Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość powiem wprost to co myślicie

MOIZNAJOMI ZA GRANICĄ-CZYLI CO PIENIĄDZ ROBI Z CZŁOWIEKIEM.ZapraszamDoDyskusji

Polecane posty

Gość no tak 18 opijala tanim szampa
nem i ta ma do konca zycia jej lezec na sercu Dlatego najlepiej by nie kupowala sobie ani domu ani samochodu tylko zyla wspomnieniem szampana. Dziewczyno jakbys miala kase to nie chcialabys zeby Ci sie dobrze zylo? Jak sie ma pieniadze to sie korzysta... Jezeli sie tym wychwala no to masz przesrane bo glupia jest ale poza tym to nie widze powodu dla ktorego masz byc wsciekla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość creativenzen
Nie wiem dlaczego najezdzacie na autorke. Ja tez bylabym rozzalona, gdyby moja najlepsza przyjaciolka sie zmienila i zaczela mnie traktowac z gory. Czlowiek do ludzi sie przywiazuje i strata przyjaciela jest bolesna. Ja tez mieszkam za granica, powodzi mi sie bardzo dobrze, ale kiedy przyjezdzam do Polski nie szpanuje i nie sypie takimi tekstami:O Dziewczyna jest bardzo niedowartosciowana chyba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem wprost to co myślicie
a co do paryza-to mam prawo tak myśleć, skoro laska oprócz knajp i zwiedzenia najwiekszej perfumerii nigdzie niebyla i nic nie widziala-o chyba swiadczy o tym,ze miala ta wycieczke gleboko w d...i pojechala tam z innych powodow(!) dla osadzajacych fakt,ze sie tu wypowiadam-uwazam,ze nie jest to obrabianie dupy, ona nie jest juz moja przyjaciolka, a to co wam pisze nosilam od jakiegos 1,5 roku w sobie,nie komentujac wogole.bylam taktowan.i ch...z tego amam.w koncu to we mnie peklo i sie tu rozpisalam.i jeszcze jedno-nie zamierzam wyjedzac z polski,nie zazdroscilam jej nigdy wyjazdu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem cie to prawda
kasa potrafi naprawde zmienic czlowieka w snoba. wiem to tez po mojej przyjaciolce, choc nie zmienila sie az tak jak twoja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość creativenzen
Widze, za na tym forum ludzie lubia wyladowywac swoje frustracje na autorach postow i wmawiac im zawosc i zazdrosc, szczegolnmie zazdrosc. Zastanowcie sie nad soba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość creativenzen
Autorka, wydaje mi sie, ze w Polsce Twoja kolezanka zyla w Twoim cieniu, uwazala Cie moze za lepsza, ladniejsza i teraz takim zachowaniem probuje sama sobie udowodnic, ze to ona jest gora. Nie zlosc sie na nia, tylko jej wspolczuj, bo ona wcale szczesliwa nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość creativenzen
*Autorko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zal mi ciebie autorko
jestes zaslepiona przeszloscia i rozzalona, ze kolezanka uklada sobie zycie, a ty tkwisz w swoich wsopmnieniach i braku kasy. Innym zarzucasz, ze ciebie nie rozumieja przy czym ty wydajesz sie totalnie ograniczona aby choc troche otworzyc sie na slowo innych. Widzisz chyba, ze twoje zdanie jest w mniejszosco i smiem twierdzic, ze te co niby ciebie popieraja to ty sama pod innymi nikami. Zal mi ciebie, bo z takim podejsciem do zycia zawsze bedziesz obwiniala innych o wszystko, a siebie traktowala jaka to biedna i poszkodowana, na ktora caly swiat sie uwzial. MIalam kiedyz faceta z podobnym podejscie do twojego i dlatego wlasnie nie jest juz moim facetem. Bylibyscie swietna i zgrana para.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem cie to prawda
to nie zazdrosc, nie musze nikomu nic zazdroscic bo jestem szczesliwa, tylko chodzi o to ze przyjaciolka byla kiedys przyjaciolka, a teraz patrzy na wszystkich z gory, bo ma kase.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie widzisz kobieto ze to nie byla twoja prawdziwa przyjaciółka? przyjaciel to nie czlowiek ktory zmienia przyjaznie w zaleznosci od stanu swojego konta! wez sie do niej nie odzywaj albo napisz jej to wszystko co nam napisalas jezeli ci na niej zalezy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakaśtaka
do autorki-----> nic się nie mert ja doswiadczyłam tego samego. myślę, że ludzie wartościowi, który w Polsce mieli pieniądze, pracę i znali własną wartość po wyjeżdzie tak bardzo się nie zmieniają . zmieniają się tylko ci który w Polsce nic nie znaczyli, nie mieli nic, to po wyjeżdzie kasa uderza do głowy! mam to samo w rodzinie. moja bratowa bez wykształcenia, mieszkała pod lasem daleko od wsi, po pracy w jakimś przydrożnym barze wyjechała do Irlandii i stała sie wielką panią.( zbija się ze mnie ze niepotrzebnie kończyłam studia, bo teraz mam 500 zł stażowego!!!) stała się taka dumna, choć nie ma w sobie kszty wartościowego człowieka. jest pusta, próżna i dumna!!! smieszy mnie jak mówi u nas w irlandii, choć jest tam 2 lata na w lesie mieszkała 25 lat. mogę tylko współczuć bratu że wybrał taką osobę do życia. jest takie powiedzeie, nie pamiętam dokładnie jak leci... jak z dziada zrobi się pan to nie ma gorszego chama. czy jakoś tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem wprost to co myślicie
jak moja domniemana (lub raczej wmawiana przez co poniektórych z Was zawisc)ma sie do tego,że jak ja do NIEJ dzwonie i sie pytam:"Cześć, co u Ciebie?Jak sie czujesz?"ona odpowiada:"Wspaniale.kupiłam sobie to i to, no i wiesz oglądamy nowe auto..."-TAK dobzre widzicie to jest odpowiedź an pytanie jak sie masz ;-) I jeszcze jedno-ja jestem jjak najbardziej za tym,ze kasa jest po to by ja wydawać-takze na przyjemnosci.Moja siostra zachowała sie np. tak,ze raz przyleciała w płaszcu od projektanta(a zawsze miała zdanie ,ze to starata kasy itp,i ona miała styl sportowy-wiec nielubiła płaszcy)wiec wyszło troche"kozacko"-niby jak wielka dama/.ale jaka jest róznica??? TAKA ,ZE ONA NIE TRAKTOWAŁA INNYCH JAK LUDZI GORSZYCH, NIE GARDZIŁA NIMI i np.w tym piewprzonym płaszczu pojechała na sylwestra do wsi,zabitej dechami,tylko dlatego,zeby odiedzić mojeggo dziadka,a nie sie lansować w nowym płasczu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klik klik...
jaka zazdrość wy chyba nie wiecie o co jej chodzi!! przeczytałam cały topik i zgadzam się z autorką KASA UDERZA DO GŁOWY I TYLE na własnej skórze się o tym przekonałam!!!( miałam podobną sytuację) z tym Paryżem tez mogło tak być jeżeli jest taka głupia i pusta... ale co niektóży mieszkający w uk biorą ten tekst do siebie ale prawda jest taka ze tylko NIEKTÓRZY tacy są - mają taki podły charakter Autorko - nie przejmuj się nimi...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakaśtaka wracaj kolezanko
do siebie na wies, bo osmieszylas sie juz wystarczajaco! p.s. Boze, do czego to doszlo zebysmy mieli takich ludzi po studiach! A pozniej wszyscy sie dziwia, ze panie magister na kasie w Biedronce siedza...super mamy magistrow...Boze, widzisz, a nie grzmisz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
creativenzen > a mnie się wydaje,że nie czytasz ze zrozumieniem. Druga możliwością jest to,że też masz niewiele latek. Rozumiem,że czasami wkurza jak ktoś zachowuje się jak w dowcipie: kolega do kolegi -wiesz otworzyłem nowy biznes,wszystko u mnie super.A co u ciebie? -a ja nie mam pracy i nie jadłem od dwóch dni. -Gratuluję silnej woli. ;) Ale i w podobnych sytuacjach przechodzi się do porządku dziennego nad tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zadna zazdrosc
niech sobie wydaje pienadze na co chce i ile chce. tylko chodzi o to ze byla jej przyjaciolka, a teraz zwyczajnie sie obnosi, wywyzsza, wysmiewa z tego ze autorka jest gorsza bo nie ma kasy a ona ma. tak chyba nie robi przyjaciolka?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość creativenzen
Przechodzi sie do porzadku dziennego po stracie przyjaciolki? To normalne, ze czlowiek to przezywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakaśtaka ---> są ludzie którzy myślą że pozycję społeczną zdobywa się pieniędzmi i taka jest koleżanka autorki właśnie... a ty autorko jestes w porządku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak teraz wszedzie liczy
sie kasa, jeszcze sie na tym przejedziecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem wprost to co myślicie
do "żal mi Ciebie autorko"-a mi jest Ciebie żal,bo niedosć,ze nie czaisz kontekstu zdarzenia, to komentujesz cos czego nei rozumiesz-otóż nie trzymam sie pzreszłosci,bo to jest teraźniejszosć(a wydarzenia tu opisaywane, alebo sa tyeraźniejsze-np.wydarzyły sie w ciągu miesiaca czy dłuzej, lub sa podawane,abyście elepiej zrouzumieli sytuacje-np.motyw z winem na 18tkę-a propos...jak ostatnio chciałam ją namówic na wspomnienia,to ona bardzo xle to przyjeła:/ zmieniała temat i wogóle,jak jej zapytałam-a pamietasz jak było zabawnie z tym winem,to ona nie skomentowała wcale(niby,ze ma drygi telefon)a potem jak była w polsce to stwierdziła,ze "to wino dla bezdomnych"-jej hasła zawsze mnie rozjeb...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zal ci dupe sciska autorko
ty leniu! Do pracy sie rusz to wtedy takze bedziesz miala kase i bedziesz mogla pokazac "co to nie ty". Czemu tak jest, ze zawsze lenie i nieroby maja takie problemy, a ludzie, ktorzy zasuwaja mysla inaczej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przez ta kase zwyczajnie
stała sie snobką! nie dziwie sie autorce. dla snobki "takie zycie" kiedys bylo normalne a teraz to dla niej plebs bo ma kase. zero zrozumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zal ci dupe....
no i tu nie chodzi o to ze aytorka nie ma kasy czy ma!!!! czytajcie ze zrozumieniem. jej chodzi o przyjaciolke i jej zachowanie kiedys a teraz. a nie o to ze autorka tez chce szpanowac kasą :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uszczypek
Już jesteś zgorzkniała i kazde słowo interpretujesz po swojemu, oczywiście tak, zeby sobie wszystko ułożyc na "nie". Jakis czas temu wsród moich znajomych był boom na sluby. I non stop była gadka o slubach. Teraz jest wysyp dzieci i ciągle jest gadka o dzieciach. U mnie wszystko jest o pare lat później, bo ja sobie to inaczej poukładałam. Ale nawet jakbym nie mogła miec dziecka - to mam sie obrazac na koleżanki, ze spytane, co u nich słychać , opowiadają, że maja dziecko małe, co z tym dzieckiem sie dzieje ? To jest dl nich ważne. Wczesniej było wazne, ile gosci sobie pozapraszają na wesela. A jeszcze wczesniej - czy mają pralke w domu, jaki płacą czynsz. O czym chciałabys rozmawiac ze swoja kolezanką ? O szampanie z osiemnastki ? Dziewczyno, rusz się, zakreć swoim życiem. Pytasz co u niej słychac, to ci opowiada. A ze jej życie to praca i urządzanie sie, to wasnie o tym ci opowiada. Nie ma dzieci, nie ma zwierzat. Może ci opowiedziec o pracy, ale broń boze nie nadmienic o pieniadzach, bo to dla ciebie drazliwy temat, tak ? I skońcyc rozmowę, bo reszta tego, co "nowe" to co,s , co sobie kupiła. Jestes zazdrosna, zazdrosna do obrzydliwosci. Niby piszesz , ze nie zazdroscisz jej tej kasy, ale ta kasa ciągle tu wychodzi. Owszem, jesteś zazdrosna. Co ten szampan w ogóle ma do rzeczy ? Byłyscie gówniarami, to piłyscie szampana. Jak tobie kiepsko idzie finansowo, to mozesz dalej pic taniego szampana, ale nie wymagaj od niej, że do końca zycia bedzie z toba piła szampana w krzakach. Jest w wieku, gdzie człowiek sie czegos dorabia, chce miec to czy tamto, zeby mu sie zyło wygodniej. A nie po to, zeby robic na złosć kolezance. Ona nie jest winna temu, ze ty tkwisz w miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość creativenzen
A najlepsze jest to, ze dziewczyna ma ciezka, niskoplatna, fizyczna, bez przyszlosci prace, w UK nic nie znaczy, wiec chce sie panie poczuc przynajmniej w polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość creativenzen
uszczypek, jestes nastepna baba z kompleksami:O Jest roznica miedzy dzieleniem sie swoim zyciem z przyjaciolka, a wywyzszaniem sie i traktowaniem wszystkich z gory. Ale ok, napisz jeszcze cos o zazdrosci, przeciez w ten sposob poprawiasz sobie samopoczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co autorka ma
znia gadac tylko o urzadzaniu sie i dorabianiu. bezsensu z przyjaciolka spedza sie milo czas, wspomina a ta najwyrazniej teraz wstydzi sie swojej przeszlosci tylko dlatego ze byla biedna a teraz nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uszczypek, a ja sie z toba w 100% zgadzam. Juz pisalam to wczesniej, wiec nie bede sie powtarzac. I to moja ostatnia reakcja na tym topiku, bo do autorki i tak nie dociera totalnie nic i widzi tylko swoja racje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
creativenzen>Zgadzam się,że utrata przyjaźni boli. Ale czy to była prawdziwa przyjaźń? Po co grzebać w przeszłości? Żyje sie dalej :) Skoro ma tyle żalu do swojej byłej przyjaciółki,to po co z nią podtrzymuje kontakt? Lubi się umartwiać? W jej wpisach o przyjaźni jest bardzo mało,natomiast przeważają wyliczenia rzeczy materialnych jakie tamta zdobyła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no kazdy ma swoja racje
i inne poglady. i kazdy podchodzi do tej sytuacji inaczej. ja ja rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×