Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czekoladowa chwila

jedno male pytanko o l-karnityne

Polecane posty

Gość czekoladowa chwila

tak sie zastanawiam czy mam sens ja kupowac, chodze 2 razy w tyg na aerobik i tak sie zastanawiam czy pomoglaby mi zrzucic troszke tluszczyku. i jeszcze jedno pytanko, jaka l-karnityne polecacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, ja nie stosowałam ale moja bliska koleżanka tak. ponoć na z firmy \"olimp\" jest najlepsza. niestety nie wiem czy przy takiej ilości treningów będzie działać. musisz poczytać - albo wejdź na forum dla sportowców:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekoladowa chwila
wlasnie troche poczytalam i ......... chyba jednak niechce l karnityny:/ dziewczyny pisza ze rozwala stawy, kosci. moze w takim razie dobrym rozwiazaniem by bylo cla?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powaga? a czy możesz mi podesłać jakiegoś linka z opiniami bo tez sie zastanawiałam nad stosowaniem - bo ćwiczę coraz więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o boże.. masz racje. doris pisze ze stosowała 4 miesiące - to przecież tak nie długo. straszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekoladowa chwila
hmmm tak sie zastanawiam czym sie wspomoc;) jakie tabletki by mi pomogly spalic tluszczyk...hmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
L-karnityna ma negatywne działanie na stawy i kości? Pierwsze słyszę. W takim razie również poproszę namiary na te opinie, z chęcią poczytam. Może znajdę tam jakieś rozsądne argumenty, które mnie przekonają, bo póki co uważam, że to kompletna bzdura. Osobiście polecam l-karnitynę, bo sama stosowałam i wiem że działa. Oczywiście nie można się nastawiać na jakieś spektakularne efekty, bo tak działających środków po prostu nie ma. To jest wspomagacz. Poza tym ma właśnie szereg pozytywnych oddziaływań na organizm. Przede wszystkim na serce i układ nerwowy, co dla mnie akurat jest bardzo ważne. Jeśli chodzi o tkankę tłuszczową to wspomaga jej spalanie i zapobiega odkładaniu się nowej. L-karnityna występuje naturalnie w jedzeniu, głównie w mięsie. Więc chcąc nie chcąc spożywamy ją, z tym że są to zbyt małe dawki, żeby zadziałały wyszczuplająco. Co do zażywania i dawkowania to najlepiej brać codziennie. W dni bez treningu bierzemy po prostu mniejszą dawkę. Organizm odkłada sobie l-karnitynę i po jakichś trzech tygodniach osiąga ona maksymalne stężenie. Wtedy też następuje jej najefektywniejsze działanie. Ta podana w linku jest akurat bardzo dobra. Zawiera dodatki wspomagające jej działanie. Przetestowałam już kilka, tę akurat jako jedną z pierwszych i mam zamiar do niej wrócić. Ale się nabazgrałam :p :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ijuz
wiecie co ,czytałam wypowiedz swinstwo i ddoris ,przeciez ostrzegaja ,na swojej skorze poznały skutki l-karnityne i co i nic ,te puste baby dalej pisały że kupią lub kupiły ,co się rodzi w tych mozdzkach nie rozumiem i idzie potem taka wychudzona i odstawia taniec kosciotrupa na chodniku .czekoladowa, cwiczenia i dietka wszystko załatwi i napewno nie bedzie efektu jojo a jakie ciałko prężne bedzie .no to do dzieła do lata troszke czasu jest aby wytrwałości ci starczyło czego ci serdecznie życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekoladowa chwila
to mam juz metlik. w sumie kiedys bralam l karnityne z jak dotad z moimi ukladem kostnym wszystko ok:). wiem ze racjonalna dieta i cwiczenia to podstawa, jednak chcialabym sobie troszke dopomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też pierwsze słyszę, żeby l-karnityna szkodziła a szczególnie tak bardzo. Dziwi mnie to, szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że sprzedają ją w aptekach... No i nie słyszałąm nigdy, żeby ktoś po l-karnitynie wychudł w dodatku już tak dsrastycznie... Węszę wiec tu połączenie l-karnityna + trening ponad siły + ostra dieta. Trudno w takim wypadku mówić o winie l-karnityny. a to z wikipedii: Działania niepożądane Chociaż stosowanie L-karnityny może w niektórych przypadkach spowodować dolegliwości ze strony układu pokarmowego (nudności, bóle brzucha, biegunka) to na podstawie badań klinicznych można stwierdzić, że karnityna jest substancją dobrze tolerowaną i bezpieczną. Nie jest mutagenna, kancerogenna i teratogenna. Nie stwierdzono negatywnego wpływu dużych dawek karnityny na rozwijający się płód u zwierząt i brak dowodów na jej szkodliwe działanie na rozwój płodu u ludzi. Brak dotąd ostatecznej oceny toksyczności L-karnityny w długoterminowym stosowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Kotek :) Poczytałam i też mi się to kupy nie trzyma. Takie wyniszczenie organizmu wiąże się według mnie z przetrenowaniem i niedożywieniem organizmu, tak jak to już zresztą Desperansa napisała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekoladowa chwila
wiecie co, zamowilam sobie ta l karnityne co podalam linka. znalazlam jeszcze linka z opiniami na jej temat i to mnie jeszcze bardziej przekonalo. zobaczymy jakie beda efekty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekoladowa chwila
hmmm, czy to normalne ze l karnityna smierdzi? taka w kapsulkach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak to normalne, jeśli jest to l-karnityna bez dodatków smakowych. Nie jest to może zapach intensywny, ale do najprzyjemniejszych nie należy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×