Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość myszzzzzz

mam myszy w domu pomocy bo zwariuje

Polecane posty

Gość gość
wiele firm zajmuje się usuwaniem gryzoni np. http://www.hruzewicz.pl/ możesz też zamówić specjalne środki na gryzonie, trzeba jednak pamiętać, że te zwierzęta mogą zarazki roznosić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez jestem zdanie, że w takiej sytuacji najlepiej skontaktować sie z firmą która profesjonalnie zajmuje się tępieniem gryzoni http://gwaraddd.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boguś_wszystkich_Bogusiów
Na łapkę na myszy jako przynętę nie daje się sera czy słoniny, ale kostkę twardszego chleba posmarowaną masłem czekoladowym najlepiej nutellą, żadna mysz się nie oprze zapachu czekolady, sukces gwarantowany na 128%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A idźcie Wy ku**a. Myszy się boją, jeju myyyysz, chyba mnie zabije, boże ratujcie... Polecam lekarza faktycznie, można mieć wstręt do owadów itd. Ale wystarczy spojrzeć jak te myszki wyglądają, stworzenie jak każde inne, szuka schronienia, jest to idzie. Oczywiście większości się nie chce ruszyć dupy i kupić normalnej bezinwazyjnej pułapki, albo chociażby jej zrobić do uja, pełno tego jest na yt. Mogą narobić szkod, proste, ale nie wiem jak można to tak po prostu wyzabijać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myszy i szczury roznoszą różne paskudne choróbska, ludzie się ich zwyczajnie brzydzą. Co innego te słodziaki w klatce, ale nie jakieś paskudztwo ze śmietnika. Dziękuję za takie towarzystwo w domu ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez paniki, są różne firmy, które fachowo zajmują się tępieniem różnych szkodników. Możecie na przykład zapytać o pomoc www.bigers.pl, darzę ogromna sympatią właśnie tę firmę, choćby z uwagi na to, że bardzo skutecznie wyplamili mrówki faraonki z naszego letniskowego domku. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozejrzyj się za firmą, która zajmuje się deratyzacją. Jeżeli mieszkasz we Wrocławiu to mogę polecić ci www.bogel.pl Też miałam myszy w domu i oni się ich pozbyli. Zajmują się też usuwaniem insektów i dezynfekcją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No na szczury i myszy najlepiej deratyzację zrobić. Nie ma co czekać też. Jak ktoś szuka firmy z Warszawy to polecam DDD, robili u mnie deratyzację i sprawnie wszystko poszło. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się. Były u mnie myszy i szczury potem też się pojawiły :O pułapki i rutki nie na wiele się zdawały. W końcu mąż stwierdził, że nie ma co czekać aż nas zjedzą i zamówiliśmy fachowców. U nas była ekipa DDD i szybko ogarnęli sprawę. Lepiej żeby od razu fachowcy się za to wzięli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje kotki uwielbiają myszki. Jak tylko jakąś dorwę to im zanoszę;) znowu dziady się przypałętały jak co roku. Od czwartku załapałam 3. Wczoraj i dziś łapka pusta więc myślałam że koniec a tu do obiadu sięgam po bułkę tartą a tam makaron zgryziony i nabobczone no szlag mnie trafi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepszym rozwiązaniem jest zgłoszenie się do firmy, która zajmuje się zwalczaniem myszy. Sama miałam problem z myszami i wypróbowałam wiele metod. W końcu zgłosiłam się do firmy www.bogel.pl, która zajmuje się deratyzacją. Pozbyli się myszy z mojego domu. Firma ta znajduje się we Wrocławiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie też niedawno się ten problem pojawił. Panicznie boję się myszy a szczury to już w ogóle mnie przerażają :O także jak zobaczyłam w domu mysz to wpadłam w histerię, chłopak nie wiedział co zrobić, zaczął szukać w internecie firm co usuwają myszy i ostatecznie przyjechali fachowcy z DDD. Szybko sobie z problemem poradzili, ale mnie wciąż trzęsie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Miałam ten sam problem i znowu wrócił był może rok spokoju że nawet w ścianach czy na strychu nie było słychać żeby chodziły prawdopodobnie temu że mam kilka kotów (na wsi mieszkam) i większość to kotki jednego kocura mam który chyba jedyne myszy jakie jadł to zabrane od kotki mam jedną taką kotkę która była bardzo łowna (inne też łapały ale bardziej na podwórku tych w domu im się nie chciało chociaż raz jak usłyszały to we trzy kilka godzin siedziały pod szafą i czychały na nią) jak tylko zaczynało coś skrobać choćby w ścianie to wystarczyło ją wpuścić na noc do domu i rano było już po problemie na jakiś czas był spokuj raz obudził mnie krótki łomot i cisza patrzę kotka trzyma mysz w zębach było to w moim pokoju (strasznie się boję myszy jak tylko zobaczę to robię wisku że umarłego mogę obudzić tych nie żywych już też ale nie wiszczę tak) to się tylko modliłam żeby kotka nie zechciała się mi nią pochwalić (na podwórku jak łapała jakąś to potrafiła przyjść pod drzwi i tak długą miauczeć aż ją wpuścimy żeby mogła się pochwalić nie tylko ona w sieni nie raz też znaleźliśmy nie żywą jaszczurke czy jaskółkę raz nawet któraś na wronę polowała ale się nie udało jej) i przynieść jej mi do łóżka jak tylko się odważyłam to wyniosłam ją (kotkę ale z myszą w zębach) na podwórko była łowna bo teraz tak się wycfaniła że jak jest w domu i ktoś chce ją wyrzucić za drzwi to wchodzi do szafki pod zlewem i udaje że poluje na myszy udaje bo kilka razy była taka sytuacja że mysz biegnie se po podłodze a ona se śpiw najlepsze w tym samym pokoju . Jak kot to najlepiej kotka i nie wysterelizowana (po sterelizacji tracą instynkt czy coś takiego) trafić na łownego kocura to na prawdę rzadkość mój podejrzewam że choćby mu mysz przed nosem przebiegła to by mu się nie chciało jej złapać jemu to już musi być od razu zabita chociaż kiedyś miałam kocura który lepiej łapał myszy niż kotka którą wtedy też miałam mimo że był ślepy kotka tamtą też tylko ona na jedno oko a on na oba

Edytowano przez Anka19

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

myszy podobno o wiele bardziej boją się jamników niż kotów i uciekają z terenów które zamieszkują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

jak pułapki i trutki nie działają to zamówcie deratyzacje mieszkania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×