda ciąża kończyła się na innym etapie. Muszę się skonsultować ze spcejalistą od poronień nawykowch.

tak bardzo ci wspolczuje :(