kiedy byłem małym chłopcem

lubilem zagladac dziewczynkom pod sukienki :) teraz jestem duzym i lubie zagladac w majteczki :)

a moim ulubionym utworem jest najnowszy przebój mojego idola Michaela Jacksona "Kiedy byłem z małym chlopcem "

lubilem rowniez goracy dotyk swojego tate ktory gladzil mnie swoimi silnymi dlonmi w okolicach krocza, teraz jestem po 40-tce i tez to lubie

bardzo smieszne normalnie zesrałem sie ze smiechu

zawsze zastanawiam się w jakim rejonie Polski mówi się "tate" zamiast "tato" to chyba gdzieś pod Wrocławiem, co ?! tam też chadza się na pole....toby wiele tłumaczyło

u mnie w domu od pokolen wola sie: tate, mame, dziade, babe :o moze to przez moje pejsate korzenie rodem z Izraela?

Uwielbiam kiedy tate pomaga mi w nauce języka angielskiego. Wiecie, tam się tak śmiesznie sepleni:) Mój niezrównany ojciec wkłada mi do ust swojego penisa i razem recytujemy słówka z podręcznika:)

ponadto lubię onanizować się porem w odbyt 8)

to wolaja na mnie gimbus:P

haha jakis pseudo żyd sie pod ciebie podszywa

podczas krotkiego brefingu z desygnowanym na premiera D .Tuskiem doznałem oragzmu slepej kiszki w tym samym momencie wepchnałem sobie w odbyt zakupiony na Allegro niemiecki krzyz żelazny z mieczami 3 kl.

oj nie ladnie sie onanizowac nie ladnie feeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee!!!!!!!!!!