czym sie rozni ogrzewanie elektryczne od centralnego

i czy ogrzewanie elektryczne jest droższe? jest pewna oferta, ktora by mnie interesowała ale jest ogrzewanie elektryczne, proszę o rady bardzo serdecznie

to zalezy od kubatury mieszkania/domu ale tak ogolnie to elektryczne jest drozsze centralne - to na gaz

CO ogrzewasz za pomoca rozgrzanej wody w grzejnikach Źródłem ciepa jest albo domowy piecyk alebo sieć ciepłowinicza

centralne to raczej na wodę niz na gaz :-) Prąd zawsze jest droższy niż woda czy gaz

Oczywicie CO jest mniej więcej 5 razy tańsze

czyli co? nie opłacasie brac ogrzewania elektrycznego???? nawet jesli w mieszkaniu prawie 40m2 czynsz wysnoi 140zł?? juz sama nie wiem;/

Mój kolega ogrzewał elektrycznie mieszkanie przez zime ( 3 piecie po 3 kilowaty kazdy) Na wiosnę mu przyszedl rachunek na kwote 2800 zł za prąd. teraz tez ogrzewa elektyrcznie tyle że ma piece podłaczone na lewo Ogrzewanie CO wychodzi dużo taniej rzedu 500 do 1000 zł za zimę

centralne - piec jest na gaz, a czynnikiem grzewczym jest woda ogrzewanie elektrycznie przewaznie sie zaklada gdy nie ma mozliwosci podlaczenia do sieci gazowej

Piec nie musi być na gaz Równie dobrze może być na węgiel co wychodzi polowę taniej lub na drzewo. W miastach goracą wode tłoczy elektrociepłowania

ogrzewanie elektryczne jest drożesz od każdego innego ogrzewanie co polega na tym, że mieszkanie ogrzewa sie przy pomocy kaloryferów, w których jest gorąca woda woda w kaloryferach może pochodzić z elektrocieplowni (przesyłana po całym mieście rurami co), z osiedlowej kotłowni (na gaz, olej opałowy, węgiel itp.) lub z piecyka dwufunkcyjnego we własnym mieszkaniu (na gaz)

Domowe Co może tez byc na WĘGIEL !!!

centralne to na wegiel , koks itp

napiszcie coś o kosztach elektrycznego mieszkanie 37 m2

czegos takiego jak "PIECYK dwufunkcyjny" czy tam jednofunkcyjny...jest KOCIL!!! TO SIE NAZYWA KOCIOL DWUFUNKCYJNY GAMONIE!!!

Oczywiście, że trzy piece, po trzy kWh, włączone na okrągło, to przez całą zimę naciągną prądu, ale w taki m przypadku montuje się licznik dwutaryfowy i już prąd jest dużo tańszy, a piece akumulacyjne trzymają ciepło. Ponadto trzeba pamiętać o uszczelnieniu, drzwi i okien... i ogrzewanie elektryczne nie wychodzi tak wcale drogo. Mając ogrzewanie centralne z sieci płaci się przez cały rok, więc w ostatecznym rozrachunku, elektryczne wcale nie wychodzi drożej. Jak porównać cenę gazu i prądu? jeden metr sześcienny gazu z jedną kilowatogodziną?

Ja mam CO w czynszu, wychodzi jakieś 80 zł miesięcznie a wiec około 1000 na rok. Zawsze po rozliczeniu mam zwroty 100 do 200 zł. W sumie to w tym roku dopieor raz włączylem ogrzewanie. Mieszkam w ocieplonym bliku z cegły i mam w miare nowe okna. A co do prądu to jest bardzo drogi kolega chcial być modny i kupił kuchenkę elektryczna zamiast gazowej. Rachunki za prad wzrosly mu o 200 zł za dwa miesiące Za gaz płacił 60 na dwa miesiące

halooooooooooooooo nie zmieniajcie tematu interesuje mnie ile moze ktosztowac ogrzanie mieszkania o metrazu 37m2 ! dodam jeszcze, ze jest Wymieniona gazowa i elektryczna z zabezpieczeniem różnicoprądowym ( cokolwiek to znaczy)

A skąd ja mam wiedziec ile będziesz płaciła Wszystko zalezy od ciebie Jedno greja non stop inni tylko na noc a jeszcze inni wcale nie grzeją Generalnie ogrzewanie elektryczne jest droższe a ile będziesz płaciła to zalezy jak bardzo będziesz grzała

nie bądz taki przemądrzały, więcej to pojęcie względne.. dziewczynie chodzi o koszt średni orientacyjny, jak nie posiadasz takich informacji to sie nie wypowiadaj ja też czekam na kogoś zorientowanego

To ja ci powiem średnio CO na egiel to koszt 800 zl. sredni koszt CO na gaz to 1500 z;ł średni koszt na prąd to 1500-2500 czy teraz jest ok?

:P Bunio, a powiedz mi jesli bym grzała tylko w nocy w tej taryfie nocnej (najtanszej?) to ile by było? słuchaj koszt tego mieszkania wynosi 128tyś, metraż 37m2, czynsz 141zł, tylko to ogrzewanie mnie przeraża!

rozgrzeszony:P

Rozumiem że masz elektryczne ogrzewanie Musisz się liczyć z tym że płacać co dwa miesące rachunki ci wzrozną przynajmniej o 400-500 zl. Czyli zapłacisz 3 rachunki po 500 zl. to optymistyczne zalożenie

chodzi o to ze ze zastanawiam sie nad kupnem takiego mieszkania własnie z elektrycznym ogrzewaniem. ( mam dylemat przez to ogrzewanie wlasnie) i tak jak pisałamw czesniej własciciel do ktorego dzownilam powiedzial, ze w okresie jesienno-zimowym placi 90zł - czy jest to mozliwe? bo z tego co mi piszesz to chyba srednio

no i chyba logiczne ze szybciej i taniej ogrzeje mieszkanie 37m niż 60?

co 90 zł? za ogrzewanie elektryczne? Może ten własciciel tam nie mieszka :) Nie ma bata żebyć płaciła tak malo za prąd policz tylko piecyk ma około 2KW czyli godzina grzania kosztuje w II tarywie 40 gr. A więc miesięcznie za jeden piecyk wychodzi 90 zł. bez inych kosztów jak przesył i abonament. Obolicz to teraz przez ilosć pomieszczeń (lub piecyków ) i będziesz miała koszty. 4 piecyki grzejące w nocy to wychodzi 360 zl miesięcznie a wiec rachynek co 2 miesiące 720 x 3 - wyjdzie jakies 2100 za zimę

właściciel twierdzi że ma dwa piecyki,po jednym w każdym pokoju, włącza po 17.. i wychodzi 90 zł na miesiąc wiadomo dla każdego inna temperatura jest odpowiednia, i jeden nagrzeje do 22 a drugi do 28

stopni;)

dowiedziałam sie sa 2 piecyki

Bunio-27 plisssssssssssss odezwij się