Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

qazxsw

czy płacicie za porod?

Polecane posty

dzieki, ale to bylo uzgodnione z lekarzem? ja chodze do prywatnej przychodni i nie wiem czy mam jeszcze dac cos lekarzowi na wizycie czy juz nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ///////////////////////
ja jak chcialam zeby przy porodzie byl moj lekarz prowadzacy placilam 1500 zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ///////////////////////
tak zapytalam sie a on mi powiedzial ile bierze za porod

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem jak to zrobic bo mam wykupiony abonament w prywatnej przychodni i nie chce placic podwojnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nie płaciłam ( choć miałam zamiar) ale urodziłam w nocy o 2-giej więc lekarza w szpitalu nie było położne były rewelacylne , dyżurna lekarka też czułam się jak w domu i .....nie wzięły kasy choć chciałam dać , wręcz oburzone były................ Byłam zdziwiona bo z tego co słyszałam to tam wszyscy biorą ( Kraków , Kopernika)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rapidiosa
gaz dlaczego tak się obnosisz ze swoją biseksualnością? trochę mi żal twojego męża, zwłaszcza teraz, kiedy jesteś w ciąży :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość temat absolutnie niedyskusyjny
.nie wzięły kasy choć chciałam dać , wręcz oburzone były................ akurat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heh...........
Myszka---> Ty nawet jakbyś nie musiała, to i tak byś płaciła:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja to chyba mam pecha
Szczerze mówiąc poczułam się bardzo źle potraktowana przez lekarza prowadzącego. Chciałam by był przy moim porodzie, a on odmówił, nawet nie chciał kasy, poprostu nie i już. Zmieniłam go. Chcę teraz rodzić w prywatnej klinice. Tam pracuje trzech lekarzy, o wszystkich są b. dobre opinie, do jednego z nich teraz chodzę i mam nadzieję, że będzie dobrze. Dziwi mnie to, że lekarz może być tak nieżyczliwy, by wieloletnią pacjentkę zostawiać na lodzie. U nas nie ma kontynuacji opieki porodowej, ale to powinno być zmienione. W najbardziej nerwowym i trudnym momencie kobieta nagle ląduje wśród obcych przypadkowych ludzi, tak nie powinno być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A po jaką cholerę Wam lekarz przy porodzie jeśli nie macie cesarki? Poród odbierają położne i lekarz jest do niczego nie potrzebny. Ma tam stać i się na Was gapić - i jeszcze za to pieniądze mu dać:o? Ja chodzę do państwowej przychodni (i nie zmieniłabym mojego lekarza na żadnego innego),a w szpitalu na szkole rodzenia poznaję położną - i okazuje się, że też cudowne \"stworzenie\". Nigdy nikomu nie dałam złotówki... - od tego są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A po jaką cholerę Wam lekarz przy porodzie jeśli nie macie cesarki? Poród odbierają położne i lekarz jest do niczego nie potrzebny. Ma tam stać i się na Was gapić - i jeszcze za to pieniądze mu dać:o? Ja chodzę do państwowej przychodni (i nie zmieniłabym mojego lekarza na żadnego innego),a w szpitalu na szkole rodzenia poznaję położną - i okazuje się, że też cudowne \"stworzenie\". Nigdy nikomu nie dałam złotówki... - od tego są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×