Mam Wszy

Hey mam wszy i nie wiem co mam robic Powiedzcie

sie nie mylo glowki czy ktos Cie zarazil zwierzatkami?no ja na szczescie nie jestem na Twoim miejscu ale poszlabym jak najszybciej do dermatologa

...nie do dermatologa a do apteki po specjalny preparat :P

kup w aptece preparat jakis i uzyj go...nie wstydz sie,pamietam,ze kiedy moje dzieckpo przynioslo to ze szkoly,kupilam w aptece taki szampon o nazwie ''pipi'' juz po dwoch myciach problem znikl... w kazdym razie kup cos w aptece ,pani farmaceutka z pewnoscia cos ci poleci i nie wstydz sie bo warto przelamac wstydd i miec czyste wloski

tez mialam kiedy ten problem. She21 ma racje , ja tez poszlam szybko do apteki po specjalny preparat. I problem znikł. :) pozdrawiam

ja też miałam ten problem , preparat nix jest dobry!!!!!!!!!!!!!

załapałam wszy u fryzjera,a że robiłam sobie trwałą więc zmieniłam też odżywki,myślałam,że głowa mnie swędzi własnie po nich w dodatku,zanim się zorientowałam minął miesiąc i zdążyłam pójść do innego fryzjera się uczesać-tak wiec nie wiedziałam w którym salonie to było w aptece jest kilka preparatów na te zwierzątka i w dodatku łatwe w użyciu i pachnące,kupowałam bez problemu i bez wstydu,każdemu sie przecież może zdarzyć i nie ma to nic wspólnego z brakiem higieny dodam jeszcze,że taka ze mnie głupia pała,dowiedziałam się gdzie świństwo załapałam,bo poszłam kolejny raz wymodelować włosy i jak mnie za parę dni zaczęla swędzieć głowa,to od razu poleciałam do apteki,to jest fryzjer dwa kroki od mojego domu,więc było mi wygodnie,jak chciałam się uczesac,już tam nie chodzę

wiecie co te plyny nic nie daja robie plynami nie plyanmi ale to nc nie daje

od nie mycia glowy wszy sie nie dostaje! niestety zwierzatkami mozna zarazic sie wszedzie nawet w autobusie, samochodzie opierajac glowe o oparcie, nie wspomne o fryzjerze , mierzeniu ciuchow w sklepie acha i a propos czytalam ostatnio ze wszy wlasnie uwielbiaja czyste, umyte glowy, heheh nie idz jeszcze do lekarza, najpierw idz do apteki i powiedz o co chodzi, pozdrp

nasmarować włosy i skórę głowy owinąc folią na godzinę. Potem umyć normalnym szamponem. Wszy nie żyją a włosy piękne. Niech ktoś Ci sprawdzi czy nie masz gnid - bo one mogą przetrwać po nafcie.

wystarczy isc do pateki i kupic szampon na wszawice..koszt ok.21 zl.