czy oplaca sie grac na gieldzie ?jak sie do tego zabrac zeby sie wzbogacic?

jak wyzej ,czy ktos wie ,czy ktos wygral? przegrani nie bardzo mnie interesuja ;) dajcie jakies wskazowki - jesli ktos oczywiscie zna sie na temacie

Sama lepiej się za to nie bierz, no chyba że siedzisz w temacie na bieżąco i naprawdę się na tym znasz. Polecam ci fundusze inwestycyjne, najlepiej akcji polskich lub akcji jakichś rynków rozwijających się. Akcje to największe ryzyko, ale opowieści o zbankrutowaniu w jeden dzień na akcjach to włoż między bajki. Fundusz lokuje pieniądze w różne firmy, nie tylko w jedną. Ale to też największy zysk, z tym że radziłabym nastawić się na dłuższy okres czasu, przynajmniej ze dwa lata. Aha, dochody z papierów wartościowych - jeżeli bawisz się w to sama - są opodatkowane i podlegają rozliczeniu na PIT-cie:) Ja po zainwestowaniu w akcje jeszcze przez tydzień miałam problemy ze snem, bo się tak bałam, ale teraz jest naprawdę OK:) Aha, i \"wzbogacenie się\" to nie jest najlepsze pojęcie.

hmm ,no coz ,zrobie tak jak mowisz ,no a pity - nie mieszkam w polsce

jeśli masz obawy, żeby zacząć grać na giełdzie to proponuję Ci system transakcyjny np firmy debarex. Jak dla początkującego inwestora jest to świetne rozwiązanie