Formalności poporodowe.

Czyli co, jak, gdzie, i w jakiej kolejności. Czy któraś z mam, która ma tę urzędową bieganinę za sobą, może napisać jak się do tego wszystkiego zabrać? Gdzie udać się najpierw, na co zwrócić uwagę, by wszystko poszło w miarę zgrabnie?

Chodzi Ci o rejestrację dziecka?

Ogólnie chodzi mi o wszystko :) Wróciłam z dzieciątkiem ze szpitala i chciałabym to jakoś zgrabnie ogarnąć. Nie wiem od czego zacząć. USC, biuro meldunkowe, przychodnia? Gdzie nadają PESEL? Jestem nielekko zagubiona :)

Bardzo proszę o jakieś wskazówki - chociaż ogólne, od czego zacząć.

Postaram Ci się pomóc ale musisz wziąć poprawkę na to, że ja to przechodziłam 2 lata temu, więc część faktów mógł mi sie zamazać najpierw trzeba dziecko zarejestrować w USC w miejscowości, gdzie dziecko przyszło na świat. W szpitalu powinnaś dostać wyznaczony termin tej wizyty. Jeśli ojcem dziecka jest Twój mąż, wystarczy, jeśli to on sam zgłosi urodzenie dziecka (coś mi świta, że w ciągu 7 dni od narodzin). Jeśli nie jesteście małżeństwem powinniście zrobić to razem, ponieważ ojciec dziecka musi napisać oświadczenie, że jest ojcem. Jeśli chodzi o przychodnię, to w szpitalu powinnaś zostać zapytana o to, jaka przychodnia zajmie się Twoim dzieckiem. Najczęściej jest to ta sama przychodnia, skąd przyjeżdża lub będzie przyjeżdżać do Ciebie położna. Jeśli chodzi o PESEL - słowo daję, zupełnie nie pamiętam. Wiem, że sama wpisywałam w książeczkę. Może jakaś inna mama Ci w tym pomoże Powodzenia i nie zapomnij o becikowym

Bardzo Ci dziękuję! Przynajmniej mam jakiś punkt zaczepienia do dalszych poszukiwań.

Pogrzebałam troszkę i doszłam do następujących wniosków: -> Szpital przesyła do USC \"zgłoszenie narodzenia\", ustalając termin, kiedy rodzice mają się stawić w USC celem rejestracji dziecka. -> W wyznaczonym terminie w USC stawia się tatuś lub mamusia (lub oboje jeżeli są bez ślubu) z dowodami osobistymi obojga i aktem małżeństwa (lub urodzenia matki - jeśli jest panną). -> Gdy dziecko jest już zgłoszone w USC, można śmignąć do Urzędu Miejskiego po PESEL - urzędnik wpisuje numer albo w książeczce zdrowia juniora albo na odpisie aktu urodzenia, które trzeba mieć ze sobą). -> Również meldunek załatwia się, gdy ma się akt urodzenia w ręku, i do tego trzeba mnóstwo innych świstków, o których myśl przyprawia o dreszcze ;) Natomiast nie mam pojęcia, jak zabrać się za przychodnię. Czy trzeba mieć PESEL i akt urodzenia by zapisać tam dziecko? Co z kartą uodpornienia, którą dostałam w szpitalu, i co z wizytami położnej? Jeżeli ktoś wie, to proszę o pomoc.

elblag. u nas maz zarejestrowal dziecko w usc, nie trzeba sie wczesniej zapisywac. numer pesel przychodzi poczta na adres zameldowania matki. o przychodnie ktora wybierasz pytaja w szpitalu i tam wysylaja papiery. statad kontaktuje sie telefonicznie polozna .

jak dziecko nie ma jeszce nadanego pesel, to recepty na dziecko wystawiane sa z peselem matki. pesel dziecka przychodzi z urzedu miejskiego jakies 2-3 tyg. po porodzie.