Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ssania

PROBLEM Z NOWORODKIEM - PORADZCIE

Polecane posty

DZIEWCZYNY, mój 2 miesięczny synek do tej pory marudził całe dnie, ale noce super przesypiał, przez 2 miesiące budził się raz lub 2 dwa w nocy. Od tygodnia dzień i noc usiłuje wsadzic sobie rączki do buzi, slini się, myślałam, ze może ząbkuje bo jest niespokojny ale już nie wiem. Problem polega na tym, że czy jest nakarmiony,czy głodny, czy zmęczony, czy nie całe dnie i noce jęczy i wpycha ręce do buzi!!! Chodzi o to, że ma jeszcze niesprawny układ nerwowy i nie może tymi rączkami pocelowac do buzi, a jak nawet poceluje nie utrzymuje tych rączek w buzi i jak one mu uciekają jest histeria, wrzeszczy w niebogłosy, Dziś w nocy budził się 5(!) razy i ciągle smoktał palce, piąstki, a że nie mógł pocelowac to oczywiscie płakał. Usiłuję go owijac, to trochę pomaga, pomaga jeszcze noszenie na rękach po całym domu, ale już nie dam rady bo on waży 6500:( Czy któras z Was miała podobny problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ssania----- Na ząbki moim zdaniem jest zaq wcześnie.Jedynie co moge poradzić nie noś maluszka!!!!! Będzie Tobie z tego powodu coraz cieżej (wiem co mówie bo mój był nauczony przez babcie na rękach i z tym cierpiałam do 8 miesiąca).Warto wyprubować może ziołową herbatke która uspokaja.Pełno ich z hiipa czy też bobovity

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ssania to sprawdz czy nie ma w buzi zadnych aft ani bialego nalotu bo moze ma jakies plesniawki i go to swedzi, a jak nie ma to kup jakis żel na ząbkowanie i posmaruj dziąselka. Pielegniarki moczyly smoczki w roztworze glukozy i wtedy dzieci ssaly i sie uspokajaly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daję mu herbatkę Hipp raz lub 2 razy dziennie 100ml, nie pomaga:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ssania a jak juz calkiem opadasz z sil to kup w aptece czopki uspokajające viburcol i daj maluchowi. One dzialaja okolo 30-40 min po podaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ssania apropo herbaty sprawdz czy go od niej nie boli brzuch bo np moja nie moze pic za duzo herbatki. jeden raz dziennie jej tylko daje bo po herbatce jest niespokojna i boli ja brzuszek... Powinno byc odwrotnie a u nas taka dziwna reakcja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wypad głupolu! może idz powkurzaj jakies dzieci w Twoim wieku paaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a podłą matka to chyba ty bedziesz bo nie sądze ze z takim podejsciem masz dzieci i przestan obrazac ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, a nie lepiej po prostu iść do lekarza? Tylko tutaj na forum szukac rozwiazania?? Przeciez nikt nie widzi malucha! I nie jest lekarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ssania-----No właśnie sprawdź czy nie ma nalotu białego (pleśniawki)tak jak psize MaMani. Jeśłi jest nalot to może lepiej skontaktój się z lekarzem.Są teraz rózne specyfiki jak je zwalczyć ale ponoć najlepszy jest dziecka mocz(tak wycztyłam w gazetach np mamo to ja itd)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nefrytowakotka- nie widzę powodów dla których bym miała iśc z nim do lekarza, je normalnie, gorączki nie ma, brzuszek go nie boli, chce się poradzic czy któraś miała podobnie, bo może po prostu to ząbkowanie sie zaczyna, poza tym on od małego był nadpobudliwy może im starszy tym bardziej będzie dawał mi w kośc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
princpolo :D:D ja o tym nie slyszalam. My stosowalismy na plesniawki Nystatyne ale jest jeszcze aphtin . U nas po nystatynie super wszystko poznikalo. Wystarczy zamoczyc smoczek w leku i podac dziecko a to razem ze ślina rozniesie sie po calej buzi i zacznie leczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ssania to próbuj z tymi czopkami- one sa bez recepty a przyniosą ulge dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy ktos mi moze wytłumaczyc skad biora się ludzie czerpiący przyjemnośc z dowalania i obrazania innym??? To chyba jest jakas choroba psychiczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, a ja bym widziala powód zeby iść do lekarza:O A jak wolisz rady dawane w ciemno, to Twój wybór. Ale dziecko nie nadaje sie do eksperymentów. Aha, uprzedam uwagi: mam dziecko, co prawda dorosłe ale jednak:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ssania nie ma. to lek homeopatyczny ale moze zadzon do swojego pediatry i zapytaj co on mysli na ten temat. Wkoncu od tego jest zeby odpowiedziec na wszystkie twoje pytania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo zabawna jestes pomaranczówko jesli bys nie widziala to mam nick SSANIA, pisz co chcesz mam cię gdzies:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NA to pytanie Ssania Ci nie odpowiem, bo nie wiem, czemu ludzie tacy są.. Mogę Ci odpowiedzieć za to, że jesli nie ma żadnych zmian w buzi, to ssanie rączek może być albo oznaką ząbkowania (tak, tak, nawet jeśli ząbek ma się pojawić za 2-3 miesiące, dziąsła mają prawo swędzieć wcześniej...) albo po prostu dużej potrzeby ssania...A że smoka nie chce... Moje dzieci też nie chciały - bo co to za frajda trzymać w buzi akwałek gumy, jak się ma super kawałek ciałka :) Może i faktycznie też jest trochę nadpobudliwy - jak mój synek, który ma już 9 miesięcy, waży 11 kilo i nadal w nocy urządza szopki i muszę go nosic:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MaMani- ja mieszkam w UK, byłam z tym problemem u GP ale on stwierdził, że wszystko ok, więc dlatego chciałam poradzic się was:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Viburcol możesz dawać bez obaw. To jest lek homeopatyczny, ziołowy, można go dawać od pierwszych dni życia dziecka. A może jest głodny? Może się nie najada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możesz spróbować oyulić go ciasniej kocykiem, beckiem... JA mojego wiązałam do 4-go miesiąca i był w miarę spokój... A z tym smoczkiem, jeśli bardzo będziesz chciała - można dziecko do niego przyzwyczaić... Poprostu wsadź mu do buzi i trzymaj... W końcu zassie... Tylko czy naprawdę tego cchesz? Potem sa kłopoty z odzwyczajaniem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ssania to tak jak pisze jonka :) jesli to zabki to kup viburcol i zel przeciw bolesnemu zabkowaniu powinno maluchowi ulzyc a napewno mu nie zaszkodzi :) a jesli to tylko potrzeba ssania to albo przyzwyczajaj do smoczka albo za kazdym razem musisz wkladac mu lapki do buzi :) aaa moja tez na poczatku nie chciala smoczka tzn niby chciala ale wypadal jej z buzi mozna wtedy przystawic smoczek pieluszka tetrową i niewypadnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kolesia
idz do lekarza kobieto z tym dzieckiem i nie słuchaj durnej Mamani !!! zastanow sie --gdzie szukasz porady ? przeciez lekarz jest od tego mamani jestes lekarzem czy znachorem ? zwrajowałas do cna skoro radzisz innej matce by podała czopek 2 miesiecznemu dziecku ?????? sama se wsadz taki czop który działa na prace mozgu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do wszystkoch - ktos sie pode mnie podszywa i ta k... skopiowała suwaczek mego synka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kolesia
Jonak a jak potem odzwyczaic dziecko które lubi ssac raczke,palec?? smoczek mozna wyrzucic wczesniej czy pozniej raczki raczej nie pracuje u ortodonty wiec wiem co nie co na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×