Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość od jakiegos czasu bez pracy

Propozycja pracy - dylemat

Polecane posty

Gość od jakiegos czasu bez pracy

Mam dylemat, po wielu miesiacach bycia bez pracy wreszcie ja dostalam. Ta, jak na razie jest jedyna. Uczciwe pieniadze, w miedzynarodowej firmie, praca rozwojowa ale.... W mojej poprzedniej pracy dochodzilo do mobbingu, ktorego nie bylam w stanie udowodnic. Zdecydowlam sie odejsc z pracy i znalezc cos normalnego. Poprzednia praca kosztowala mnie duzo zdrowia, zaś szukanie nowej przeciagnelo sie o dlugie miesiace. Nowa praca wiaze sie z dlugim wyjazdem zagranicznym. Zadko bede w domu. Zawsze marzylam o takiej pracy.Jednak po poprzednich dowiadczeniach zdecydowlam ze poszukam czegos spokojniejszego. I co najwazniejsze nauczylam sie kilku rzeczy, kariera i jej rozwoj nie sa juz dla mnie najwazniesze. Zmienily sie moje priorytety. Teraz moj narzeczony i nasza przyszlosc sa na 1 miejscu. Ale trzeba zarabiac i zapewnic rodzinie dobry byt. A my po wielu latach "docierania" sie w zwiazku, wreszcie czujemy sie, ze soba swietnie. Mielismy kupic mieszkanie. A teraz moj wyjazd moze wszystko zmienic.Nie chce tego zepsuc.Moje zdrowie tez jest dla mnie bardzo wazne... Moze ktos z Was znajdzie jakis szczegol, powod, cos co mnie przekona do podjecia slusznej decyzji. Dzieki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aalalala
Cytuję: "po wielu miesiacach bycia bez pracy wreszcie ja dostalam." To co masz do wyboru, zasiłek, rola "żony przy mężu" czy zarabianie na życie??? Nie wyobrażam sobie "wielu miesięcy bez pracy" i kręcenia nosem jak już coś dostałaś. BTW kto cię przez te miesiące utrzymywał? Rodzice czy facet???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od jakiegos czasu bez pracy
Wiesz droga aalalala jestes bardzo pewna siebie i zycze Ci zeby nie spotkalo Cie cos takiego jak mnie. Obys nigdy nie wiedziala co oznacza bycie bezrobotnym!! Odchodzac z pracy bylam przygotowana, ze moge jej nie miec przez dlugie miesiace i odpowiednio wczesnie zabezpieczylam sie finansowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagooo
po czym stwierdzasz ze ona jest oewna siebie??napisala poprostu prawde...moze tobie sie nie chce pracowac i dlatego szukasz powodow na nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aalalala
Widzisz dziewczę, wiem jak smakuje brak pracy i dlatego nie pojmuję twoych dylematów i priorytetów, co to ci się pozmieniały. Sorry,ale chyba nie byłaś nigdy w sytuacji kiedy się nie ma na popłacenie rachunków i po prostu modli o pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od jakiegos czasu bez pracy
Akurat lenistwo nie jest moim problemem. Lubie pracowac. W miedzyczasie mimo ze nie pracowalam zawodowo znajdowalam sobie dorywcze zajecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taooo
"Teraz moj narzeczony i nasza przyszlosc sa na 1 miejscu. Ale trzeba zarabiac i zapewnic rodzinie dobry byt. A my po wielu latach "docierania" sie w zwiazku, wreszcie czujemy sie, ze soba swietnie. Mielismy kupic mieszkanie" A za co kupicie niby to mieszkanie? Tak tylko pytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reatas
No to może powiedz sobie od razu, że twoje priorytety, to uwiesić się ma mężu, a za 5-6 lat ocknąć się z 2 dzieci przy mężu, który będzie ci wymawiał każdą złotówkę, ewentulanie znajdzie sobie młodszy model i zostawi bez pracy, doświadczenia i złotówki. To są twoje priorytety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od jakiegos czasu bez pracy
Nigdy nie bylam w sytuacji kiedy nie mialam niezaplaconych rachunkow ale pamietam takie czasy z dziecinstwa, kiedy moja mama miala pusty portfel, w lodowce nic nie bylo... I nie bylo to nic milego. Ale pamietam i widze to do teraz jak bardzo kochaja sie moi rodzice. I wiem ze trudne czasy miajaja ale uczucie przetrwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjj
jednak ci sie nie chce:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tgia
Ile ty masz lat???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łoo reeety
same mądraliny się zebrały wiem w czym rzecz, taki wyjazd może wiele zmienić, to jest niezależne od nas czy daleko miałabyś wyjechać? jeśli możliwe będą w miarę częste spotkania to nie będzie źle, i telefony, maile.. a pieniądze się przydadzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tgia
Tiaaaaa.. uczucie przetrwa? A jak nie przetrwa? To napisał ci ktoś wyżej: ockniesz się z 2 dzieci, bez grosza i perspektyw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiumeram
No generalnie laska szuka dobrego wykrętu, żeby do tej pracy nie iść. Dobre pytanie: kto cię utrzymuje w takim razie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od jakiegos czasu bez pracy
do łoo reeety Wyjazd jest do Francji. Moglabym wreszcie podszlifowac swoj francuski. I to mi sie podoba w tej pracy, ona daje sporo mozliwosci. Ale nie chce stracic kogos kto byl ze mna w zlych i dobrych czasach... Skoro reszta osob uwaza ze szukam dobrego wykretu, jestem leniwa itd trudno. Widocznie nie rozumiecie w czym tkwi moj problem. Poza tym co jest zlego w posiadaniu dzieci i rodziny, czy to w obecnych czasach jakies przestepstwo miec kochajaca rodzine??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×