Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kalibra

zaczynam walkę z cerą-izotek,kto ze mną?

Polecane posty

Gość szalonamorwa
lekarke oceniam srednio, tzn mam wrazenie ze naciaga kase bo placic 80 zl za to tylko zeby sie pokazac raz w miesiacu to duzo, tez mi dawala recepty bez daty, mialam zrobic te same badania przed co Ty ogolnie kuracje skonczylam ponad pol roku temu i mam ladna cere, nie bylo nawrotu, jestem zadowolona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalibra
Powiem Ci szczerze,że myslę że jest warta tych 80zł,chodziłam do takich co dawałam 60 a nie było efektów,jakby naciagała to by kazała mi przychodzić właśnie co miesiąc,a każe co półtora nawet co dwa pozdrawiam i życzę aby ten stan cery utrzymał się na zawsze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiulla_25
do szalonamorwa --->>> a jak podchodzisz do kwestii opalania, czyuciekasz przed słoncem nawet po zakonczeniu kuracji, ja sylszałam ze pol roku po zakonczeniu kuracji nie mozna sie wystawiac na słonce :( ciekawe czy to doytczy całego ciała czy tylko buzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalonamorwa
ja sie opalalam w trakcie kuracji, ale smarowalam sie na cale cialo filtrem 50 - nie mialam zadnych poparzen ani plam po tym - ale dermatolog zaznaczyla ze musi byc filtr 50

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiulla_25
aha, jeszcze po kuracji to pół biedy z tym opalaniem, ale w trakcie kuracji, pod koniec marca jade do włoch na deskę, do najbardziej nasłonecznionego miejsca w alpach, wiec bede musiała mocno uważac, bo w sumie nawet 50 tak do konca nie chroni przed słoncem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalonamorwa
to poswmaruj sie blokerem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiulla_25
oczywiscie...50 to bloker podobno, 100 raczej nie sprzedają juz, ale mimo filtra 50 nie mozna raczej siedziec na słoncu, faktycznie 50 baaardzo ogranicza docieranie promieni słonecznych do skóry, ale całkowicie przed nimi nie chroni, niestety....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalonamorwa
50 to nie jest bloker - w aptece mozna dostac i blokery i takie specjalne kremy na ochrone pieprzykow - nimi tez mozna sie wysmarowac bo dobrze chronia - moja dermatolog mowila, ze 50 wystarczy, ale musze sie nia smarowac co godzine, tak robilam i normalnie sie opalilam, nie mam zadnych przebarwien ani plam (a bralam wtedy podwojna dawke izoteku)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiulla_25
do szalonamorwa ---> dobrze wiedziec :) moja derma kiedys wspominała ze opalanie moze doprowadzic do nawrotów...ale wnioskuje ze u Ciebie ich nie było :) jutro mam wizyte u dermy, ciekawe co mi powie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalonamorwa
opalalam sie cale 2 tygodnie na 50 i minelo juz tyle miesiecy i nie ma nawrotu, nie ma nawet zadnej krostki (a przed kuracja mialam spore problemy z cera) tylko do tej pory mam suchosc ust, chociaz minelo juz tyle czasu i stosuje caly czas pomadki ochronne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aknerormin
Czy znacie wzór na obliczenie czasu trwania kuracji w zależności od przyjmowanej dawki? Widziałam kiedys coś takiego, ale niestety nie zapisałam :( Jestem w trakcie czwartego miesiąca i nadal nie jest zbyt dobrze (mimo, że poprawa jest znaczna).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aknerormin
Wiem, że Aknenormin dziala dosyć wolno, ale mimo wszystko się niepokoję :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiulla_25
hej girls :) u mnie wszystko ok, rozpoczełam 5 miesiąc, zwieszoną mam dawkę i teraz biore 40 mg dziennie. łuszczy mi sie skóra na buzi , ale to dobrze wiec nie narzekam. derma powiedziała mi ze przy kuracji nie powinno sie nosic tipsów, ja mam zelowe i chyba musze je zdjąc, ale strasznie sie przed tym bronie :( ciekawe dlaczego nie mozna ich nosic i czy konieczne jest zdejmowanie? wiecie cos na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalonamorwa
ja przez cala kuracje nosilam zele i nie slyszalam o tym ze nie mozna ich miec - nie wiem jaki to ma miec zwiazek z izotekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiulla_25
własnie ja tez nie wiem, moze to ze substancje zawarte w zelu wnikają i razem z tym izotekiem to nie najlepsze połączenie? nie chce mi sie wierzyc, tymbardziej ze 4 miesiące nosiłam i nic mi nie było... 4 dni temu skróciłam paznokcie do minimum i chyba oszaleje ;) jesli ich spowrotem nie załoze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gówno pomaga ten izotek na twarzy ciagle cos wyskakuje non stop!!!!!:O:O w okolicy zuchwy i brody wiec ide do lekarza przebadac sie hormonalnie bo kurna juz 500zł wydałam i poprawy nie widac a okres miałam teraz i wysyp był straszny:O na plecach jedynie jest ok ale twarz twarz jest najwazniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiulla_25
hmmm...nie przejmuj sie...moja pani doktor powiedziała ze pod koniec 2 miesiaca brania moze cos drgnąc dopiero wiec na pewno ustanie wszystko niedługo, ja jestem na poczatku 5 miesiaca i wlaciwie dopiero od 4 m-ca przestało mi wyskakiwac, wiec nie lam sie, dobrze bedzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aknerormin
Mi na początku czwartego jeszcze coś wyskakiwało. Narazie jest całkiem dobrze, ale też miewam momenty załamania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale moja twarz wyglada gorzej niz przed a jestem przy piatym opakowaniu bo to co wyskoczy dłuzej sie goi a ciagle nowe wyskakuja co powoduje ze mam ciagły ogien na twarzy:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalonamorwa
szczera dziewczyna - moze bierzesz zbyt mala dawke na swoja mase ciala ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiula_25
a jaką ty masz dawkę? wiesz u jednych szybciej lek dziala u innych wolniej, mam kolezanke ktora wyleczyła tradzik roaccutanem w dwa miesiace, co generalnie jest mało spotykane, moze u ciebie potrzeba wiecej czasu? zanim ja podjelam walke izotekiem, derma powiedziala zebym sie przygotowała ze efekty moga byc dopiero widoczne po 3 miesiacach....wiec cierpliwosci...trzymam kciuki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aknerormin
Szczera dziewczyna----> kończysz kurację w czerwcu czyli jestes teraz dopiero w połowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aknerormin
Bierzesz dawke 0,6 mg/kg czyli taką jak ja :) Początkowo źle spojrzałam i myślałam, że to już piąty miesiąc a nie piąte opakowanie. Ilość opakowań się nie liczy. Co z tego, ze ktoś przyjął 10 opakowań jeśli waży 150 kg (drastyczny przykład, ale mam nadzieję, ze dobrze to zilustruje :D ). Liczy się wspomniana wcześniej dawka na kilogram masy ciała. Przede wszystkim Twoja kuracja trwa krótko i musisz byc bardzo cierpliwa. Sama miewam chwile zwątpienia, ale na szczęście szybko przechodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanie.
lecze sie na trądzik. przeszl;am juz dwie kuracje najpierw tetracyklina poxniej tetralysalem. nie mam bardzo duzych problemow ze skorą jednak gdy jedno sie zagoi wyskakuje nowe., skora szybko mi sie przetluszcza. chcialabym zapytac jak bardzo trzeba mieć nasilony tradzik, żeby lekarz przepisal Izotek? jak duze problemy Wy mieliscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aknerormin
Może nie tyle nasilony co oporny na leczenie. Jednak to zależy od lekarzy, niektórzy nie podejmują się takiego leczenia z zasady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie nie trzeba miec jakiegos strasznego tradziku powinno sie go przepsywac jezeli inne formy leczenie nie pomagały zarówno te zewnetrzne jaki doustne leki a wszystko zalezy od lekrza czy ci przepisze czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asuilla_25
do szalona morwa --->> jesli chodzi o paznokcie to dowiedzialam sie co nie co...codzi o to ze izotek baaardzo osłabia paznokcie i jesli sie jeszcze do tego nosi tipsy ot efekty jest zdwojony...rozmawialam z dzewczyna która miała mocne paznokcie i strasznie sie jej zepsuły podczas kuracji...ja juz nie wiem co mam zrobic? bije sie z myslami...zdjełam zele kilka dni temu i rwe włosy z głowy bo sa za krotkie i czułe...chodze cały czas poddenerwowana :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×