Naprawde Warto Życ! - reaktywacja

jak ktoś nie ma szczęscia w życiu to mu nic nie pomoże

pąpon przesadzasz :) ide spac chyba... ale fajnie ze wolne wkoncu:D

jasne! pewnego dnia dwoje ludzi się znajduje! i już! jakie to banalne!! :o ja już znalazłam. i co z tego??

no masz racje z tym FHG..z tym ze co piszejest przewidywalne i wciaz takie same. w sumie niech załozy bloga. zdobędzie rzesze fanow/fanek :D i dopiero nam zaszpanuje :D :P

nie warto żyć. bo po co?? nawet nie mogę powiedzieć co myślę.

Ssilly pewnego dnia dwoje ludzi się znajduje i juz.Bez ironi prosze. Skoro znalazlas to powinnas byc z tego powodu szczesliwa ja nie znalazlam i wierze ze kiedys znajde tylko ze ja mam mniejsze szanse niz ty ale i tak w to wierze:)

nic tylko kurwa skakać z radości. co z tego że wiem że jest, jak ja nic z tego nie mam.

Silly to moze powinas zrobic cos z tym zebys mogla skakac z radosci i cos z tego miec ja nic nie mam i jakos nie trace nadziei:)

a ja sobie właśnie wymyśliłam. chcę gwiazdkę z nieba. :o jasne, kiedyś mi się uda. zarzucę takądłuuugą linę i ściągnę sobie gwiazdkę. :o

Witam:) to i ja się dołącze do topicu,moge:D? Temat ciekawy... zadużo nie czytałam,bo jest tu troche tego... Hm... co do tematu... tysiąc razy próbowałam zmienić swoje zycie,z dnia na dzien powtarzając sobie ''jutro będzie lepiej,będzie dobrze'' marne skutki:( ja już straciłam nadzieje na to lepsze życie:( Ponura mina z mojej twarzy schodzi tylko podczas snu.. nic mi się nie chce:( zyć? a po co? dla kogo? -żyj dla siebie! nie... ja tak nie umie:(:( dla mnie miłość jest b.ważna w życiu,a gdy jej nie ma... tak pusto,smutno...:(:(

Dokladnie i widzisz wystarczy chciec a nawet gwiazde z nieba mozna miec:)

fhg = skoro uwazasz ze zostales stworzony do bycia samemu (cos tam o kurze wspominales itp.) to po co jeszcze rozstrząsasz ten temat??uwazasz ze bedziesz sam? ok, juz nam to powiedziales , raz wystarczy.:P

niema gwiazdek dla wrednych małych robali takich jak ja. idę spać zanim napiszę coś po czym bedę musiała zmienić ksywkę.

\"Bo tak naprawde wieze w to ze dwoje ludzi spotyka sie przypadkiem i okazuje sie ze czekali na siebie cale zycie\" 28-latka a w takie bajki wierzy? :) chociaz moze to i dobrze ;) jeszcze dodaj do tego \"na milosc sie nie czeka, ona sama przychodzi\" :D

ja nie narzekam, tylko stwierdzam fakt. dobranoc.

Raz piszesz, ze bedziesz sam do konca zycia, a innym razem, ze wierzysz, ze jednak cos sie zmieni. Widac czasem masz przeblyski optymizmu. Chyba jednak nie do konca jestes pogodzony z obecnym stanem. Ale ja tez nie moge sie z tym pogodzic :(

Ciebie...wiesz co działa wręcz magicznie i przyciąga fajne dziewczyny?Poczucie humoru i autoironia....weź na luz i nie spinaj się,a to czego prgniesz przydzie samo do Ciebie...powodzenia

Ciebie---powinieneś wyrobić w sobie poczucie humoru i autoironię przede wszystkim dla siebie samego,bo tak łatwiej się żyje.Wierz mi,to jest możliwe ,ale podstawą jest,że to Ty sam musisz chcieć tego.Ja jestem dziewczyną i nie dzielę facetów na ogierów i na ofermy...i wiele jest dziewczyn,takich,jak ja....zresztą ludzi nie da się zakwalifikować do paru kategorii,czy w tym przypadku,facetów do dwóch skrajnych grup...myślisz ,że normalnym kobietom podobają się ogiery?

Czy czujesz się szczęśliwy sam ze sobą jako człowiek? Czy o Twoim szczęściu decyduje posiadanie dziewczyny?

widzisz..sekretem powodzenia w znalezieniu dziewczyny jest,aby chłopak czuł się dobrze sam ze sobą,aby emanował spokojem i pewnością siebie przy tym mając poczucie humoru i dystans do siebie....to przyciąga dziewczyny i daje im poczucie konfortu a nie wymuszenia czy też presji....kluczem do wszyskiego jest-lekkość,co nie oznacz bezmyślność czy brak odpowiedzialnośći...ale wyluzowanie i nie robienie z niczego problemów....nie można uzależniać swojego szczęścia od posiadania lub nie dziewczyny...albo,że to dziewczyna da Ci szczęście....kapujesz?

Myśl pozytywnie i używaj wyobrażni ..wyobrażaj sobie,że jesteś otoczony wspaniałymi znajomymi,przyjaciółmi,że masz fajną dziwczynę,wyobrażaj sobie siebie uśmiechniętego i szczęśliwego....słyszałeś o afirmacjach?

czy znak byka ma w czymś hamować Twoje szczęście?To tylko znak zodiaku...Ty sam możesz popracować nad sobą i stworzyć super ciekawego chłopaka...musisz tylko chcieć..

co to jes PUA?oświeć mnie

Jak mi będzie dobrze to na co mi dziewczyna ..... ....trochę mnie zawiodłeś tym zdaniem....może jednak mylę się poświęcając Ci mój czas...

pozdrawiam Cię,idę spać...przemyśl to,co napisałam....może jeszcze kiedyś tu wpadnę...i pamiętaj...w życiu wszystko jest możliwe ,czasem szczęście przychodzi w najmniej oczekiwanym momencie..pa pa pa

czy PUA ma coś wspólnego z kursami jak podrywać?Słyszałam,że coś takiego jest

widziałm taki jeden portal-geniusz uwodzenia