Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dark-adventure

chciałbym zasnąć i już się nie obudzić

Polecane posty

Dark, nie mam tego za sobą i chyba nigdy nie będę miał, ale rzeczywiście najgorsze minęło... teraz jest tylko tępy ból i niechęć do wszystkiego. Spróbuj gdzieś wyjechać na parę dni, póki masz urlop...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dark-adventure
ajulka dziękuję i nawzajem sobie ktoś ile potrzebowałeś czasu na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dark-adventure
10 lat to naprawdę sporo... ja byłem rok, ale ty już wyszedłeś na prostą i już traktujesz to jako doświadczenie, ja jeszcze w tym uczestniczę, cieszę się że napisałeś do mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ajulka
ślad zawsze zostaje...ale da się żyć i być szczesliwymn jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ajulka
Dobranoc:-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dark-adventure
ajulka jakoś trudno mi w to teraz uwierzyć, ale wiem że wy wszyscy którzy do mnie teraz piszecie macie rację, wiem że za jakiś czas patrzy się na to inaczej, tylko że musiałbym chyba wyjechać z kraju aby mi było łatwiej zapomnieć bo jakoś nie widzę innej możliwości kiedy pracuję w jednej firmie i w jednym pokoju z nią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dark-adventure
ajulka dobranoc, dzięki bardzo za twoje wsparcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ajulka
dark Dzień dobry:-) mam nadzieję,że doibrze się spało??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dark-adventure
spałem w miarę ok dzięki, to niesamowite uczuce kiedy ktos tu rano na mnie czeka, dzięki że jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ajulka
cieszę się, że sen pozwolił Ci odpocząć od tych emocji:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ajulka
A ja popijam kawkę i już drugi dzień próbuję telepatycznie sprawić,abymój ukochany zadzwonił-ciężko jest...więc czekanie tomoja specjalność :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dark, widzisz, po nocy zawsze przychodzi dzień i wtedy jest trochę lepiej... Po iluś razach uda Ci się podnieść i raźniej spojrzeć w przyszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ajulka
hey sobie pocieszamy, pocieszamy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ajulka
:-) wiecie co, chyba zjem czekoladę, aby podnieść sobiepoziom endorfin (to hormon szzczęścia) Gorąco polecam- chyba,że nie lubicie. JAkoś nie chce mi się tego obiadu pitrasić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dark-adventure
widzę że wam też jest tak sobie w samotności, ja ją znoszę bardzo źle, dzisiaj jest zimno i ciemno i strasznie a ja czuję jakiś lęk i nie mogę sobie miejsca znaleźć, czuję się źle i bardzo tęsknię, ona dzwoni do mnie codziennie i niepokoi się moim samopoczuciem, dzisiaj też dzwoniła i była bardzo smutna, a ja się zmagam sam ze sobą aby nie zadzwonić, ona chyba tęskni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiam się nad...
Wiesz myślę sobie, że może powinieneś wziąć kilka dni wolnego aby odpocząć od niej, nie widywać się z nią codziennie. Pojedż gdzieś do przyjaciół, nie wiem zrób to czego przy niej nie mogleś bo nie miałeś czasu. Musisz na nowo nauczyć się żyć sam, spróbować spojrzeć na świat innymi oczami. Spróbuj mimo oporów wyjść na spacer to pomaga myśleć spojrzeć na to z innej perspektywy. Może ona nie była Ciebie warta skoro ważniejsze dla niej są pieniądze a nie uczucie człowieka który ją kocha?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dark-adventure
właśnie staram się to wszystko robić, ale nie mam absolutnie ochoty na nic, najchętniej to leżałbym na tapczanie i sobie popłakiwał, nie mogę nigdzie wyjechać bo się wczoraj bardzo przeziębiłem i dziś jestem chory a urlop skończy mi się w połowie tygodnia i potem trzeba wracać niestety do pracy, zastanawiałem się nad tym wielokrotnie czy ona faktycznie nie była mnie warta, może tak skoro odrzuca moją miłość, ale teraz siedzę w domu i marznę i mam wysoką gorączkę i boli mnie głowa i mną telepie, tak naprawdę najbardziej teraz marzę o niej, aby ją przytulić całą tak jak to jeszcze niedawno robiłem, ale to już niestety chyba koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dark, jak ja bym chciala byc chora. wogole to chcialabym nie byc, ale na poczatek zadowolilabym sie czyms co odciagnelby moje mysli od tego, ze zycie mi sie rozsypalo. tak to juz bywa. niestety strasznie boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi sie wydaje ze moje życie się zakończy w momencie kiedy bedę najbardziej szczęśliwa i nie będę chciała odchodzić z tego świata..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dark-adventure
24 rozumiem ze bardzo świeża sprawa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _bliska__
dark...mysle, że to źle dla ciebie, że utrzymujecie ciągle kontakt...dobrzejest zerwac na dobre...takie widywanie sie i telefony tylko przedłużają męki...głównie twoje męki... jak dorzejesz do radykalnych kroków, to zmień (jesli to realne) pracę, nawet nie zdajemy sobie sprawy ile w nas siły, jesli trzeba walczyc o zaistnienie... obecne miejsce pracy tylko ci wszystko przypomina...skojarzenia z nią i żal nad tym co utraciłeś sa nieuchronne, rozdrapujesz rany...daj im przyschnąć...dlatego może pomyśl o tym, o zmianie pracy, o wyjeździe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dark, z przed 3 miesiecy, wiec nie taka swieza. tylko, ze swiat mi sie kompletnie zwalil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dark-adventure
problem w tym że ja cały czas robię sobie nadzieję że będziemy razem i bez tej nadziei nie chcę żyć, nawet gdyby była to fikcja i oszukiwanie się samemu to ta właśnie nadzieja jakoś narazie trzyma mnie przy życiu, tak więc mam ją i chyba nie chcę tracić, ona mnie zapewnia że z tym facetem łączy ją tylko seks i nic więcej no i on jej pomaga finansowo ale ona go nie kocha i nie chce z nim wcale być tylko jest od niego uzależniona finansowo, ona być może nawet chciałąby być ze mną ale nie na ten czas więc właśnie to daje mi tą nadzieję i ta nadzieją teraz żyję, nawet jeżeli miałbym oszukiwać samego siebie, muszę się chyba położyć bo mną bardzo telepie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
strasznie Ci wspolczuje dark, tak nie mozna zyc. wiem, bo probowalam. nadzieja sie wypala i zostaje taka wielka pustka, ktorej nie ma czym zapelnic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dark-adventure
nie mogę pozbyć się nadziei bo wtedy umrę, więc niech ona jest, może to dziwne ale jakoś wierzę że ona jeszcze będzie, że jeszcze najszczęśliwsze dni przede mną - te z nią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ajulka
hop, hop... ja czekam na telefon-wszystkomnie denerwuje!!!!A Ty nie smuć się tam :-) a to uśmiechnięty buziak dla Ciebie wygadaj się, wygadaj-to pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To co mówi _bliska_ jest rozsądne. Takie spotykanie się powoduje tylko ból. Problem tylko w tym, że łatwo tak powiedzieć a trudniej zrobić. ja dzisiaj rozmawiałem z moją byłą i znów teraz siedzę i myślę o niej... A już udało mi się jakoś oderwać od tego. Chcemy być przyjaciółmi, ale wiem, że w moim przypadku to nie będzie łatwe, bo jak tu być tylko \"przyjacielem\" , kiedy przez tyle lat byliśmy parą i kochankami? Więc Dark, naprawdę przestań o niej myśleć, bo inaczej doprowadzi CIę to do szaleństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ajulka
pewnie, że wszystko przed Tobą !!! I tej opcji się trzymaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×